Strona 1 z 1

kabomba straciła czubki

: 31 stycznia 2013, 18:52
autor: Marcin
miał ktoś z Was problem z kabombą tego rodzaju, że straciła wszystkie czubki? miałem kilka ładnych już pnączy (otrzymanych zresztą od areko10 :) ) po zaklimatyzowaniu się ładnie poszły w górę, miały już od 30 cm, a dziś patrzę a kabomby sa o połowę mniejsze i żadna nie ma czubka :cry: wszystkie wyglądają jak by były poobgryzane, po zbiorniku nie walają się resztki a inne rośliny (nawet rogatek który wydaje się delikatniejszy) sa nieruszone, co się mogło stać??

Re: kabomba straciła czubki

: 31 stycznia 2013, 19:15
autor: MarSz
Masz ślimaki?
Podajesz CO2 lub jakiś odpowiednik w płynie?

Re: kabomba straciła czubki

: 31 stycznia 2013, 20:33
autor: Marcin
ślimaków nie zauważyłem (jakieś 2 miesiące temu bocje zwalczyły mała plagę) a jeśli chodzi o co2 to tylko z bimrowni i nic więcej

Re: kabomba straciła czubki

: 31 stycznia 2013, 20:35
autor: Red
A tak z ciekawości. Co u Ciebie pływa?
Bo np u mnie mieczyki wycięły każdą liczbę kabomby zostawiając gołe łodygi.

Re: kabomba straciła czubki

: 31 stycznia 2013, 21:07
autor: MarSz
Pytałem właśnie dlatego bo ta roślina może w przypadku przedwakowania CO2 się lekko rozpuścić. Może to nawet nie być dobrze widoczne dla człowieka i jak przedawkowanie jest chwilowe to się podniesie z tego i nawet nie zostanie to zauważone, ale ślimaki takiej okazji nie przepuszczą i ogołocą liście, których wcześniej gdy były w dobrej kondycji by nie tknęły.
Może jakieś ryby (jak sugeruje Red) mają podobnie.

A co do dokładnej przyczyny to musiałbyś poszukać głębiej o wpływie CO2 na rośliny i zmianach jakie zachodzą w komórkach jeśli jest go za dużo. Ja szczegółów nie pamiętam bo wystarczy mi wiedza i namacalnym efekcie.

Re: kabomba straciła czubki

: 31 stycznia 2013, 22:59
autor: Marcin
co do co2 z bimbroani to na ponad 200 litrów słyszałem że ciężko przedawkować, podaje ok.3-4 b/s. co do obsady to od jakiś 3 miesiecy nic nie zmieniłem (tzn w tamtym tygodniu dokupiłem 4 neony czerwone) i właśnei o to chodzi że od jakiegoś czasu nic nie zmieniałem, a kabomba wygląda dziwnie bo niższe części sa ok, padły, tzn znikły tylko górne :( przytne zniszczone czesci powinna się zabrac tylko nie wiem jaka przyczyna żeby za jakis czas znowu się nie powtórzyło

Re: kabomba straciła czubki

: 31 stycznia 2013, 23:38
autor: MarSz
No to trudno mi powiedzieć - wiesz ja z tym CO2 wyskoczyłem bo tak miałem u siebie - przedawkowałem EC i popaliłem stożki a resztę zrobiły ślimaki.
Jak niszczeją stożki to przyczyn może być więcej - ale to już pytanie bardziej do akwarystycznych chemików a nie do mnie bo ja tutaj nie pomogę - mam nadzieję tylko, że wytyczyłem jedną z potencjalnych dróg do rozwiązania problemu.

Re: kabomba straciła czubki

: 31 stycznia 2013, 23:48
autor: Daro
Można wziąć pod uwagę brak mikro , wapnia , co2 oraz brak azotu (?) . Ponadto nadmiar potasu i magnezu.

Re: kabomba straciła czubki

: 31 stycznia 2013, 23:49
autor: Marcin
chemi bym raczej nie obwiniał (ale to tylko moje przeczucie :) ) teram jest o tyle dziwny że wszystkei kabomy straciły czubki, a to co zostalo jest strasznie poszarpane, miałem większe łodyszki w grupie i 3 mniejsze sadzonki osobno i wszystkei wygladaja podobnie, no nic trzeba spróbować je odratowac jakoś

dodano 31 sty 2013, 23:50 :

no dobra po przeczytaniu co napisal Daro zmieniam zdanie, to może jednak chemia :) tak to jest jak człowiek się nei zna :)

Re: kabomba straciła czubki

: 01 lutego 2013, 00:29
autor: Big daddy
Przyczyn jak juz koledzy pisali moze byc wiele, przedewszystkim musisz miec testy, znac parametry wody, ja rowniez walxzylem z popalonymi stozkami w a. reinecki, ciezko bylo znalezc przyczyne, kiedy roslina stanela na nogi muslalem ze przyczyna byl nadmiar potasu, teraz jestem pewien ze w wyniku nerwowych ruchow, zmian w nawozeniu i roznych kombinacji, stozki palil nadmiar siarczanow dostarczanych wraz z innymi pierwiastkami. Powodzenia!

Re: kabomba straciła czubki

: 01 lutego 2013, 00:44
autor: Marcin
testy jutro lub w sobote bede mial zrobione zobaczymy co wyjdzie, a u Ciebi etez tak było że wcięło jakieś 5 cm górnej części roslin? same czubki to by nie było źle, mi znikły całe górne części :shock: a to co zostało jest dziwnei poszarpane jak by było odgryzione, zmarnowałem już kilka roślin :oops: ale wcześniej gubiły liście, nie rosły itd, a tu ładnei rosły, kilka cm przyrostu na tydzień i nagle boom, no nic poczekamy na testy

Re: kabomba straciła czubki

: 01 lutego 2013, 06:35
autor: MarSz
Z tego co piszesz to dla mnie ewidentnie coś je zeżarło tylko nie wiadomo co ale to może być następstwem tego co pisaliśmy wcześniej - z jakiegoś powodu rośliny się uszkodziły przez co dla kogoś lub czegoś stały się jadalne lub bardziej smakowite.

Re: kabomba straciła czubki

: 01 lutego 2013, 10:47
autor: Marcin
zobaczymy co pokażą testy, może faktycznie tam tkwi przyczyna