Strona 1 z 3
Przerobienie szafki.
: 14 listopada 2013, 12:26
autor: KAMYK
Witajcie

mam zamiar przerobić troszkę szafkę akwariową,a mianowicie wydłużyć o 30cm i poszerzyć o jakieś 10cm.Szafka jest zrobiona z płyty gr.18mm.Na szafce ma stanąć baniaczek 450l i zastanawiam się czy 18mm starczy czy zastosować 22mm jako podstawę pod nóżki i podstawę pod akwarium czyli dół i góra szafki.Osobiście myślę o 22mm ,ale nie wiem czy nie przesadzam z tą grubością.Chętnie poznam wasze zdanie.
Re: Przerobienie szafki.
: 14 listopada 2013, 14:33
autor: jabluszko520
lepiej dać teraz grubszą niż potem... wiadomo

Re: Przerobienie szafki.
: 14 listopada 2013, 14:43
autor: KODI
Ja bym wymienił blat na stołowy, wtedy masz pewność

Każdy stolarz Ci taki załatwi

Re: Przerobienie szafki.
: 14 listopada 2013, 15:38
autor: krile
Jestem za płytą 22mm,lepiej dmuchać na zimne, KODI ma rację najlepszy
był by blat stołowy np. kuchenny. Podejdź na
Mickiewicza przy rondzie tam dużo meblowych
na pewno coś doradzą.
Pozdrawiam
Krzysiek
Re: Przerobienie szafki.
: 14 listopada 2013, 15:47
autor: KODI
krile pisze: Podejdź na
Mickiewicza przy rondzie tam dużo meblowych
na pewno coś doradzą.
Tylko jest mały problem -KAMYK jest z Pomorza

Re: Przerobienie szafki.
: 14 listopada 2013, 17:27
autor: krile
KODI pisze:krile pisze: Podejdź na
Mickiewicza przy rondzie tam dużo meblowych
na pewno coś doradzą.
Tylko jest mały problem -KAMYK jest z Pomorza

No to faktycznie jest mały problem
Sorki nie wiedziałem
Ale myślę że i na Pomorzu znajdą się
jakieś sklepy i firmy meblowe
warto popytać.
Pozdrawiam
Krzysiek
Re: Przerobienie szafki.
: 14 listopada 2013, 17:35
autor: Daiw
Najlepiej jakbyś jeszcze wstawił zdjęcie tej szafki, bo może wystarczy 18mm.
Re: Przerobienie szafki.
: 14 listopada 2013, 22:50
autor: adamon
panowie nie niem czy jedna płyta wystarczy, bo 450-tka to przeszło pół tony, więc 30 cm to nie jest tak mało wystarczy ugięcie o kilka milimetrów i nieszczęście gotowe
może lepiej dać po bokach rury wzmacniające, jak to w niektórych szafkach jest

Re: Przerobienie szafki.
: 15 listopada 2013, 08:02
autor: Tomaszewski
Ja też pod tym względem jestem przewrażliwiony

i nawet pod swoją 160L robiłem metalowy stelaż tak na wszelki wypadek.
Re: Przerobienie szafki.
: 15 listopada 2013, 08:35
autor: KAMYK
Przepraszam,że tak długo się nie odzywałem,ale praca.Daję foto(nie najlepsza jakość)
KODI pisze:krile pisze: Podejdź na
Mickiewicza przy rondzie tam dużo meblowych
na pewno coś doradzą.
Tylko jest mały problem -KAMYK jest z Pomorza

A dokładniej z Gdańska

jest tu trochę tych marketów budowlanych co na miejscu wszystko dotną.
Obecnie myślę na 18mm na spodzie,góra blat kuchenny 32mm + dodatkowe płyty 18mm po obu stronach na szerokości czyli nośne.Poradził mi tak kumpel który działał kiedyś w meblach.Najważniejsza rzecz,aby nóżki szafki były idealnie po płytami nośnymi bo to na nich spoczywa cały ciężar.
Re: Przerobienie szafki.
: 15 listopada 2013, 08:45
autor: Akwamaniak
adamon pisze:panowie nie niem czy jedna płyta wystarczy, bo 450-tka to przeszło pół tony, więc 30 cm to nie jest tak mało wystarczy ugięcie o kilka milimetrów i nieszczęście gotowe
może lepiej dać po bokach rury wzmacniające, jak to w niektórych szafkach jest

Kolego Adamon ale akwarium nie musi stać cała powierzchnią spodu na blacie

. W Malawianie widziałem fajną opcję: akwaria stoją na kątownikach tylko na krawędziach podstawy, cała reszta wisi w powietrzu

. 450l to dla szafki pikuś.
18mm wystarczy z palcem w nosie. W leroyu na dziale z płytami meblowymi jest tabelka wytrzymałości poszczególnych płyt meblowych. Radzę zerknąć

.
Najważniejsza rzecz,aby nóżki szafki były idealnie po płytami nośnymi bo to na nich spoczywa cały ciężar.
oraz, żeby całe plecy szafki były z płyty. Jeżeli plecy masz z jednolitej płyty to śpisz spokojnie.
Re: Przerobienie szafki.
: 15 listopada 2013, 11:53
autor: KAMYK
Akwamaniak pisze:18mm wystarczy z palcem w nosie. W leroyu na dziale z płytami meblowymi jest tabelka wytrzymałości poszczególnych płyt meblowych. Radzę zerknąć

.
Dzięki

cenna uwaga.
Akwamaniak pisze:oraz, żeby całe plecy szafki były z płyty. Jeżeli plecy masz z jednolitej płyty to śpisz spokojnie.
I tu będzie pies pogrzebany bo plecy mają aktualnie 110cm(jednolita płyta) i nie miałem zamiaru tego zmieniać temu postanowiłem dołożyć płyty nośne po obu stronach na bokach ok.5 cm od krawędzi blatu.Generalnie powstała by luka ok.13 cm między płytami nośnymi krańcowymi,a tylną ścianą.
Re: Przerobienie szafki.
: 15 listopada 2013, 13:42
autor: MarSz
Tu bym nie oszczędzał.
Ja w komodzie, na której miałem kiedyś 70l na wszelki wypadek dołączyłem z tyłu płytę OSB na całej tylnej ścianie.
Mocno to ustywniło całość(były wczesniej cieniutki tylko ozdobne paździerze) i poprawiło konkstrukcję.
Bez tego szafka potrafi się nawet złożyć po przekątnej - niczym zgniecione pudełko od zapałek.
Re: Odp: Przerobienie szafki.
: 15 listopada 2013, 14:31
autor: adamon
Akwamaniak pisze:adamon pisze:panowie nie niem czy jedna płyta wystarczy, bo 450-tka to przeszło pół tony, więc 30 cm to nie jest tak mało wystarczy ugięcie o kilka milimetrów i nieszczęście gotowe
może lepiej dać po bokach rury wzmacniające, jak to w niektórych szafkach jest

Kolego Adamon ale akwarium nie musi stać cała powierzchnią spodu na blacie

. W Malawianie widziałem fajną opcję: akwaria stoją na kątownikach tylko na krawędziach podstawy, cała reszta wisi w powietrzu

. 450l to dla szafki pikuś.
18mm wystarczy z palcem w nosie. W leroyu na dziale z płytami meblowymi jest tabelka wytrzymałości poszczególnych płyt meblowych. Radzę zerknąć

.
Najważniejsza rzecz,aby nóżki szafki były idealnie po płytami nośnymi bo to na nich spoczywa cały ciężar.
oraz, żeby całe plecy szafki były z płyty. Jeżeli plecy masz z jednolitej płyty to śpisz spokojnie.
Tak właśnie na krawędziach
Bo tam największy ciężar jest, czyli na ściankach bocznych. Wiec nie tak ważne jest podparcie środka jak boków, tylu i przodu, a co mu da nałożona płyta która wystaje na boki ? Właśnie ugiecie na wystającej końcówce czyli tam gdzie najwięcej ciąży :O
Wysłane z mojego GT-I9000
Re: Przerobienie szafki.
: 15 listopada 2013, 16:08
autor: MarSz
Adam - chyba nie o tym samym mówimy.
Zgadzam się z tym, że akwarium może "wisieć" wręcz na krawędziach. W wielu sklepach zoologicznych właśnie tak jest - sam tak miałem przez grótki okres na regale.
natomiast tutaj chodzi o pełną ścianę tylną - ona mocno wzmacnia konstrukcję i zabezpiecza przed złożeniem się niczym harmonijka.
Pełna płyta z tyłu przykręcona solidnie do każdej z płyt - czyli dwóch bocznych, dolnej i górnej (blatu) znacznie wzmacnia konstrukcje i to jest właśnie ten element, w który warto zainwestować.
Tym bardziej, że nie musi być on jakoś szczególnie estetyczny (dobrany pod kolor itp) bo go nie widać, więc relatywnie dużo niższym kosztem można znacznie więcej zdziałać niż gdyby kombinować z jakimiś dodatkowymi blatami, słupkami itp.