Strona 1 z 1

Tropheus - łączenie formy Południowej z północną

: 05 stycznia 2013, 20:04
autor: bynio67
Witam. Osobiście uważam że niema nic piękniejszego niż jedno duże stado tropheusa w akwarium. Niemniej jednak zastanawiam się czy można hodować gatunek formy południowej z gatunkiem "północnym" np. Kasangę z Bembą? Chodzi mi nie o to czy te gatunki krzyżują się ze sobą. Bo to już wiem że na tym tle nie ma żadnych przeszkód.
Ale o to że formy południowe, z grupy T. moorii, do których należy kasanga, nie wybarwi się tak samo pięknie jak w sytuacji kiedy by była hodowana sama. Czy ktoś z Was spotkał się z takimi sugestiami, że hodując dwa różne gatunki trofeusow w jednym akwarium nie pokazują one swoich barw? Wiem że u form północnych jest to mniej zauważalne, ale to chyba ze względu na to ze one nie maja tak drobnych szczegółów w ubarwieniu.
Słyszałem także opinie, że większość form południowych rozmnoży się łatwiej gdy są same w akwarium?

Re: Tropheus - łączenie formy Południowej z północną

: 05 stycznia 2013, 23:51
autor: KODI
Mogę byniu wypowiedzieć sie co do wybarwienia :roll:
Tak się składa ,że miałem i kasangę i bembę ;)
Jak wybarwione są rybki zależy od warunków jakie im stworzymy .Moje trofki mimo małego zbiornika miały idealne warunki dla siebie.Mianowicie ,ciemne skały i dużo zakamarków ,wręcz tuneli w których mogły pływać .Z wybarwieniem jednak było u nich miernie, często były całkiem czarne bez harakterystycznych pasów. Kolorki się pojawiły gdy tylko wyciągnąłem aranż i baniak zrobił się pusty.
Po stworzeniu nowego aranżu dla nich u mojego znajomego ,kolorów nie straciły .Może dlatego ,że zmieniłem nieco koncepcję aranżu i kolor skał. Tak czy inaczej im mniej kryjówek tropheusy są bardziej wybarwione .

Re: Tropheus - łączenie formy Południowej z północną

: 06 stycznia 2013, 00:23
autor: bynio67
KODI pisze:Moje trofki mimo małego zbiornika miały idealne warunki dla siebie.Mianowicie ,ciemne skały i dużo zakamarków ,wręcz tuneli w których mogły pływać.
Po stworzeniu nowego aranżu dla nich u mojego znajomego ,kolorów nie straciły .Może dlatego ,że zmieniłem nieco koncepcję aranżu i kolor skał. Tak czy inaczej im mniej kryjówek tropheusy są bardziej wybarwione .
No właśnie tuż po rozpoczęciu tematu przypomniało mi się że miałeś taki zestaw. I to co napisałeś potwierdziło moje spostrzeżenia, że im mniej, zwłaszcza ciemnych dekoracji tym lepiej z wybarwieniem się Trofeusów. Nawet jeden z hodowców sugerował wręcz minimalną ilość skałek.....Czyli to prawda, bo u Ciebie też tak było.

Re: Tropheus - łączenie formy Południowej z północną

: 06 stycznia 2013, 02:59
autor: kradek
Ja hodowałem jednocześnie tylko jeden gatunek zawsze. Mój znajomy za to miał swego czasu początkowo 120x50 dno i stado bulu point i chimba i wyglądały nieźle, ale po przeprowadzce w 200x50 pokazały naprawdę jak wyglądały. Chodzi chyba o swobodę i pewną kryjówkę.
Swoją drogą bardzo ciekawe połączenie ryb:)