Strona 1 z 1

Pułapka na wypławki

: 01 listopada 2017, 20:42
autor: sibelius
Pułapka powstała, bo już dość miałem odsysania paskudztwa wężykiem, bo uciekają, jak tylko zaczyna się ssanie. Poza tym ciekawy bylem, czy na mięso więcej się złapie niż na granulki dla kirysów.

Robota nawet nie na pięć minut.

Materiały:

1. Szklany pojemniczek po pigułach lub z zestawu testów do wody,
2. Plastikowy patyczek po lizaku (pusty w środku) lub pipeta jednorazowa.

Sprzęt:

Wiertło i wkrętarka lub gorący gwóźdź.

Sposób wykonania:

W denku pojemnika robi się dziurę szerokości patyczka lub pipety, w miarę możliwości pod kątem. Rurkę wsuwa się, żeby nie dotykała ścianki naczynia, jeżeli jest możliwość, węższym końcem do środka, żeby draniom łatwo było wejść, trudniej zwiać. I tyle. Wabik do środka, zalać i gotowe.

Na razie w fazie testów, kilka sztuk wlazło na wołowinę, dalej będzie wieprzek i ryba.

Re: Pułapka na wypławki

: 01 listopada 2017, 20:43
autor: sibelius
A tu już działająca:

Re: Pułapka na wypławki

: 01 listopada 2017, 21:23
autor: Big daddy
No ciekawe ile się tego dziadostwa nałapie.
Bardzo pomysłowe coś :)

Re: Pułapka na wypławki

: 03 listopada 2017, 17:50
autor: sibelius
Nie krępuj się, modyfikacje i uwagi mile widziane.

Re: Pułapka na wypławki

: 24 kwietnia 2018, 22:35
autor: sibelius
Dobry wieczór.

Znów łaziły po szybie i to przy gościach. Z racji tego, że ryby jeść nie chciały, wsypałem to, co było pod ręką: próbkę pokarmu Naturefood - nie mam pojemnika, ale taki drobny pył ze skorupiaków. Następnego dnia, jak w reklamie, efekt łał.

Re: Pułapka na wypławki

: 25 kwietnia 2018, 21:27
autor: Graff
No gratulacje!
Prosty jak widać sposób i bardzo tani a jak bardzo skuteczny to każdy widzi na załączonym obrazku.
,/