Strona 1 z 1

Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 04 grudnia 2014, 22:56
autor: blackdeadangel
Witam,
Pisałem już o mojej "miłej" niespodziance od siostry w innym dziale i teraz jestem zmuszony zrobić restart. Zastanawiam się nad aranżem baniaczka. Dodam, że ma być to LT , a pojemność baniaka to 112l. Mam na ten czas kilka rodzajów roślin do dyspozycji, a mianowicie:
- lotos tygrysi
- echindorus trójbarwny
- dębówka meksykańska
- moczarka
- sagittaria subulata
- limphonia bezszypułkowa
- jakąś rotale
- 2 x krynia rzemieniolistna
- polysperma rosanervig
- kryptokoryna cordata
- kryptokoryna wendtii brown
- kryptokoryna wendtii green
- dwa rodzaje większych anubiasów
- ludwigia repens
- ludwigia rubin
- bolbitis
- ceratopteris thalictroides
- mikrozorium pteropus oraz windelov
- rogatek
- christamas moss
- marsilea hirsuta
- Alternanthera reineckii

Wiem. wiem jest trochę tego:) Część pójdzie w odstawkę chociaż gdyby udałoby mi się to upchnąć to było by bogato:)

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 04 grudnia 2014, 23:12
autor: Kreeony
blackdeadangel Pamiętasz jak rozmawialiśmy ostatnio i mówiłem ci że masz za małe oświetlenie w akwarium ?? Żeby ci lepiej jeszcze roślinki rosły dołóż jedną świetlówkę 18W i zobaczysz jak pięknie będę ci rosły rośliny ja tak mamię zrobiłem tak samo ma 112l i tak samo miała oświetlenie 2x18W i też miała ziemie ogrodową i tak jak u ciebie roślinki rosły w miarę powoli a teraz dołożyłem jej oświetlenie 1x18W i roślinki tak ładnie rosną że szok i teraz ma 3x18W czyli wychodzi 0,48W na litr wody owszem to nie jest dużo ale rośliny naprawdę fajnie rosną. A i podmiankę robię co 2tygodnie.

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 04 grudnia 2014, 23:22
autor: blackdeadangel
No pamiętam, pamiętam:) No oprawka już na dniach ma być tylko zastanawiam się jak ją wmontować w pokrywę...

Re: Odp: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 05 grudnia 2014, 02:29
autor: Big daddy
Najprościej to trzeba kupić metalowe klipsy do mocowania świetlówek, za pomocą śruby skręcić je ze sobą i prze pomocy dwóch takich uchwytów przymocować dodatkowa rurę do tej która już w pokrywie jest.

Wysłane z tapofonu za pomocą Tapatalk 2

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 05 grudnia 2014, 05:10
autor: blackdeadangel
No ja z bratem myśleliśmy nad przerobieniem pokrywy. Zobaczymy co nam z tego wyjdzie:)

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 05 grudnia 2014, 07:14
autor: Red
W przypadku doczepki są dwa warianty. Klipsy plastikowe i metalowe.
W jednym i drugim przypadku tak co pół roku wymiana klipsów. Plastikowe pękają, metalowe korodują.
Na szczęście klipsy nie są drogie to finansowo nie boli. Osobiście uważam, że razem z wymianą świetlówki najlepiej wymienić od razu klipsy.
A jeżeli świetlówka na doczepkę klipsową to może lepiej t5 24W. Cieńsza od T8 18W ,bardziej ekonomiczna w utrzymaniu (mniejszy pobór prądu od 18W T8) i rzadziej się je wymienia.

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 05 grudnia 2014, 13:31
autor: blackdeadangel
No nad tą T5 się zastanawiam tylko chodzi o koszty zakupu, bo na razie to bida, głód i nędza:P

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 07 grudnia 2014, 20:56
autor: SzoguN
Plastikowy klips pęka metalowy rdzewieje natomiast my użyliśmy uchwytów rurek ogrzewania podłogowego z tego co pamietam

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 07 grudnia 2014, 21:10
autor: LaSorciere
Wygląda to tak

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 07 grudnia 2014, 21:14
autor: MarSz
Ja dokładnie takich zawsze uzywam - jeszcze żadne nie pękło.

tylko na początku trudno trochę wcisnąć świetlówkę i trzeba to trochę rozszerzyć.

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 07 grudnia 2014, 22:48
autor: sibelius
A nie dałoby się na szeroki wasacipasek (trytytkę)?

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 07 grudnia 2014, 23:10
autor: SzoguN
Pewnie by się dało... Ale to juz kwestia gustu... Ja mam przykręcony odbłyśnik i uchwyt przykrecony na 1 śrubkę m3 do obudowy... Wszystko mocno trzyma i jest stabilne. Moim zdaniem trytytka to takie rozwiązanie na szybko....

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 08 grudnia 2014, 05:38
autor: MarSz
Nie krytykujcie trytytki - nie jednemu to życie uratowało ;)

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 08 grudnia 2014, 13:22
autor: Tomaszewski
No nie, to ja mam takich uchwytów u siebie setki a nie wpadłem na to żeby je zastosować tylko pcham ciągle te badziewne plastiki. Co do trytytków to zgadzam się z MarSzem, nie jednej osobie taka opaska życie uratowała :-D

Re: Co po bułce i mące czyli przymusowy restart xD

: 08 grudnia 2014, 14:58
autor: SzoguN
Trytytka świetny wynalazek ale jak miałbym patrzeć ze świetlówka w moim zbiorniku umocowana jest na trytytce to oczy by mnie bolały :D