Rano po pracy postanowiłem dogodzić moim redkom i zapisałem kawałek banana, wiem ze lubią i co jakiś czas robię im taka przyjemność, wczoraj miały głodówkę to porostu chciałem im dogodzić. Patyk od szaszłyków,kawałek banana, zaaplikowalem i spać. Po południu kiedy miałem wyjąć przekąskę zauważyłem ze żadna krewety nie żeruje na bananie, po bliższych oględzinach zobaczyłem kilka martwych dorosłych krewet i całe dno usiane trupami malenstw

Co się stało? Czy mieliście podobne przypadki?
Wysłane z tapofonu za pomocą tapatalk 2
edit: tapatalk postanowił zmoderować post
