FORUM AKWARYSTYCZNE

Jeśli masz problem z zatoczkami i innymi nie proszonymi paskudami zorganizuj sobie Ślimaki Helmet, Helenki lub Ampularie (w tym też pomożemy). Ci żołnierze, z chęcią zwalcza niechcianych gości

Jeżeli masz problem z nieproszonymi ślimakami to kup sobie :helenki,bocje lub nadmanganian potasu do dezynfekcji po restarcie

też

Ja natomiast moje zatoczki i rozdętki (ciekawe czy dobrze napisałem)
Rozgniatam na przedniej szybie -dla skalarów to jest przysmak do tego stopnia że jak podchodzę do szyby
To prawie biją się o najlepszą miejscówke.
Może to nieładnie może z mojej strony ,ale rybki to uwielbiają i myślę że jest to jakieś urozmaicenie diety rybek.

Dobry sposób ale z tym dziadostwem mechanicznie się nie wygra. Konieczne helenki lub chemia. Ale twoje rybki muszą Cię lubić.

Mnie osobiście te ślimory nie przeszkadzają w zbiorniku ,a rybki mają zdrowe jedzonko.
Zresztą akwaryści dzielą się na tych co mieli ,mają lub będą mieć ślimaki

też prawda ja już to przeżyłem naszczęście

Zaraz...zaraz....
Panowie, słyszałam o Helenach i innych środkach walki z zatoczkami....
Ale co mają do zatoczków ampularie?
Sama mam 3 i nie zauwazyłam z ich strony zainteresowania tymi slimaczkami...
Po to sobie sprawiłam Helenę....

LaSorciere pisze:Zaraz...zaraz....
Panowie, słyszałam o Helenach i innych środkach walki z zatoczkami....
Ale co mają do zatoczków ampularie?
Sama mam 3 i nie zauwazyłam z ich strony zainteresowania tymi slimaczkami...
Po to sobie sprawiłam Helenę....

Zakladam, że to napisałz rozpędu (chyba, że o czymś nie wiem).

Jeśli jednak się nie mylę (i LaSorciere też) to proponuję wyedytować pierwszy post by ktoś niewłaściwie tego nie zinterpretował - w końcu chcemy trzymać poziom merytoryczny.

No chyba, że (jak wspomniałem wyżej) ja o czymś nie wiem i w jakiś sposób ampularie pomagają w zwalczaniu zatoczków (w sposób pośredni lub bezpośredni) ale to proszę autora wypowiedzi o jej rozszerzenie (mam jednak nadzieję, że nie bo byłby obciach dla mnie, że tego nie wiedziałem )

dlatego napisałem ampularie bo zaobserwowałem u Siebie, że jedna próbowała zasmakować zatoczka i wizualnie zmniejszyła się ilość ich. (ale może jednak sobie to wymyśliłem). Zresztą mój kolega pisał nie dawno pracę na ten temat i hodował ampularie. Pytałem się go o to zjawisko (dużo czytał na ich temat itp.). Powiedział, że się to zdarza rzadko, więc chyba tak jest. Sam osobiście myślałem, że ampularia się pomyliła ale jednak tak nie było.

Nie wiem czy to co napiszę to nie herezja W mojej "tandze" miałem masę zatoczków i ampularie .Zauważyłem ,że po 3 miesiącach liczba zatoczków drastycznie spadła
I teraz opcje są dwie:albo parametry wody nie leżą zatoczkom ,albo ampularie pomagają w ich eksterminacji (podkreśle ,że nie mam w baniaku ani jednej helenki )
Szczerze mówiąc nie wydaje mi się ,że ampularię zjadły zatoczki ,jednak wydaje mi się to troche dziwne

mnie też się to wydawało dziwne. Ale chyba jednak prawda.

P.s
zatoczki chyba w każdych warunkach się potrafią trzymać to są "teroryści"

Kiedyś pisałem o pladze tych małych skubańców
Więcej o tym http://www.czfa.pl/viewtopic.php?f=18&t ... 5c00562cf5

U mnie w 41l zatoczki zostały wyjedzone (poza 2-3 naprawde większymi - koło 3cm śr - 2 białe i brąz) przez wypławki... Nie raz bylem świadkiem jak pędzlowały nawet 5-8mm sztuki... I tak większe usuwałem ręcznie, po malych zostają puste muszelki. Z dosyć sporej plagi zostaly mi wspomniane 3 szt... Czasem zdazy się jakaś większa niż 10mm.. Helenek nie używam w tym baniaku gdyż ślizgają się jeszcze golden rabity;p
Pisząc wypławki do końca nie jestem pewny co to jest, płaski, białawo-czerwonawy robal dorastający nawet do 20mm... Siedzą tylko w podłożu, poruszają się jak glizda, raczej omijają światło (chociaż podczas karmienia wychodzą).Ryb ani krewetek nie atakują, większych ślimaków także... Kształtem przypomina wypławka kątogłowego:


Swoją drogą to w TYM artykule piszą że najliczniej występuje w źródłach Wyżyny Krakowsko - Częstochowskiej... Ale to w ramach ot

a ja tak zachwalalam moją helenke... A tu sie okazuje ze ampularie takie cwane