FORUM AKWARYSTYCZNE

Nie wiem gdzie umieścić ten temat wiec od razu proszę o przeniesienie do stosownego działu

Witam !
Mam następujący problem z kryptokoroną, miałem malutką sadzonkę z której jeden listek obumarł .. jeden się pozbierał, a roślinka nawet wypuścił kolejny który wyrósł na pokaźne rozmiary. Lecz dwa kolejne listki wyrosły na strasznie małe i od razu były brązowe a następnie zatrzymały się w rozwoju.

Wygląda to tak:


Zbiornik:19l
Nawożenie: Brak, czasami EC
Oświetlenie: 1x 11w
Podłoże: JBL AquaBasis Plus

Ja bym spróbował dać pod korzenie kulki gliniane, powinno pomóc, ale może niech wypowie się Daro.

kryptocoryny jaki żabienice i nurzańce lubia czerpać związki odżywcze korzeniami więc dołóż kulki pod korzenie ich

Czyli samo podłoże jej nie wystarcza ? W konńu nie jest to byle jaka ziemia ogrodowa

niby powinna wystarczyć ale te roślinki lubia być wybredne ... Lepiej niech sie Daro wypowie

Oj tam zaraz Daro ...
To co zasadziłeś to jak mniemam była sztuka emers , więc teraz wypuszcza takie liście jakie powinna mieć naprawdę. Druga sprawa - dostosowuje swój wygląd i wielkość oraz tempo wzrostu ( i tak raczej wolne bo to kryptokoryna) do warunków w akwarium. Więc się nie martw - jest ok.
Kulka - dobra rzecz , oczywiście nie badziew tylko porządna , bo jak włożysz lipna to zasyfisz sobie podłoże , a efekt będzie krótki i mało korzystny.

Daro pisze: To co zasadziłeś to jak mniemam była sztuka emers

Jako niekumaty osobnik nie mam pojęcia co to jest sztuka emers .. mógłbyś mi to wyjaśnić ?

Daro pisze: Kulka - dobra rzecz , oczywiście nie badziew tylko porządna , bo jak włożysz lipna to zasyfisz sobie podłoże , a efekt będzie krótki i mało korzystny.

Kulki mam z JBL-a, były właśnie planowane do tego akwa lecz zostało trochę podłoża z głównego zbiornika wiec je wykorzystałem a kulki czekają na swoją rolę

nie ojtam Daro tylko wujek Daro ma ogromna wiedzę na temat nawożenia i nietylko jest złotym człowiekiem odnośnie hodowli i nawożenia roślin

Emers(forma emersyjna rośliny) to w skrócie rośllina, która była hodowana nad powierzchnią wody, takie praktyki stosowane są w profesjonalnych hodowlach roślin. Po zasadzeniu w akwarium musi się przystosować do formy submersyjnej, w praktyce rośliny róźnie to znoszą.
Jeszcze taka ciekawostka moja limnofila aquatica wyszła dosłownie 1,5cm z baniaka nad wodę, po ucięciu i posadzeniu czubka już z 10 okółków ma całe liście i z ciekawością już drugi raz ją przycinam kiedy liście odzyskają dawny wygląd...

Jeszcze tylko dodam, że pojęcie to jest głównie po to wprowadzone by rozróżnić formę rośliny.
Sporo roślin w naturze, które hodujemy w akwariach, rośnie na terenach okresowo zalewanych i osuszanych i dostosowuje się do tych warunków. Wymaga to zupełnie innego mechanizmu pobierania składników odżywczych i w roślinie zachodzą inaczej pewne procesy.
Często też radykalnie różnią się w wyglądzie jeśli porównać formę emersyjną i submersyjną.
Jednym z nielicznych wyjątków jest anubias, o którym się mówi, że "nie zdaję sobie sprawy, że rośnie pod wodą i nie zmienia wyglądu".

Zdecydowana większość roślin albo jest w stanie się przystosować i zmienia formę albo zamiera po jakimś czasie (często długim, co wykorzystują niektórzy sprzedawcy wciskając niedoświadczonemu akwaryście rośliny nie nadające się do uprawy pod wodą - nawet jukki i draceny już widziałem).

A profesjonalne hodowlę często wolą uprawę emersyjną bo w przypadku wielu roślin (zwłaszcza tych w naturze rosnących na terenach bagiennych) jest łatwiejsza i wymaga mniejszych nakładów.

master.vcx pisze:

Daro pisze: To co zasadziłeś to jak mniemam była sztuka emers

Jako niekumaty osobnik nie mam pojęcia co to jest sztuka emers .. mógłbyś mi to wyjaśnić ?

Daro pisze: Kulka - dobra rzecz , oczywiście nie badziew tylko porządna , bo jak włożysz lipna to zasyfisz sobie podłoże , a efekt będzie krótki i mało korzystny.

Kulki mam z JBL-a, były właśnie planowane do tego akwa lecz zostało trochę podłoża z głównego zbiornika wiec je wykorzystałem a kulki czekają na swoją rolę

Już chłopaki napisali co to jest emersyjna "wersja" roślin , od siebie dodam jeszcze że liście podwodne znacznie różnić się potrafią od tych podwodnych pod wieloma względami i szukając roślin do obsady dobrze jest poszukać ich docelowego podwodnego wizerunku , a nie sugerować się tym co widzimy w koszyczkach w sklepie ...
Już nie raz słyszałem czy czytałem w pw , że ta żabienica to mi się psuje bo wypuszcza dziwne czerwone liście ...

Kulki JBL to dobry wybór - jedne z najlepszych.

ja mam kilka kryptokorynek u siebie i dla sprawdzenia kulki włożyłem pod część z nich, po pewnym czasie jest widoczna różnica w wielkości, ilości nowych liści a nawet ich odcieniu, trzeba tylko pamiętac żeby nie grzebac w podłozu po zaaplikowaniu kulki