Mini pearl moss
: 01 grudnia 2013, 07:34
Roślina ta do tej pory powoduje różnice zdań jeśli chodzi o systematykę.
Jedni twierdzą, że jest to Blepharostoma trichophyllum a inni, że solenostoma tetragonum.
Jeszcze inni twierdzą, że tak na prawdę to jedna i ta sama roślina (przynajmniej w akwariach) a akwaryści je mylą, bo w zależności od parametrów (lepsze lub nieco mniej komfortowe) może mieć większe i grubsze listki lub mniejsze, bardziej zwarte i delikatne, przez co może się wydawać, że obie rośliny zestawione razem to dwa odrębne gatunki a w rzeczywistości pochodzą z różnych środowisk i warunków.
Nie będę tego rozstrzygał (na pewno nie teraz) bo nie mam wiedzy na ten temat a nie chcę się silić na "mądrości" wyssane z palca.
Chciałem więc zaprezentować jedną z moich ciekawych roślin a kwestię systematyki pozostawiam specjalistom - jak już nie będzie wątpliwości co do nazwy to umieszczę odpowiednią informację.
Tak więc z mojego doświadczenia - roślina ta rośnie wolno (ale nie bardzo wolno) i może wymagać przystosowania się do nowych warunków.
Mimo to, nie jest specjalnie wymagająca. Zdjęcia poniżej pokazują moje rośliny z akwariów, w których hoduję krewetki Taiwan Bee więc nie ma żadnego nawożenia, oświetlenie też jest mizerne (jak na rośliny). Woda jest stosunkowo miękka (gh 5-6, kh 1-2, przewodność 300-360 us) o odczynie pH ok 6.
Nie nawożę też węglem (ani w postaci CO2 ani płynnej). Jak więc widać na zdjęciach - trudno zaliczyć tą rośliną do wymagających skoro w takich trudnych warunkach radzi sobie w taki sposób:
Mini pearl moss na zdjęciach powyżej rozrósł się w niezbyt długim czasie (max 2-3 miesiące) do pokazanych rozmiarów i kształtów z zaledwie kilku małych szczepek.
Tutaj dla porównania rozmiar gałązki Mini Pearl Moss (po prawej) z podobnym ale dużo większym Cameroon Moss (o nim napiszę w osobnym temacie):
Soczysta zieleń i delikatne jasne gałązki (lekko falujące w nurcie) sprawiają, że roślina ta wzbudza zainteresowanie każdego, kto ją widzi w zbiorniku.
Dodam jeszcze, że nie była w żaden sposób cięta ani formowana - więc jest to dosyć chaotyczny wzrost, jednak z tego co wiem, to dzięki formowaniu można uzyskać piękne zwarte kępki.
Będę to sprawdzał w zbiorniku testowym Zielony Mikrus II gdzie również umieściłem Mini Pearl Moss.
Dwie porcje wsadziłem już rozrośnięte, ale i obwiązałem od zera kawałek korzenia - dzięki temu będę mógł zobaczyć jak ta roślina zachowa się w bardziej sprzyjających warunkach.
Tutaj zdjęcie kawałka rośliny z tego zbiornika na tle kamienia Blade Stone: A tutaj wspomniana porcja zaszczepiona na korzeniu - już zaczyna się rozrastać - za jakiś czas będzie można porównać tempo wzrostu:
Jak widać - roślina ta to kolejna ciekawa i nietypowa propozycja dla małych (ale i nie tylko) zbiorników. Pozwala na świetne zaaranżowanie niewielkiej przestrzeni oraz uzyskanie ciekawego efektu.
Także szczególnie polecam - zwłaszcza jeśli ktoś chce wykorzystać coś nowego a nie opierać się na "oklepanych" zestawach.
Jedni twierdzą, że jest to Blepharostoma trichophyllum a inni, że solenostoma tetragonum.
Jeszcze inni twierdzą, że tak na prawdę to jedna i ta sama roślina (przynajmniej w akwariach) a akwaryści je mylą, bo w zależności od parametrów (lepsze lub nieco mniej komfortowe) może mieć większe i grubsze listki lub mniejsze, bardziej zwarte i delikatne, przez co może się wydawać, że obie rośliny zestawione razem to dwa odrębne gatunki a w rzeczywistości pochodzą z różnych środowisk i warunków.
Nie będę tego rozstrzygał (na pewno nie teraz) bo nie mam wiedzy na ten temat a nie chcę się silić na "mądrości" wyssane z palca.
Chciałem więc zaprezentować jedną z moich ciekawych roślin a kwestię systematyki pozostawiam specjalistom - jak już nie będzie wątpliwości co do nazwy to umieszczę odpowiednią informację.
Tak więc z mojego doświadczenia - roślina ta rośnie wolno (ale nie bardzo wolno) i może wymagać przystosowania się do nowych warunków.
Mimo to, nie jest specjalnie wymagająca. Zdjęcia poniżej pokazują moje rośliny z akwariów, w których hoduję krewetki Taiwan Bee więc nie ma żadnego nawożenia, oświetlenie też jest mizerne (jak na rośliny). Woda jest stosunkowo miękka (gh 5-6, kh 1-2, przewodność 300-360 us) o odczynie pH ok 6.
Nie nawożę też węglem (ani w postaci CO2 ani płynnej). Jak więc widać na zdjęciach - trudno zaliczyć tą rośliną do wymagających skoro w takich trudnych warunkach radzi sobie w taki sposób:
Mini pearl moss na zdjęciach powyżej rozrósł się w niezbyt długim czasie (max 2-3 miesiące) do pokazanych rozmiarów i kształtów z zaledwie kilku małych szczepek.
Tutaj dla porównania rozmiar gałązki Mini Pearl Moss (po prawej) z podobnym ale dużo większym Cameroon Moss (o nim napiszę w osobnym temacie):
Soczysta zieleń i delikatne jasne gałązki (lekko falujące w nurcie) sprawiają, że roślina ta wzbudza zainteresowanie każdego, kto ją widzi w zbiorniku.
Dodam jeszcze, że nie była w żaden sposób cięta ani formowana - więc jest to dosyć chaotyczny wzrost, jednak z tego co wiem, to dzięki formowaniu można uzyskać piękne zwarte kępki.
Będę to sprawdzał w zbiorniku testowym Zielony Mikrus II gdzie również umieściłem Mini Pearl Moss.
Dwie porcje wsadziłem już rozrośnięte, ale i obwiązałem od zera kawałek korzenia - dzięki temu będę mógł zobaczyć jak ta roślina zachowa się w bardziej sprzyjających warunkach.
Tutaj zdjęcie kawałka rośliny z tego zbiornika na tle kamienia Blade Stone: A tutaj wspomniana porcja zaszczepiona na korzeniu - już zaczyna się rozrastać - za jakiś czas będzie można porównać tempo wzrostu:
Jak widać - roślina ta to kolejna ciekawa i nietypowa propozycja dla małych (ale i nie tylko) zbiorników. Pozwala na świetne zaaranżowanie niewielkiej przestrzeni oraz uzyskanie ciekawego efektu.
Także szczególnie polecam - zwłaszcza jeśli ktoś chce wykorzystać coś nowego a nie opierać się na "oklepanych" zestawach.