Wg mnie Marsz ma rację, woda RO to woda z filtra odwróconej osmozy, demineralizowana to taka ze stacji do akumulatora, jak jest uzyskiwana nie wiem ale dla naszych potrzeb możemy przyjąć że to ta sama woda.
Wiadomo jak chcesz podmieniać w akwa to się nie kalkuluje zakup na stacji czy w markecie ale jak potrzeba trochę do rozrobienia nawozów czy innych rzeczy to nie kupisz filtra żeby sobie utoczyć pół literka

Wtedy dymasz na stację i juz.