Akwarium ma dziś 5 tygodni. W wystroju osiągnąłem (prawie) to co chciałem czyli … kompletna nie kontrolowana dżungla.

Na tyle z lewej w miejsce moczarki zasadzony nurzaniec (z 12 sadzonek) bo ta z rogatkiem mają docelowo wylądować tylko w około filtra i grzałki (prawy tył). Poradźcie jakąś roślinę tylko „łatwą i tanią” zamiast kryptokoryn na przód –bo te mi tam przestały pasować. Posadził bym ze 3-4 „krzaczki”.
Testów wody nie robiłem i chyba nie będę robił.
Podmiany wody 1x w tygodniu (dokładnie co 6-8 dni- zależy jak mam zmianę) po 8-10 litrów. Woda z kranu dostana ok. 24h.
Nawożenie, co dwa lub trzy dni 0,5 ml Easy Carbo i 0,3ml potasu oraz 3 ml makroelementów do wody przy podmianie. Wrzucane są szyszki olchy – po 6 sztuk co ok. 10 dni.
Światło od 13 do 19 – jeszcze wydłużę o godzinę do 20.
Glony –było trochę brązowych nitek na mchach (zniknęły jak zacząłem podawać Carbo) oraz są na tylnej szybie zielone kropeczki ale jest tego coraz mniej bo Neritki zaczęły wycieczki na tył (do nie dawna siedziały wyłącznie na korzeniu).
Karmienie obsady raz dziennie na początku świecenia-staram się ale nie zawsze. Pokarm –co dzień coś innego, mrożone robaki (taki zestaw) oraz płatki Ichtiovit. Była też żywa artemia kupiona na giełdzie akwa ale się skończyła. Co nie zdąży zjeść bojownik to jedzą krewetki, a od Ichtiovitu to nawet potrafią go odpędzić.
Obsada: Bojownik Crowntail (chyba) wpuszczony 25.09. nazwany „Czerwony Kapturek” – córka twierdzi że to jest dziewczynka bo chłopak nie może być taki kolorowy.
„Skurpiony” – specjalna odmiana krewetek odporna na bojowniki. Mnożą się jak szalone –było 10 w tym 4 dorosłe a teraz jest chyba 20, a samice znów mają jajeczka pod odwłokami. Zakładam że część młodych bojownik zjada ale i tak jest ich coraz więcej.
Ślimaki –Neritiny oraz Clinthon Diadema oraz “miliona” zatoczków i rozdętków
Tak wiem przekarmiam obsadę – ale wciąż się uczę ile naprawdę powinienem podawać.
Plan jest taki że kupię jedną Helenkę odłowie Neritki i Clintona i zrobię ślimakowy holo… no wiadomo co. Plan jest jednak taki że muszę najpierw kupić drugie małe akwa (nie będę ich trzymał w słoiku) żeby przez kilka dni miały gdzie przebywać.