Big daddy pisze:Widzę po awatarze że galaxy darzysz szczególną sympatią
Powodzenia i bez glonów na starcie!choć na samym heniu będzie trudno, mam propozycję załóż temat jak wystartować takie iwagumi myślę że Tobie i wielu z nas przyda się jeśli wypowiedzą się fachowcy, przy tak małej masie roślinnej to sztuka wystartować taki zbiorniczek
Big daddy nawet nie strasz mega marzeniem jest iwagumi ,oby wszystko poszło jak najlepiej,nie ukrywam,że mega by mnie uratowało nawet 10-15 litrów jakiejś wody z dojrzałego baniaka ,niestety na chwilę obecną nie posiadam własnego środka transportu ani kanistrów i całość musiałbym taszczyć pksem
Pisz gdzie mieszkasz sieć "kurierów" działa są ludzie z różnych części województwa którz spotykają się w mieście np w pracy, może się coś wymyśli co do wody...
Nie chcę straszyć czy coś w tym stylu ale wiadomo powinneś sie zaopatrzyć w rogatka pistię czy coś w doniczkach tymczasowo włożone do akwa będzie napewno łatwiej, poza tym bakterie startowe itp
Taka sobie 112 tka
Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia... 507676023 Przemek
Mieszkam między Siedlcem a Kusiętami jadąc ulica Legionów cały czas na wprost obok koksowni wyjeżdża się na moją wioskę gdzie od niedawna mieszkam.Jeśli ktoś może pomóc z wodą i przyczynić się do powstania baniaka to bardzo proszę,bakterie mam i to 2 różnych firm plus wleję z sery nitivec`a czyli będą już 3 firm
Nie jest trudno wystartować z Iwagumi, uwierzcie!
1. Glony na starcie to rzecz oczywista i normalna (nie mam na myśli inwazji)
2. Trzeba robić przez pierwszy tydzień dwa codzienne podmiany wody, jeśli jest to podłoże bogate w pierwiastki
3. Od początku potas
4. Super by była woda do podmian z RO
5. Mikro dopiero po dwóch tygodniach
6. oświetlenie średnie ok. 0.5 w/l, 8 godzin, nie mniej, by nie zgniły roślinki w etapie zakorzenienia
7. Dobrze wypłukać z żelu rośliny z in vitro
8. Fosfor i azot po czasie puszczania pierwiastków z podłoża (podeprzeć się testami), to mniej więcej po kilku tygodniach, może wcześniej.
9. CO2 od początku 1...2 b/s, potem zwiększyć do 3 b/s. Tyle wystarczy, choć więcej nie szkodzi, ale i nie pomoże, więc po co? Szkoda butli. Nie róbmy z CO2 wyroczni sukcesu (wyjątek stanowiłoby nawożenie EI)
GodweenChciałem Ci oficjalnie bardzo podziękować,mega pomogłeś swoim postem ,co do podłoża specjalnie nie brałem bogatego w pierwiastki,jest to zwykłe podłoże biogrunt na bazie glinki IT PROH2O,Co do nawożenia mam kompletny nawóz i to nim zamierzam nawozić nawóz ma skład taki jak podałem w poprzednich postach,CO2 2b/s.Myślę,że większość tych problemów dałoby się uniknąć gdybym miał wodę z funkcjonującego baniaka.Jedynie co zrobiłem wcześniej to odpaliłem filtr jakieś 6 dni temu wlewając biostarter etc
Wszystko załatwią bakterie. Może być ich przedawkowana ilość, tego nigdy za wiele, a woda, że się zrobi z niej lekkie mleko, to nie szkodzi, przejdzie...
Pierwszy miesiąc jest nazywany "nieszczęsnym". Nie ma się co dziwić, wszystko dojrzewa i dopiero się tworzy równowaga.
====== dodano 17 gru 2012, 13:02 : ======
A jeśli azotany na teście wyjdą już niskie albo zerowe to nawoź już makro codziennie. Mikro się jeszcze wstrzymaj.
Napisz do Daro a na pewno ci pomoże. Cena porównywalna, chyba że podniosą podatek po nowym roku Ja jestem bardzo zadowolony, rybki zdrowe, rosną jak na drożdżach, szybko się zaaklimatyzowały i mało stresowały. W wolnej chwili mogę postrzelać kilka fotek tych urwisów jak chcesz.
„Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła.”
ja już miałem Galaxy ,nawet miały swoje miłosne zaloty bo samiczki mega pełniutkie były ,ale potem samiczki były normalne a z ikrą nie wiem co i jak Tylko nie wiem jak innym- mnie galaxy polowały na maluteńkie sakury red
MarSh, jajeczka skladaly we mchu? Bo czytalem ze zazwyczaj tak robia. Rozrod ponoc dobrze stymuluje wieksza podmiana wody i podanie jakiejs zywej zwierzyny na obiad ja dopiero zaczynam przygode z razborkami
„Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła.”