[28,5l] Blada, nocna lampka
Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Anubias faktycznie wysunoł się na pierwszy plan. Zasłania światło pozostałym rośliną. Jak się go będziesz pozbywał, proszę o szczepkę.
Tomek
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Dobry wieczór.
Co tydzień nad Zupą śpiewa mi się "To ostatnia niedziela...". I na razie tylko śpiewa, ale żeby z założonymi rękami nie siedzieć, przyszedł czas na zmiany u kolcobrzuchów. Nie dlatego, że anubias za wielki, zaburza proporcje. Dlatego, że po oderwaniu żółknących liści podczas podmian zauważyłem zmianę w zachowaniu ryb. Stały się niespokojne, chowały za filtrem i nie sępiły przed przednią szybą. Na 100% to wina anubiasa, bo wcześniej liście wyławiałem, jak same odpadły, a jak za drugim razem taki psikus, to zapaliła mi się lampka i do dzieła.
Tak wyglądała przed, czyli prawie tak samo jak poprzednio, Z racji tego, że prawy korzeń z bolbitisem i mikrozoriami miał i tak już dawno z Zupy wylecieć, a szkoda mi go było sprzedać, to przeniósł się tu. I czas był najwyższy, bo obecne korzenie, które z Centurii wyłowiłem, w czterdziestostopniowym upale nogi sobie odmrażając, mocno się już rozpadały.
Operacja przebiegła sprawnie, zwłaszcza że levoniova służyła pomocnymi rączkami i wyszło, jak na zdjęciach. Jeszcze będzie kosmetyka, bo znalazłem kolejne kamienie tego samego rodzaju (Ustroń -> Wisła) i suBwassertang chciałbym między nimi upchnąć, oraz co dłuższe liście pójdą do kasacji.
Ryby chyba zadowolone, więcej zakamarków mają w górnej partii akwarium, a do polowania na rozwielitki szeroka plaża. Na przycinkę bolbitisa już po zalaniu nie zareagowały w żaden sposób, więc jest ok. A anubias jakby co, po umyciu i wyszorowaniu do opchnięcia.
I jest tak:
Co tydzień nad Zupą śpiewa mi się "To ostatnia niedziela...". I na razie tylko śpiewa, ale żeby z założonymi rękami nie siedzieć, przyszedł czas na zmiany u kolcobrzuchów. Nie dlatego, że anubias za wielki, zaburza proporcje. Dlatego, że po oderwaniu żółknących liści podczas podmian zauważyłem zmianę w zachowaniu ryb. Stały się niespokojne, chowały za filtrem i nie sępiły przed przednią szybą. Na 100% to wina anubiasa, bo wcześniej liście wyławiałem, jak same odpadły, a jak za drugim razem taki psikus, to zapaliła mi się lampka i do dzieła.
Tak wyglądała przed, czyli prawie tak samo jak poprzednio, Z racji tego, że prawy korzeń z bolbitisem i mikrozoriami miał i tak już dawno z Zupy wylecieć, a szkoda mi go było sprzedać, to przeniósł się tu. I czas był najwyższy, bo obecne korzenie, które z Centurii wyłowiłem, w czterdziestostopniowym upale nogi sobie odmrażając, mocno się już rozpadały.
Operacja przebiegła sprawnie, zwłaszcza że levoniova służyła pomocnymi rączkami i wyszło, jak na zdjęciach. Jeszcze będzie kosmetyka, bo znalazłem kolejne kamienie tego samego rodzaju (Ustroń -> Wisła) i suBwassertang chciałbym między nimi upchnąć, oraz co dłuższe liście pójdą do kasacji.
Ryby chyba zadowolone, więcej zakamarków mają w górnej partii akwarium, a do polowania na rozwielitki szeroka plaża. Na przycinkę bolbitisa już po zalaniu nie zareagowały w żaden sposób, więc jest ok. A anubias jakby co, po umyciu i wyszorowaniu do opchnięcia.
I jest tak:
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Na pierwszym zdjęciu jak patrzę to światło nie ma prawa dochodzić do dna.....
Na tym drugim jest znacznie lepiej, bo światło dochodzi
Ale i tak przy gruncie ciemno
Na tym drugim jest znacznie lepiej, bo światło dochodzi
Ale i tak przy gruncie ciemno
Path of the Dark Side...
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Dobry wieczór.
Dawno nie było aktualizacji, bo tu prawie nic się nie zmienia. Może trochę przecinam bolbitisa, bo ręki do odmulania nie ma jak włożyć, a zeżarte w połowie ślimaki wyciągać trzeba, bo na nich, i na zalegającej po nauce jedzenia mrożonce pasą się wypławki i potem takie prawie dwucentymetrowe pełzają w biały dzień po szybach.
Babka osa odeszła do krainy wiecznych wód, zostały tylko dwie kolcobrzuchowe panny. Samczyka bym chętnie im przysposobił, ale chociaż w sklepach i w necie widuję, to wszędzie jest młodzież o płci nierozpoznawalnej. Za to udało mi się dostać, wpuścić i utrzymać ryby, o których myślałem już od dawna: hary jerdoni - sumy kotwicowe. I znów mam ryby, których nie widać! Ale tym razem maleńkie. Z czterech wpuszczonych sztuk jedna zeszła prawie od razu, potem miesiąc nie było widać nic, potem jedną, a teraz dwie, czyli mogę mieć nadzieję, że jednak są trzy. Na dnie nie mają się gdzie schować, za to korzeń jest dość pofałdowany i podziurawiony. Karmię je po zgaszeniu światła, na zmianę suchym, mrożonką i żywą rozwielitką. Są baaaaardzo nieruchawe. Tak bardzo, że kiedyś rano zauważyłem jedną na mchu. Myślę: "Zdechła, bo w dzień siedzi na widoku, wyciągnę wieczorem". I zapomniałem. Jak następnego dnia po południu złapałem za pęsetę i poruszyłem mech, to zwiała. Cały ten czas bez ruchu! Mimo to o ostrych zdjęciach mogę zapomnieć, bo jak na czarnym kocie, aparat ostrości mi nie łapie.
Dawno nie było aktualizacji, bo tu prawie nic się nie zmienia. Może trochę przecinam bolbitisa, bo ręki do odmulania nie ma jak włożyć, a zeżarte w połowie ślimaki wyciągać trzeba, bo na nich, i na zalegającej po nauce jedzenia mrożonce pasą się wypławki i potem takie prawie dwucentymetrowe pełzają w biały dzień po szybach.
Babka osa odeszła do krainy wiecznych wód, zostały tylko dwie kolcobrzuchowe panny. Samczyka bym chętnie im przysposobił, ale chociaż w sklepach i w necie widuję, to wszędzie jest młodzież o płci nierozpoznawalnej. Za to udało mi się dostać, wpuścić i utrzymać ryby, o których myślałem już od dawna: hary jerdoni - sumy kotwicowe. I znów mam ryby, których nie widać! Ale tym razem maleńkie. Z czterech wpuszczonych sztuk jedna zeszła prawie od razu, potem miesiąc nie było widać nic, potem jedną, a teraz dwie, czyli mogę mieć nadzieję, że jednak są trzy. Na dnie nie mają się gdzie schować, za to korzeń jest dość pofałdowany i podziurawiony. Karmię je po zgaszeniu światła, na zmianę suchym, mrożonką i żywą rozwielitką. Są baaaaardzo nieruchawe. Tak bardzo, że kiedyś rano zauważyłem jedną na mchu. Myślę: "Zdechła, bo w dzień siedzi na widoku, wyciągnę wieczorem". I zapomniałem. Jak następnego dnia po południu złapałem za pęsetę i poruszyłem mech, to zwiała. Cały ten czas bez ruchu! Mimo to o ostrych zdjęciach mogę zapomnieć, bo jak na czarnym kocie, aparat ostrości mi nie łapie.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Niezły pomysł z tymi Sumami kotwicowymi. Chyba nikt na naszym forum ich nie miał. Czekam na relację z ich zachowań.
Tomek
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Hej.
Szkoda babki....
A sumy - to faktycznie nowość na forum.
Nie przypominam sobie aby ktoś takowe posiadał.
Szkoda babki....
A sumy - to faktycznie nowość na forum.
Nie przypominam sobie aby ktoś takowe posiadał.
Path of the Dark Side...
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Dobry wieczór.
Kilka lepszych zdjęć nocnych łowców specjalnej troski. Oczęta maleńkie, niewiele ruchu rejestrują. Wąsiki sztywne, chyba też słabo, bo robale wiją się przed samym pyskiem, a te nic. Oswoiły się trochę i wyłażą już wieczorem. Wypławki dalej posuwają po szybach, więc, tak jak kolcobrzuchom, im też nie smakują. Zjadają za to chętnie mrożonkę, a więc hojnie nakarmiam, ze względu na nieruchawość ale dzięki temu ryby znów film oglądają. Sum kotwicowy to nazwa nie tylko ze względu na kształt - one się wciskają w szparę, rozkładają płetwy, zaczepiają się, bo te ostre są i siedzą bez wysiłku.
I smutna rzecz: po prawie pięciu latach (!!!) u mnie zdechł był drugi helmet, który dzielnie Lampkę ogarniał. Ślimaka brakło i szyby załażą - naprawdę jest na glony świetny, zwłaszcza do małych zbiorników i takich, gdzie aranżu nie przestawi (bo filtr i grzałkę to owszem).
Kilka lepszych zdjęć nocnych łowców specjalnej troski. Oczęta maleńkie, niewiele ruchu rejestrują. Wąsiki sztywne, chyba też słabo, bo robale wiją się przed samym pyskiem, a te nic. Oswoiły się trochę i wyłażą już wieczorem. Wypławki dalej posuwają po szybach, więc, tak jak kolcobrzuchom, im też nie smakują. Zjadają za to chętnie mrożonkę, a więc hojnie nakarmiam, ze względu na nieruchawość ale dzięki temu ryby znów film oglądają. Sum kotwicowy to nazwa nie tylko ze względu na kształt - one się wciskają w szparę, rozkładają płetwy, zaczepiają się, bo te ostre są i siedzą bez wysiłku.
I smutna rzecz: po prawie pięciu latach (!!!) u mnie zdechł był drugi helmet, który dzielnie Lampkę ogarniał. Ślimaka brakło i szyby załażą - naprawdę jest na glony świetny, zwłaszcza do małych zbiorników i takich, gdzie aranżu nie przestawi (bo filtr i grzałkę to owszem).
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
No fajnie Pawełku te drewniaki się prezentują/kamuflują. Ważne, że baniak żyje i rośnie. Pozdrawiam.
Tomek
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Łoł, ale dawno nic tu nie było!
Lampka trochę przymarniała, a konkretnie bolbitis. Mało światła chyba, muszę odwiedzić chińczyka po mocniejszą świetlówkę. Ale nie przeszkodziło mu to wrosnąć w gąbkę od filtra, dzięki czemu przy copółrocznym czyszczeniu zapaskudziłem całą wodę.
Har nie ubyło, za to kolcobrzuchów przybyło. Nie przez rozmnożenie, a szkoda, ale znowu przez ŚWA - dzięki Bogdanowi z Podforaka mam ich teraz siedem. Miałem wątpliwości, bo kiedyś po dokupieniu były niezłe scysje, ale teraz, poza drobnymi utarczkami jest spokój - jak rzucam żarełko, wszystkie jedzą zgodnie. Tylko się bestie wycwaniły i harom podbierają, jak się światło w pokoju pali, a u nich już nie. Więc znów karmienie po ciemku późną nocą.
W kalendarzu zaznaczone: na zdjęciu ostry ryb za pierwszym podejściem!
Lampka trochę przymarniała, a konkretnie bolbitis. Mało światła chyba, muszę odwiedzić chińczyka po mocniejszą świetlówkę. Ale nie przeszkodziło mu to wrosnąć w gąbkę od filtra, dzięki czemu przy copółrocznym czyszczeniu zapaskudziłem całą wodę.
Har nie ubyło, za to kolcobrzuchów przybyło. Nie przez rozmnożenie, a szkoda, ale znowu przez ŚWA - dzięki Bogdanowi z Podforaka mam ich teraz siedem. Miałem wątpliwości, bo kiedyś po dokupieniu były niezłe scysje, ale teraz, poza drobnymi utarczkami jest spokój - jak rzucam żarełko, wszystkie jedzą zgodnie. Tylko się bestie wycwaniły i harom podbierają, jak się światło w pokoju pali, a u nich już nie. Więc znów karmienie po ciemku późną nocą.
W kalendarzu zaznaczone: na zdjęciu ostry ryb za pierwszym podejściem!
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Może i trochę przymarmiała jak piszesz ale wcale togo nie widać....
Szacun.
Szacun.
Path of the Dark Side...
-
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 568
- Rejestracja: 04 stycznia 2014, 20:11
- Płeć: On
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Witaj Pawle.
A może nie odwiedzaj chinola, tylko poszukaj żarówki energooszczędnej 6500K. Ja taką mam w 25 litrach. Gwint e14, 12W, 6500K. Rośliny rosną rewelacyjnie, nawet mech jawa, do którego nigdy nie miałem ręki szaleje. Trochę się za nią nabiegałem. Budowlańcy i hurtownie elektryczne odpadają, bo unia. Ale w Kauflandzie w Myszkowie była. Poza tym wszystko fajnie, cieszy oko.
Pozdrawiam.
A może nie odwiedzaj chinola, tylko poszukaj żarówki energooszczędnej 6500K. Ja taką mam w 25 litrach. Gwint e14, 12W, 6500K. Rośliny rosną rewelacyjnie, nawet mech jawa, do którego nigdy nie miałem ręki szaleje. Trochę się za nią nabiegałem. Budowlańcy i hurtownie elektryczne odpadają, bo unia. Ale w Kauflandzie w Myszkowie była. Poza tym wszystko fajnie, cieszy oko.
Pozdrawiam.
Tomek
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
A tu tak. Mikrozoriom spodobała się nowa lampa, bolbitisowi jednak nie. Ale przez nią zbiornik jakby "żywszy".
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
A tu zielono. Odrybiło się, bo zeszły dwie hary. Już ich mam dosyć, bo nigdy nie wiadomo, czy one żarcie zjadły, czy wypławki, które łażą w biały dzień i mają prawie po dwa centymetry. Lampa dalej działa i jest ładnie i zielono. Glony odpuściły, jak mchu przybyło.
- Załączniki
-
- lampa.jpg (381.17 KiB) Przejrzano 7445 razy
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- sibelius
- Użytkownik
- Posty: 698
- Rejestracja: 19 marca 2013, 18:30
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wieś pod Łazami
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Prawie tu bez zmian, nie licząc jednej upalonej diody do wymiany i cotygodniowej traumy przy podmianie wody, bo harom się wciąganie wężykiem spodobało, a nie mieszczą się mendy.
Pozdrawiam
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
Paweł
Moje baniaki:
Zupa 2.0
Blada, nocna lampka
Tatuin
Rezydencja
Zupa jarzynowa z rybną wkładką
- Graff
- Administrator
- Posty: 1535
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 20:20
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: [28,5l] Blada, nocna lampka
Witaj,
Tutaj to pięklny zielony gąszcz....
Nic do roboty nie ma....
Tutaj to pięklny zielony gąszcz....
Nic do roboty nie ma....
Path of the Dark Side...