Strona 1 z 1

Hodowla doniczkowca

: 23 stycznia 2014, 10:14
autor: jaacek
W sieci jest pełno informacji dotyczących hodowli doniczkowca na różne sposoby i z różnymi efektami.
I choć nic nowego nie odkryje opiszę moje spostrzeżenia i uwagi dotyczące hodowli a hoduje go dosyć długo, bo od 2006
Do założenia hodowli potrzebny będzie pojemnik najlepiej plastikowy płaski z nakrywką, w której robimy kilka małych otworów w celu wentylacji, pojemniki mogą być drewniane styropianowe, itp.
Ja używam balkonowych doniczek prostokątnych lub opakowań po sałatkach. Następnie napełniamy je ziemią około 10 cm nadaje się każda ziemia byle nie była kwaśna i z dodatkiem nawozów ja używam zwykłej takiej z ogródka, ale stosowałem też do roślin doniczkowych i uniwersalną .
Druga sprawa to utrzymanie odpowiedniej wilgotności do tego celu używamy spryskiwacza, ziemia nie może być sucha, musi być mokra, ale nie błoto no i temperatura w granicach 15-20C, choć hodowałem przez zimę w nieogrzewanej piwnicy gdzie temperatura była 8 -10C to dużo wolniej się mnożył.
Potrzeba jeszcze porcje zarodową, którą można dostać, kupiec od kogoś, kto ma hodowle lub w internecie. Następnie umieszczamy ją w przygotowanym pojemniku podajemy pokarm i nakrywamy kawałkiem szyby. Jako pokarm ja stosuje pasztetową parówki czasem jogurt, ale nadają się też gotowane warzywa pokarmy płatkowane nawet resztki z obiadu.
W tym czasie karmimy bardzo małymi porcjami. Jeśli zauważymy, że pokarm zaczyna pleśnieć to należy go wymienić i pilnujemy by hodowla nie przeschła w razie potrzeby spryskujemy woda z dodatkiem sody. Chodzi o to by nie dopuścić do zakwaszenia się ziemi
Na efekty trzeba niestety poczekać minimum dwa miesiące w początkowym okresie jest ich niewiele i nie należy zbyt intensywnie ich pozyskiwać po prostu muszą się namnożyć i urosnąć dobrze jest założyć przynajmniej dwie równoległe hodowle i pozyskiwać je na przemian to pozwoli mieć ciągłość żywego pokarmu.

Re: Hodowla doniczkowca

: 23 stycznia 2014, 13:33
autor: MarSz
Ciekawe zdjęcia i opis.

Kiedyś też hodowałe - w piasku i karmiłem głównie makaronem, bułką namoczoną w mleku, płatkami owsianymi lub jęczmiennymi.

Od kiedy przeszedłem na krewetki to ich nie mam ale ostatnio myślałem o ponownym założeniu małej hodowli dla rybek tylko nie miałem skąd nabyć porcji zarodowej.

Re: Hodowla doniczkowca

: 23 stycznia 2014, 16:34
autor: sibelius
Drugi raz podchodzę. Udało mi się kupić w Chorzowie. Jeden woreczek zjadły ryby na spółkę z krewetkami, drugi robi za początek nowej hodowli, na razie w kubku po kawie z kejefsi :).
Pierwszy raz zasuszyłem, może teraz się uda. A miałem właśnie z Częstochowy, od szklarza przy dworcu PKP, tego co ma akwarium w podłodze.

Re: Hodowla doniczkowca

: 23 stycznia 2014, 17:02
autor: MarSz
A wiem - na piłsudskiego.
Ja kiedyś kupiłem na sobieskiego w sklepie ale jakiś czas później nie mieli.

Re: Hodowla doniczkowca

: 23 stycznia 2014, 23:08
autor: Daro
Oj Marcin ... trzeba było powiedzieć wujkowi Darkowi to by z Łodzi nawet taczkę doniczkowca na zalążek przywiózł :lol: ...
Następna szansa 13 lutego ... dam wtedy info na giełdzie i może też ktoś będzie chciał ...

Re: Hodowla doniczkowca

: 24 stycznia 2014, 04:42
autor: MarSz
Daj znać wcześniej bo muszę pudełka przygotować.

Re: Hodowla doniczkowca

: 24 stycznia 2014, 16:14
autor: jaacek
W jakiej formie można na giełdzie kupić ? chodzi mi oto czy występuje w innej formie niż w woreczkach z wodą

Re: Hodowla doniczkowca

: 25 stycznia 2014, 00:10
autor: Daro
Na pewno jest w woreczkach z wodą , a o grudki to musiał bym się znajomych spytać czy mają lub wiedzą skąd załatwić. Ale ten z wody wystarczy do startu ...

Re: Hodowla doniczkowca

: 25 stycznia 2014, 12:23
autor: jaacek
Ja nie potrzebuje pytałem z ciekawości czy można dostać w innej formie bo słyszałem ze można kupić porcje hodowane na gąbce,ale mnie w ten sposób nie udaje się mnożyć za to w ziemi jak najbardziej

http://www.youtube.com/watch?v=aOgN6QNzaj4" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Hodowla doniczkowca

: 25 stycznia 2014, 13:56
autor: MarSz
Ja też x lat temu pierwszą porcję kupiłem właśnie w woreczku z wodą zgrzanym na gorąco.

Re: Hodowla doniczkowca

: 30 marca 2014, 19:41
autor: sibelius
Ma taki dylemat. Daję im papu, przykrywam kawałkiem plastiku, włażą na niego i "z sufitu" konsumują. Podnoszę ten plastik i mało co ich na nim zostaje. Razborki wniebowzięte bo małych trochę jest, ale co większe dla kirysów to się wciągają do ziemi. Za wcześnie jeszcze czy robię coś nie tak?

Re: Odp: Hodowla doniczkowca

: 31 marca 2014, 07:45
autor: adamon
Można zastosować "solarium dla doniczkowca" :
Trochę ziemi z doni na siatkę, od góry mocne światło a od dołu naczynie z zimną wodą. Po 20 minutach świecenia robaki będą w wodzie :-D

Tap z GT-I9300

Re: Hodowla doniczkowca

: 04 maja 2014, 21:57
autor: sibelius
Solarium okazało się niepotrzebne, po prostu za mało ich było. Zamiast grubej płytki kładę teraz fiszkę na identyfikator i jest idealnie. A wygląda to tak:

Obrazek

Re: Hodowla doniczkowca

: 08 maja 2014, 17:57
autor: jaacek
Załóż sobie drugą hodowle i poczekaj aż dobrze namnożą bo z jednej jak będziesz karmił to stopniowo będzie ich coraz mniej .
po miej więcej 3 miesiącach wygląda to tak