Strona 1 z 1

Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 17:20
autor: marcin321
Jak w temacie wczoraj pod mieniłem jakieś 35% wody w moim 126L
i po 12 godzinach wyłowiłem 15 sztuk neon czerwony + 1 L103
resztę otumanionego dobytku przeniosłem do mniejszego 25L akw.
Co robić jak sprawdzić co wlałem wraz z podmianą.

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 17:40
autor: KODI
Przy tak dużych podmianach ,zazwyczaj stosuję uzdatniacz do wody :!:
Ja podnieniam tylko 10% wody i wszystko jest ok. ;)
Wodociągi wpuszczają zbyt duże ilości azotanów ,nawet było ostatnio w telewizji Katowice. Takie zabiegi stosuje się przy nagłych zmianach pogody ,przygotowanie przed mrozem i przed odwilżą. Nie jestem biegły w tym temacie ,bo oficjalnie nikt Ci nie powie co wpuszczają wodociągi ,aby rury nie zamarzały i później po roztopach ,antybakteryjnie ;)

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 18:27
autor: marcin321
Co teraz zrobić? kolejną podmianę jutro i następną z 3-4 dni czy nalać jakiegoś
specyfiku ? filtr czyścić czy zostawić na kilka dni niech się samo ustabilizuje życie i tak przeniosłem.

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 19:43
autor: KODI
Już nic nie rób ,nie wlewaj kolejnej wody :!: :!: :!:
Zastosuj :arrow: http://www.tropical.com.pl/esklarinzall ... ,0,pl.html

Pomaga w 100% ,nasz partner posiada produkty bardzo dobrej jakości i co najwazniejsze ,skuteczne ;)
Miałem podobną ,niedawno sytuację ,w/w środek uratował mi pozostałą obsadę ;)
Możesz jeszcze dodać bakterii nitryfikacyjnych ,w razie czego do zbicia ewentualnych azotynów i amoniako podobnych.

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 19:57
autor: marcin321
Dzięki z info jutro zapodam specyfik + bakterie już dziś

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 21:09
autor: Big daddy
:shock: :shock: :evil: :cry: :cry:
Współczuje mnie nie trafiło się tak przykre doświadczenie...
Podmiana... powinna być dobrodziejstwem nie zabójstwem, staramy sie uczulać akwarystów jak ważna to kwestia w prowadzeniu baniaka, mówimy żeby unikać chemii...Choć to jednostkowe przypadki zdrzają sie one dość czesto szczególnie w okresie późnej zimy,nie wiem czy to bedzie pocieszenie ale nie sposób tego uniknąć, niby ratunkiem jest filtr RO, ale wiadomo to dośc kosztowna i jednak niezbyt często spotykana w popularnych towarzyskich akwariach metoda.

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 21:20
autor: marcin321
:oops: :?: :?: :!: :!:

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 21:25
autor: Big daddy
Coś masz pecha, same problemy, ale zwycięstwo rodzi się w bólach ;)

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 21:30
autor: alkorta
No toś narobił, a wodę wlewałeś prosto z kranu czy odstaną?
Niestety czerwone neony są bardzo wrażliwe na zanieczyszczoną wodę, przykro mi że Cię to spotkało. Nie podmieniaj większych ilości wody, wrzuć do filtra węgiel aktywowany i pofiltruj na nim z jeden dzień, wodę przed wlaniem do akwarium poddaj napowietrzaniu, w ten sposób pozbędziesz się części chloru.

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 21:51
autor: marcin321
Woda była odstana ale jedno wiadro trochę wydawało się podejrzane ale w tedy myślałem że może się mi wydaje

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 21:55
autor: Big daddy
Kurde jak to jest możliwe że nalewasz dwa wiadra wody i jedno jest ok, a drugie mętne... z tego co mówiłeś to wylałeś je i nalałeś trzecie które było również jakieś nie tego?

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 22:02
autor: alkorta
Czyli problem jest w wiadrach, które używasz do wlewania wody do akwarium.
Pytanie co to za wiadra i co w nich wcześniej było?
Pamiętaj sprzęt używany do akwarium nie może być używany do niczego innego, jeżeli użyłeś wiadra do mycia podłogi, malowania czy czegoś innego, to już go nie używaj do podmian wody tylko kup nowe.

Re: Armagedon po podmianie

: 08 marca 2013, 22:08
autor: marcin321
Wiadra używam lekko od roku tylko do podmian .tak jak pisze Big już po nalaniu drugiego wydało mi się podejrzane i je wylałem ,nalałem następne i było jak by leprze :? jednak nie do końca

Re: Armagedon po podmianie

: 09 marca 2013, 00:30
autor: MarSz
Może ktoś z domowników (nieświadomie) zrobił Ci "przysługę" używając wiadra do jakiejś chemii?

Ja swoje wiadra i baniaki mam tak pochowane, żeby przypadkiem się komukolwiek pod rękę nie nawinęło.
Aż się boję pomyśleć jakie szkody mogłoby wyrządzić gdybym wlał taką wodę do chociaż jednego zbiornika.

A każdą butelkę mam oklejoną kolorowymi taśmami i opisaną że nie używać do celów spożywczych (wiadomo - RO wypite w większej ilości może być nawet śmiertelne) i nie stosować do innych celów niż akwarystyka.

No ale na szczęście zawsze przed wlaniem czegokolwiek do akwarium sprawdzam wodę konduktometrem - wykryłbym większość substancji bo wodę przechowuję zawszę czyste ro a mineralizuję przed samą podmianką.

Czyli jednym słowem - następnym razem wiaderka na klucz zamykaj.

Re: Armagedon po podmianie

: 09 marca 2013, 11:50
autor: oscar1989
I dlatego wszystkich zawsze będę namawiał do filtra RO wtedy wiemy co lejemy do zbiornika, a jeśli chodzi o koszta to w tej chwili nie jest aż trak droga inwestycja w porównaniu ze stratą większości obsady zbiornika.
W każdym bądź razie warto się zastanowić drogi kolego.

A tymczasowo jako takiego tipa polecę Ci przefiltrować wodę przez zwykły torf przed podmiana
(czyli rura pcv do tego torf jakiś filtr czy gąbka na końcu lub wata filtracyjna z siateczka. Prze to przelej wodę. Efekt niższe ph, miękka woda i z tego co mówi mój kolega z 50 w kranie azotu z biło mu po takim jednorazowym zabiegu do 15 )

Pozdrawiam