FORUM AKWARYSTYCZNE

Witam.
Ostatnio mam problem z ospą rybią w moim zbiorniku [ 200 l ] . Jestem w stanie podać tylko datę ( 21.03.2014 ) kiedy to zauważyłem śladową ilość białych kropek na Zwinnikach Blehera . Reakcja z mojej strony była szybka , otóż :

- poleciałem szybko do sklepu akwarystycznego i zakupiłem Green Ichtio ( w moim wypadku cena 6,50 zł ) zanim wlałem preparat , zapoznałem się z ulotką producenta oraz wyłączyłem filtr po czym wlałem ( w moim przypadku 20 ml preparatu ). Poczekałem 5 min aby lek rozprowadził się po całym akwarium , po czym włączyłem filtr.
- zwiększyłem temperaturę stopniowo do 29 * C
- dorzuciłem dodatkową filtrację wody i ustawiłem na MAX !

Kolejnego dnia białe kropki zaczeły pokazywać się na molinezjach i pojedyńcze na innych. O dziwo , co mnie zdziwiło ! Moje Bocje wspaniałe , ominął problem z ospą , bo po dziś dzień nic niepokojącego nie zauważyłem.Nie odbyło się jednak bez ofiar , ponieważ w między czasie padły 2 ryby ( prętnik - samica oraz gubik - samica ).

Dziś mamy 26.03.2014 .. dolałem kolejne 20 ml Green Ichtio , temperatura nadal 29 * , napowietrzam nadal na MAX ! nie widać już żadnych białych kropek u żadnej z ryb.


Teraz moje pytanie , czy mogę już zmniejszyć temp do optymalnej i poczekać aż temp się umiarkuje po czym zrezygnować z dodatkowego napowietrzania ? Czy też poczekać do końca tygodnia , odmulić dno , zrobić podmianę wody 50 % i wtedy dokonać czynności zmniejszenia temp i rezygnacji dodatkowego napowietrzania ? Proszę o odp.

Poczekaj jeszcze długośc życia kulorzęska na organizmie żywiciela jest ściśle związana z temp(im wyższa tym krócej), w wodzie żyje bardzo krótko i tylko wtedy można go zabić. Kurację powtórz za około dwa, trzy tygodnie. Systematycznie podmienia wodę i pamiętaj o stopniowym podnoszeniu i obniżaniu temp.

Systematycznie podmieniam wodę , co sobotę/niedzielę zależy od tego jak z czasem. Przeważnie 25/30 % wody podmieniam , tym razem zrobię 50 %. Właśnie od momentu choroby temp. trzymam 29 * czyli kiedy mam teraz podnosić i obniżać temp ?

Zrób standardową podmianę wody, z temp. poczekaj do podmiany. Jak dolejesz zimnej to Ci się sama temp. zbije. Zmniejsz potencjometr na grzałce po podmianie i wyłącz dodatkowe natlenianie, powinien kulorzęsek już odpuścić

Na innym forum pisał mi jeden z użytkowników , że już stopniowo mogę zmniejszać temp.

Dzięki zatem. Tak zrobię.

Teoretycznie możesz tak zrobić ale czy to ma sens przed podmianą Później dolejesz zimnego kranexu i temp. Ci znowu mocno spadnie

Napisz mi jeszcze jak ta cysta wygląda , bo niby opisali ją pisemnie jak wygląda a ja tego w swoim zbiorniku nie widzę. A powinna być , chyba ze ta ospa wyparowała. Nie wiem

Kulorzesek przy temp 25stC żyje około pięciu dni i mniej więcej tyle trzeba żeby go wykończyć. Ja jestem przeciwnikiem chemii w akwarium i sam stosuje tylko temp. w walce z tym pasożytem. Nie wszystkie ryby jednak dobrze znoszą temp powyżej 30st wtedy konieczne jest zastosowanie odpowiednich preparatów. Teraz radzę zrobić większa podmianę pilnując aby temp zbytnio nie skakała o czym pisał Kodi, można użyć węgla aktywnego aby pozbyć się leków z wody. Stopniowo obniżyć temp(1st na grzalce dziennie). Za dwa trzy tygodnie znów podnieść temp na kilka dni,

Wysłane z tapofonu za pomocą Tapatalk 2.

Ok zastosuję się do tych waszych rad , zobaczymy co z tego będzie.

Założyłem temat odnośnie obsady, możecie się do niego odnieść , jezeli macie czas.

Z ta podmiana to radzilbym spokojnie obnizac temp - gwaltowne spadki na pewno nikomu nie posluza.

Wyslano z telefonu

Dobrze jest przy ospie pamiętać również o zapewnieniu różnorodnego pokarmu. Podczas choroby ryby zwykle tracą apetyt dlatego trzeba w miarę możliwości zachęcić je do jedzenia. Czosnek wyostrza apetyt dlatego niektórzy producenci w skład swoich pokarmów komponują właśnie czosnek. Z jednej strony trochę zabieg marketingowy bo jeżeli ryby zdrowe chętniej pobierają takie pokarmy dlatego właściciel ryb jest bardziej skory do ich zakupu ale w przypadku ryb chorych ma już ogromne znaczenie to jak chętnie ryby pobierają pokarm bo automatycznie ich organizmy mają więcej siły do walki z chorobą.

Witam, to mój pierwszy post ale mam nadzieje że nie będzie taki zły

Opisze jak u mnie przebiegła "Ospa"

Pierwsze rybki z białymi plamkami jakie zauważyłem to 2tygodniowe gupiki (małe szkraby pływają po dnie). Dodam że w akwarium nie miałem grzałki - temperatura utrzymywała się na poziomie 21-23 stopni. Pierwsze co to kupiłem szybko grzałeczke i green ichtio, nastawiłem (tak mi się tylko wydawało) grzałkę na 28 stopni i poszedłem spać. Następnego dnia po pracy około 18.00 gdy usiadłem do akwarium zauważyłem że emanuje od niego ciepło.. powolnie sprawdzając temperature okazało się... że jest 32-33 stopnie. Wpadlem w panike i podmieniłem wode zbijajac temperature do 26 stopni (krewecie zbytnio nie lubia gorąca). Okazało się że grzałka była ustawiona na 34 stopnie (skubana miała dwie strzałki - jedna wskazuje temp. druga natomiast to slabe zakończenie wylewki plastiku). Już po 3 dniach plamy u ryb zniknely jednak Ichtio dalej przez 2 tygodnie podawałem. Po zakonczonej kuracji... Prawie wszystkie samice krewetek złozyły jaja... byłem wielce zdziwiony ale najbardziej mnie zdziwiło że moja samiczka raczka orange również złozyła jajeczka. Skok temperatury zachęcił je do kopulacji a kulorzeska nie widze