"Żywe" tło
: 15 grudnia 2012, 00:51
Chciałbym w tym temacie pokazać jeden ze sposobów zrobienia tzw. żywego tła w akwarium, które wg mnie jest ciekawszą alternatywą niż fototapety, gdyż ostateczny efekt bije je na głowę (choć na początku niestety wygląda gorzej, ale akwarystyka to hobby dla cierpliwych więc trzeba się w nią uzbroić i poczekać na efekt a mam nadzieję, że zaprezentowane przykłady zachęcą do tego).
Zanim zacznę opisywać samą metodę, powiem kilka słów o roślinach, które można do tego celu wykorzystać.
Generalnie większość mchów się nadaje, ale każdy da inny efekt. W wielu przypadkach efekt ostateczny będzie dyskwalifikował wykorzystanie danego mchu w konkretnym akwarium (bo np. akwarium małe, a mech ma taką strukturę, że tło uzyskane z niego ma np. 10cm grubości, co przy małych zbiornikach już znacznie zmniejszy akwarium optycznie). Przy większych zbiornikach jest więcej możliwości (nawet widziałem tła zrobione z microsorium).
Wymienię więc tylko na szybko rośliny, które osobiście przetestowałem w tym lub podobnym zastosowaniu i co do których wiem, że się nadają.
Jak będzie zainteresowanie tematem, to mogę bardziej szczegółowo podać parametry tła z każdego mchu takie jak, grubość, tempo wzrostu, trudność w utrzymaniu, sposób pielęgnacji itp (pisałem już wielu osobom takie rzeczy na pw i w sumie po to robię ten temat by nie musieć się powtarzać
)
Więc po kolei:
- christmass moss
- milimeter moss
- china moss
- brasil moss
- subwassertang
- mini pelia
- wave moss
- taxiphilium sp.
- phoenix moss
- drepanocladus sp.
- pelia
i pewnie jeszcze kilka, które pominąłem bądź zapomniałem.
Teraz przejdźmy do wykonania.
Ja zawsze stosuję metodę na dwie siatki ogrodnicze. Do tego celu wykorzystuję zwykłą siatkę ogrodniczą o niezbyt dużych i nie za małych oczkach (ok 5mm jest ok).
Docinam dwa identyczne kawałki o wymiarach takich jakie ma być tło (jeśli tło częściowe lub cała szyba tylna to wtedy wymiar jak wymiary szyby odejmując kilka cm wysokości na dno i ok 1-2 cm na górę od lustra wody + margines dla mchu).
Układam poziomo na stole jedną warstwę siatki, na niej rozkładam rośliny - pojedyncze warstwy. W miarę możliwości (i dostępności roślin) tak by pokryć całą siatkę ale jak będą przerwy to i tak w przypadku większości roślin z czasem nie będzie problemem.
Następnie przykrywam drugim kawałkiem siatki (ostrożnie tak by nie poprzesuwać roślin).
Wcześniej mam przygotowany długi kawałek żyłki przyponowej (0.12 - 0.15mm) przywiązany do w miarę grubej i dużej igły. Dzięki użyciu igły lepiej jest przeplatać.
Najpierw przeplatam wzdłuż krawędzi siatki dookoła a potem robię przeploty przez środek (co 3-4 cm jedna linia) w poziomie i w pionie. Dobrze jest co któryś przeplot przywiązać do siatki by się nie rozleciało jak nie będzie dobrze dociągnięte.
Efekt powinien wyglądać mniej więcej tak:


Iw zasadzie na tym można by zakończyć. Pozostaje kwestia przymocowania do szyby i najprostsze wydają się przyssawki, które jednym końcem wciskamy w oczka siatki.
Miałem tak w jednym akwarium i nie byłem do końca zadowolony. Mimo iż efekt wizualny był ok (zdjęcie będzie niżej), to one od czasu do czasu się odklejały, sprawiało to problemy przy pracach w akwarium . Może gdybym zastosował np. 10-14 przyssawek to by wszystko ładnie do szyby przylegało ale ja miałem wtedy tylko dwie więc wyszło jak wyszło.
Później wymyśliłem inny patent i go pokażę.
Można zrobić ramkę na siatkę z profili PVC dostępnych w marketach budowlanych za nieduże pieniądze. Najlepszy jest U-profil 5-8mm.
Należy skleić 4 ściany ramki w taki sposób by 3 stanowiły prowadnice (dolnej mogłoby nie być jeśli tło ma być na całą wysokość - po prostu siatka z mchem oparłaby się o dno ale wtedy całość nie ma usztywnienia więc mimo wszystko lepiej dodać) a czwarta zawieszenie.
Więc ta czwarta musi być wklejona w drugą stronę (szczegóły na zdjęciach). Kleiłem silikonem akwarystycznym.



Tak wygląda po wsunięciu wcześniej przygotowanej siatki:

A tutaj widok z góry - widać po pierwsze żyłkę - czyli jak gęsto robiłem równoległe przeploty, ale i warto zwrócić uwagę na górną listwę - jest w drugą stronę niż pozostałe 3 i to ona posłuży jako wieszak na szybie akwarium:

A tak to wygląda zaraz po włożeniu do akwarium:

Niestety z tamtego czasu nie zachowało mi się żadne zdjęcie pokazujące wygląd tła po zarośnięciu (tam był wykorzystany akurat subwassertang) choć jeszcze spróbuję poszukać.
Tymczasem, by poprzeć swoje słowa dowodami, że takie tło ma sens i może wyglądać lepiej niż tylko kawałek zielonej siatki w akwarium pokażę zdjęcia z innego akwarium, gdzie miałem tło częściowe zawieszone na dwóch przyssawkach (to o nich pisałem, że mi się odklejały) ale akurat nie to jest istotne a to by zobaczyć, że mimo takiego mocowania między siatkami mech (tu był christmass) bez problemu przerasta tworząc efekt zielonej ściany.
Akwarium jakiś czas po starcie (mech miejscami zaczyna wyrastać już z siatki):

Zbliżenie na siatkę:

...jakiś czas później:

Mam nadzieję, że się komuś przyda.
W razie czego chętnie odpowiem na pytania i wątpliwości.
Zanim zacznę opisywać samą metodę, powiem kilka słów o roślinach, które można do tego celu wykorzystać.
Generalnie większość mchów się nadaje, ale każdy da inny efekt. W wielu przypadkach efekt ostateczny będzie dyskwalifikował wykorzystanie danego mchu w konkretnym akwarium (bo np. akwarium małe, a mech ma taką strukturę, że tło uzyskane z niego ma np. 10cm grubości, co przy małych zbiornikach już znacznie zmniejszy akwarium optycznie). Przy większych zbiornikach jest więcej możliwości (nawet widziałem tła zrobione z microsorium).
Wymienię więc tylko na szybko rośliny, które osobiście przetestowałem w tym lub podobnym zastosowaniu i co do których wiem, że się nadają.
Jak będzie zainteresowanie tematem, to mogę bardziej szczegółowo podać parametry tła z każdego mchu takie jak, grubość, tempo wzrostu, trudność w utrzymaniu, sposób pielęgnacji itp (pisałem już wielu osobom takie rzeczy na pw i w sumie po to robię ten temat by nie musieć się powtarzać

Więc po kolei:
- christmass moss
- milimeter moss
- china moss
- brasil moss
- subwassertang
- mini pelia
- wave moss
- taxiphilium sp.

- phoenix moss
- drepanocladus sp.
- pelia
i pewnie jeszcze kilka, które pominąłem bądź zapomniałem.
Teraz przejdźmy do wykonania.
Ja zawsze stosuję metodę na dwie siatki ogrodnicze. Do tego celu wykorzystuję zwykłą siatkę ogrodniczą o niezbyt dużych i nie za małych oczkach (ok 5mm jest ok).
Docinam dwa identyczne kawałki o wymiarach takich jakie ma być tło (jeśli tło częściowe lub cała szyba tylna to wtedy wymiar jak wymiary szyby odejmując kilka cm wysokości na dno i ok 1-2 cm na górę od lustra wody + margines dla mchu).
Układam poziomo na stole jedną warstwę siatki, na niej rozkładam rośliny - pojedyncze warstwy. W miarę możliwości (i dostępności roślin) tak by pokryć całą siatkę ale jak będą przerwy to i tak w przypadku większości roślin z czasem nie będzie problemem.
Następnie przykrywam drugim kawałkiem siatki (ostrożnie tak by nie poprzesuwać roślin).
Wcześniej mam przygotowany długi kawałek żyłki przyponowej (0.12 - 0.15mm) przywiązany do w miarę grubej i dużej igły. Dzięki użyciu igły lepiej jest przeplatać.
Najpierw przeplatam wzdłuż krawędzi siatki dookoła a potem robię przeploty przez środek (co 3-4 cm jedna linia) w poziomie i w pionie. Dobrze jest co któryś przeplot przywiązać do siatki by się nie rozleciało jak nie będzie dobrze dociągnięte.
Efekt powinien wyglądać mniej więcej tak:


Iw zasadzie na tym można by zakończyć. Pozostaje kwestia przymocowania do szyby i najprostsze wydają się przyssawki, które jednym końcem wciskamy w oczka siatki.
Miałem tak w jednym akwarium i nie byłem do końca zadowolony. Mimo iż efekt wizualny był ok (zdjęcie będzie niżej), to one od czasu do czasu się odklejały, sprawiało to problemy przy pracach w akwarium . Może gdybym zastosował np. 10-14 przyssawek to by wszystko ładnie do szyby przylegało ale ja miałem wtedy tylko dwie więc wyszło jak wyszło.
Później wymyśliłem inny patent i go pokażę.
Można zrobić ramkę na siatkę z profili PVC dostępnych w marketach budowlanych za nieduże pieniądze. Najlepszy jest U-profil 5-8mm.
Należy skleić 4 ściany ramki w taki sposób by 3 stanowiły prowadnice (dolnej mogłoby nie być jeśli tło ma być na całą wysokość - po prostu siatka z mchem oparłaby się o dno ale wtedy całość nie ma usztywnienia więc mimo wszystko lepiej dodać) a czwarta zawieszenie.
Więc ta czwarta musi być wklejona w drugą stronę (szczegóły na zdjęciach). Kleiłem silikonem akwarystycznym.



Tak wygląda po wsunięciu wcześniej przygotowanej siatki:

A tutaj widok z góry - widać po pierwsze żyłkę - czyli jak gęsto robiłem równoległe przeploty, ale i warto zwrócić uwagę na górną listwę - jest w drugą stronę niż pozostałe 3 i to ona posłuży jako wieszak na szybie akwarium:

A tak to wygląda zaraz po włożeniu do akwarium:

Niestety z tamtego czasu nie zachowało mi się żadne zdjęcie pokazujące wygląd tła po zarośnięciu (tam był wykorzystany akurat subwassertang) choć jeszcze spróbuję poszukać.
Tymczasem, by poprzeć swoje słowa dowodami, że takie tło ma sens i może wyglądać lepiej niż tylko kawałek zielonej siatki w akwarium pokażę zdjęcia z innego akwarium, gdzie miałem tło częściowe zawieszone na dwóch przyssawkach (to o nich pisałem, że mi się odklejały) ale akurat nie to jest istotne a to by zobaczyć, że mimo takiego mocowania między siatkami mech (tu był christmass) bez problemu przerasta tworząc efekt zielonej ściany.
Akwarium jakiś czas po starcie (mech miejscami zaczyna wyrastać już z siatki):

Zbliżenie na siatkę:

...jakiś czas później:

Mam nadzieję, że się komuś przyda.
W razie czego chętnie odpowiem na pytania i wątpliwości.