Sklep, w którym zaopatrywałam się na początku "kariery akwarystycznej" jeszcze z tatą, później już samodzielnie

Akwarium wystawowe z kolorowym żwirkiem wydawało mi sie kiedyś szczytem piękna
cenowo rzeczywiście wypadają całkiem nieźle, ryby ładne i w dobrej kondycji, nie miałam problemów z adaptacją w akwarium. Fakt, że bardzo rzadko kupuję jakiekolwiek ryby, ale zaglądam tam właściwie zawsze przy okazji

Rzadko zdarzają się bardziej wyszukane gatunki, raczej oferta podstawowa (sklepik też niewielki, wiec nie ma co oczekiwać cudów) ale miewają np. błyszczyki parańskie, których nie widziałam chyba nigdzie

Generalnie nie ma pielęgnic.
Maja żywy pokarm: ochotke i rurecznik , ważone na starej wadze z odważnikami (chyba, bo dawno nie kupowałam)
Nie ma bojowników w kubkach - pływają w akwariach z innymi rybami
Może nie mają ogromnej oferty produktów, ale podstawowe rzeczy można kupić, jest czysto, obsługa tez w porządku.