FORUM AKWARYSTYCZNE

Kameleon mieści się przy al. Wyzwolenia 9 (północ)
Numer telefonu do p.Magdaleny Ciury 668 460 908 (sprzedawczyni)
Na spotkaniu forumowym opowiadałam nieco o tym sklepie...
często można spotkać tam: krewetki filtrujące(12zł), amano(8zł),red cherry(3 zł) babaulti, etc...
Ma spore zaplecze gupików, mieczyków i molinezji. Sporo kirysów, otosków...a także czasem znajdzie się tam jakiś rarytas.
co do roślinek raczej tam krucho- może 2 żywe ale zdecydowanie stawiają na sztuczne rośliny. Sporo preparatów do pielęgnacji akwariów oraz jego wystroju.
No i ma najtańsze filtry i grzałki jakie spotkałam w sklepach zoologicznych w Częstochowie.

PS. Znajdzie się również tam bojowniki, które będą przystosowane już do pływania z innymi rybami, co rzadko się spotyka. Przynajmniej z mojej własnej autopsji tak wnioskuję.

Polecam.

Ja mam w Kameleonie kartę rabatową. Nic złego o tym sklepie nie powiem. Dawniej, zanim zalogowałem się na forum, zamawiałem u niej rośliny, świerszcze dla Agam Brodatych(kiedyś przyjechały na wpół żywe - nawet grosza za nie nie chciała'). Zamawiałem także szczury, zawsze było wszystko na czas, na trelefon. Ma duży wybór pokarmów suchych, mrożonych także. Również polecam.

Byłem ostatni obczai co maja w sklepie troszkę słaby wybór gupiki były jakieś takie liche jak by chore zapytałem Panią powiedziała że coś z woda nie tak kupiłem jedzonko i tyle może w pechowy dzień trafiłem ale opisuje co widziałem.

To nie pechowy dzien.tak niestety padł ten sklep...kiedyś miala w miare tanie krewetki ...coś ciekawszego ...a teraz ... Zbytnio nie ma czym sie pochwalić ...

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Ja byłem parę razy w tym sklepie bo mam blisko... asortyment może i jest, ale nie wszystko co by się chciało.. no i troszkę obsługa nie miła, kilka razy byłem i zostałem potraktowany jak nie wiem co..

Powiem szczerze... że po tym jak napisałam posta oceniającego ten sklep...to niestety pani Magdalena zrobiła się bardzo niemiła... Jak się ją prosi do akwariów (w których swoją drogą teraz już za wiele nie ma-gupiki i mieczyki, czasem młode glonojadki) to z wielkich westchnieniem i sapaniem kroczy powolnie...
Niestety... kolejny sklep który zszedł na psy i w którym klientów ma się za nic...

LaSorciere pisze:Powiem szczerze... że po tym jak napisałam posta oceniającego ten sklep...to niestety pani Magdalena zrobiła się bardzo niemiła... Jak się ją prosi do akwariów (w których swoją drogą teraz już za wiele nie ma-gupiki i mieczyki, czasem młode glonojadki) to z wielkich westchnieniem i sapaniem kroczy powolnie...
Niestety... kolejny sklep który zszedł na psy i w którym klientów ma się za nic...

Zgadzam się.. niestety w Częstochowie nie ma żadnego sklepu zoologicznego gdzie ktoś by pracował bo LUBI! i traktował normalnie i szanował klientów..