Krewetki
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Krewetki
Ciągle się do tego zabieram, jak i do dodania opisów pozostałych krewetek, jak i do dodania klasyfikacji CR.CB i innych krewetek (gradacje) ale ciągle jakoś brak mi czasu - mam więc to na liście do zrobienia ale u mnie z czasem zawsze było kiepsko (za dużo srok za jeden ogon chyba trzymam) ale postaram się.
Nie chcęwklejać pierwszej lepszej tabelki z netu bo część z nich wymaga aktualizacji lub edycji więc albo poszukam w miarę dobrej albo zrobię od nowa - ale nie na już niestety.
Nie chcęwklejać pierwszej lepszej tabelki z netu bo część z nich wymaga aktualizacji lub edycji więc albo poszukam w miarę dobrej albo zrobię od nowa - ale nie na już niestety.
- Daro
- Użytkownik
- Posty: 393
- Rejestracja: 17 listopada 2012, 00:44
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Śródmieście
Re: Krewetki
Ja zazwyczaj z tej korzystałem , jeśli coś się nie zgadza można od razu napisać ( tu prośba do Ciebie MarSz
) , ale będzie już łatwiej tym co nie mają w tej kwestii jeszcze rozeznania.
W takim małym zbiorniku podstawa to odpowiednia filtracja biologiczna aby trzymać w ryzach azot przede wszystkim...
http://novina.pl/art_xbreed.html

W takim małym zbiorniku podstawa to odpowiednia filtracja biologiczna aby trzymać w ryzach azot przede wszystkim...
http://novina.pl/art_xbreed.html
Pozdrawiam
Darek.
Darek.
- bynio67
- Założyciel
- Posty: 1964
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 22:02
- Płeć: On
- Lokalizacja: Tysiąclecie
Re: Krewetki
Moi mili, czynnie uczestniczący w tym temacie Koledzy....
Najwyższa pora abym się przyznał że, zaczałem ten temat na prośbę mojego syna (user Kosior).
Kilku z Was Kosior już poznał osobiście. Zdarzyło się bowiem że nie raz wysyłałem go do kogoś a to po rybki, a to po filterek, czy roślinkę....Nie chciałem się do tego początkowo przyznać, bo chciałem żeby sobie sam radził. Ale widzać że idzie mu to nieźle, postanowiłem aby się usamodzielnił. W związku z tym zamykam ten temat. Nie będę go usuwał, ponieważ znajduje się tu wiele cennych uwag. Dziękuję zarazem za poświęcony mi czas. Teraz jeśli mogę Was o coś prosić to aby ze zrozumieniem podchodzić do pytań które Kosior będzie zadawał na forum. Bo teraz jeszecze może to robić...Oby szybko się uczył. Może kiedyś nie straci zapału i będzie mógł dzielić się doświadczeniami jak równy z równym.
Najwyższa pora abym się przyznał że, zaczałem ten temat na prośbę mojego syna (user Kosior).
Kilku z Was Kosior już poznał osobiście. Zdarzyło się bowiem że nie raz wysyłałem go do kogoś a to po rybki, a to po filterek, czy roślinkę....Nie chciałem się do tego początkowo przyznać, bo chciałem żeby sobie sam radził. Ale widzać że idzie mu to nieźle, postanowiłem aby się usamodzielnił. W związku z tym zamykam ten temat. Nie będę go usuwał, ponieważ znajduje się tu wiele cennych uwag. Dziękuję zarazem za poświęcony mi czas. Teraz jeśli mogę Was o coś prosić to aby ze zrozumieniem podchodzić do pytań które Kosior będzie zadawał na forum. Bo teraz jeszecze może to robić...Oby szybko się uczył. Może kiedyś nie straci zapału i będzie mógł dzielić się doświadczeniami jak równy z równym.
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Krewetki
hehe - a ja od razu widziałem, że masz jakiś interes w tym, by te krewetki załatwić dla użytkownika Kosior (nie dało się niezauważyć zbieżności poszukiwanych krewetek).
Pytałem ile potrzebujesz, bo generalnie nie mam redek (dlatego nie odzywałem się w temacie Kosiora) ale jak Ty zapytałeś, to w ramach wdzięczności za przechowanie mi rosliny od Jacka (i miłej rozmowy) pomyślałem, że mogę Ci dać kilka odpadów po moich sakurach (nie wnikając w to jaki masz w tym interes), które wyglądają jak redki i dlatego ogólnie ich nie sprzedaję tylko są u mnie zsyłane na spokojny zywot do akwarium "odpadowego".
W każdym razie miło wiedzieć, że forum robi się rodzinne.
Pytałem ile potrzebujesz, bo generalnie nie mam redek (dlatego nie odzywałem się w temacie Kosiora) ale jak Ty zapytałeś, to w ramach wdzięczności za przechowanie mi rosliny od Jacka (i miłej rozmowy) pomyślałem, że mogę Ci dać kilka odpadów po moich sakurach (nie wnikając w to jaki masz w tym interes), które wyglądają jak redki i dlatego ogólnie ich nie sprzedaję tylko są u mnie zsyłane na spokojny zywot do akwarium "odpadowego".
W każdym razie miło wiedzieć, że forum robi się rodzinne.
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Krewetki
Mnie równiez ta morda wydawała się dziwnie znajoma
Znaczy chodzi o zdjęcie psa w innym temacie
Spoko ważne, że jest zapał reszta sama przyjdzie.
Marsz jeśli będziesz miał jeszcze jakieś "odpady" to również jestem chętny bo parę takich widziałem.

Znaczy chodzi o zdjęcie psa w innym temacie

Spoko ważne, że jest zapał reszta sama przyjdzie.
Marsz jeśli będziesz miał jeszcze jakieś "odpady" to również jestem chętny bo parę takich widziałem.

- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Krewetki
gdzie widziałeś moje "odpady" ?


- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Krewetki
A w twoim regale
mówiłeś: "o tą muszę przeniesć do odpadowego bo jakaś nie bardzo"
Zresztą widziałem też zdjęcia jak wyprzedawałeś dla mnie krewety są super a na pewno do towarzyskiego, więc jak będziesz jeszcze wyprzedawał daj cynk.


Zresztą widziałem też zdjęcia jak wyprzedawałeś dla mnie krewety są super a na pewno do towarzyskiego, więc jak będziesz jeszcze wyprzedawał daj cynk.
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Krewetki
a - o te ci chodzi - to faktycznie były odpady - myślałem, że mówisz o kimś komu sprzedałem kiedyś orange na forum (ta osoba wie o kogo chodzi) - słabszej jakości.
Re: Krewetki
Dla Marcina słabszej jakości, a dla mnie wyglądają super.
http://www.fotosik.pl/u/tumas/zdjecie/2/album/1376267

http://www.fotosik.pl/u/tumas/zdjecie/2/album/1376267

- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Krewetki
O i dokladnie dlatego jestem chetny na te "odpady":)
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Krewetki
Ale orange nie sprzedaję na razie. Top było jednorazowe 
No i to na zdjęciu to nie jest odpad tylko orange typ I (taką moja umowna klasyfikacja - w temacie o orange napisałem więcej) a u kolegi się mini wszystko dosyć ładnie wybarwiły.

No i to na zdjęciu to nie jest odpad tylko orange typ I (taką moja umowna klasyfikacja - w temacie o orange napisałem więcej) a u kolegi się mini wszystko dosyć ładnie wybarwiły.
- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: Krewetki
widze na zdjeciu orange nosi ikre pod odwloczkiem 

Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
Re: Krewetki
Koledzy, żeby nie było niedomówień. Owe krewetki, wg klasyfikacji Marcina kupiłem jako najsłabszy sort, nie odpad. Od siebie dorzucił jedną samiczkę lepszej jakości. Wg mnie wszystkie samiczki ładnie sie wybarwiły, jedna nawet podchodzi pod czerwony (sam Marcin twierdzi że to u niego typ I, a ja kupowałem III - moje szczęście, albo dobre parametry). Samce nie są już tak okazałe. Tak żeby nie cisnąć kolegi, albo nie mieć pretensji, że kupicie krewete która się słabiej wybarwi.
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Krewetki
Spokojnie - nikt nie kupi bo nie sprzedaję. Na razie moje stadka sakur orange przeżywają kryzys.
Może się okazać jeszcze (o ironio), że za jakiś czas to ja od Ciebie odkupię kilka by dodać tych własnie słabszego typu, które są jasno-pomarańczowe bo ja przez własną głupotę je trochę pomieszałem i nie wiem czy za jakiś czas tych właśnie mi braknie a zostaną same takie jak ta jedna, którą Ci dałem (i nie lepszej jakości a po prostu o innym odcieniu).
I co to tych typów, to oczywiście wszystko umowne, ale te, które masz ode mnie to własnie typ I (wtedy najpopularniejszy u mnie i najmniej przeze mnie lubiany ale widzę, że u Ciebie się ładnie wybarwiły samiczki) a ta lepsza to była typ II - ciemniejszy pomarańcz. Samce już są jak i samice.
Natomiast typu III nie miałeś - to są dwie ostatnie samice jakie mi zostały i już noszą jajka po krzyżowaniu z samcem typu II - zobaczymy co z tego wyjdzie.
Natomiast nie wiedzieć czemu, typ I (czyli najpopularniejsze orange) jakoś mi zanika - nie wiem od czego to zależy bo niby wszystkie samiczki noszą tak samo jajka a jak potem młode wyrastają to większość to II.
Może jakieś genetyczne uwarunkowanie i I nie dozywają - nie wiem. Na razie nie miałem za bardzo czasu się temu przyglądać i trochę mi się w tych zbiornikach namieszało ale kiedyś to muszę ogarnąć i zrobić porządek.
Jak możesz jeszcze - by nie było wątpliwości - to wstaw fotkę tego jaśniejszego samca, którego mi pokazywałeś - jeśli tak wygląda samica to jest u mnie właśnie odpad hodowlany.
Ale się offtop zrobił - choć część dyskusji może i wartościowa.
Może się okazać jeszcze (o ironio), że za jakiś czas to ja od Ciebie odkupię kilka by dodać tych własnie słabszego typu, które są jasno-pomarańczowe bo ja przez własną głupotę je trochę pomieszałem i nie wiem czy za jakiś czas tych właśnie mi braknie a zostaną same takie jak ta jedna, którą Ci dałem (i nie lepszej jakości a po prostu o innym odcieniu).
I co to tych typów, to oczywiście wszystko umowne, ale te, które masz ode mnie to własnie typ I (wtedy najpopularniejszy u mnie i najmniej przeze mnie lubiany ale widzę, że u Ciebie się ładnie wybarwiły samiczki) a ta lepsza to była typ II - ciemniejszy pomarańcz. Samce już są jak i samice.
Natomiast typu III nie miałeś - to są dwie ostatnie samice jakie mi zostały i już noszą jajka po krzyżowaniu z samcem typu II - zobaczymy co z tego wyjdzie.
Natomiast nie wiedzieć czemu, typ I (czyli najpopularniejsze orange) jakoś mi zanika - nie wiem od czego to zależy bo niby wszystkie samiczki noszą tak samo jajka a jak potem młode wyrastają to większość to II.
Może jakieś genetyczne uwarunkowanie i I nie dozywają - nie wiem. Na razie nie miałem za bardzo czasu się temu przyglądać i trochę mi się w tych zbiornikach namieszało ale kiedyś to muszę ogarnąć i zrobić porządek.
Jak możesz jeszcze - by nie było wątpliwości - to wstaw fotkę tego jaśniejszego samca, którego mi pokazywałeś - jeśli tak wygląda samica to jest u mnie właśnie odpad hodowlany.
Ale się offtop zrobił - choć część dyskusji może i wartościowa.