Fotografia "Makro"
: 09 kwietnia 2015, 06:02
Zakładam nowy temat bo nie widziałem takiego a myślę, że znajdzie się ktoś kto mi doradzi od czasu do czasu a i pewnie ktoś inny chętnie skorzysta z informacji.
"Makro" dałem w cudzysłowiu, gdyż na razie to mam lub miałem do czynienia z czymś, co bardziej można podciągnąć pod fotografię zbliżeniową z dużą domieszką farta
Jednak od dłuższego czasu temat chodzi mi po głowie i przymierzam się do niego coraz bardziej.
Jakiś czas temu wszedłem w posiadanie lustrzanki Canon EOS 550D z obiektywem kitowym 18-55 oraz dodatkowo Tamronem 70-200 i statywem. Pomyślałem, że to dobra podstawa y zacząć myśleć o prymitywnym makro.
Jeśli o mnie chodzi nie mam konkretnego planu co bym chciał fotografować - z każdej udanej fotki będę się cieszył - jednak wiem, że nie chcę się ograniczać do martwej natury i w grę wchodzą również żywe stworzenia (a zwłaszcza te w akwarium) i tutaj chyba sprawa się trochę komplikuje.
Dlatego zamówiłem pierścienie z przeniesieniem automatyki - wiele osób twierdzi, że AF i tak wykorzystuje się manualny - ale podobno przydaje się do regulacji otwarcia przysłony.
Miał ktoś z tym jakieś doświadczenia (ogólnie makro ale i same pierścienie)? Może ktoś się może pochwalić jakimiś zdjęciami?
W przyszłości planuję dokupić mieszek makro a dwa z pierścieni rozebrać i wykorzystać bagnety do przeniesienia automatyki na koniec mieszka - gdzieś widziałem takie rozwiązanie - ale najpierw poeksperymentuję z samymi pierścieniami.
"Makro" dałem w cudzysłowiu, gdyż na razie to mam lub miałem do czynienia z czymś, co bardziej można podciągnąć pod fotografię zbliżeniową z dużą domieszką farta

Jednak od dłuższego czasu temat chodzi mi po głowie i przymierzam się do niego coraz bardziej.
Jakiś czas temu wszedłem w posiadanie lustrzanki Canon EOS 550D z obiektywem kitowym 18-55 oraz dodatkowo Tamronem 70-200 i statywem. Pomyślałem, że to dobra podstawa y zacząć myśleć o prymitywnym makro.
Jeśli o mnie chodzi nie mam konkretnego planu co bym chciał fotografować - z każdej udanej fotki będę się cieszył - jednak wiem, że nie chcę się ograniczać do martwej natury i w grę wchodzą również żywe stworzenia (a zwłaszcza te w akwarium) i tutaj chyba sprawa się trochę komplikuje.
Dlatego zamówiłem pierścienie z przeniesieniem automatyki - wiele osób twierdzi, że AF i tak wykorzystuje się manualny - ale podobno przydaje się do regulacji otwarcia przysłony.
Miał ktoś z tym jakieś doświadczenia (ogólnie makro ale i same pierścienie)? Może ktoś się może pochwalić jakimiś zdjęciami?
W przyszłości planuję dokupić mieszek makro a dwa z pierścieni rozebrać i wykorzystać bagnety do przeniesienia automatyki na koniec mieszka - gdzieś widziałem takie rozwiązanie - ale najpierw poeksperymentuję z samymi pierścieniami.