Sumik szklisty
: 25 stycznia 2014, 22:26
Sumik szklisty - Kryptopterus vitreolus, a także k. bicirrhis i k. minor
Pochodzenie: Rzeki Półwyspu Indochińskiego i Indyjskiego, Borneo, Sumatry, Jawy.
Opis: Gatunki są bardzo podobne, k. bicirrhis jest największy, dorasta do 15cm, natomiast rozmiar k. vitreolus do 8cm, a k. minor 7cm. Różnią się liczbą promieni płetwy odbytowej oraz barwą. K. viterolus jest ciemniejszy i to on najczęściej dostępny jest w handlu, choć niekoniecznie. Moje dwa pierwsze sumiki wyraźnie się różnią od pozostałych, są jaśniejsze, nie mają czarną kreską podkreślonego kręgosłupa ale czy to minory, czy małe bicirrhisy, nie wiem.
Ciało mocno spłaszczone, prawie przezroczyste. Przy odpowiednim oświetleniu mieni się niebiesko, srebrno lub różowo. Widoczny kręgosłup i pęcherz pławny, wnętrzności ukryte. Płetwa grzbietowa zredukowana do jednego promienia, odbytowa rozbudowana. Oczy duże, otwór gębowy również, po obu stronach długie wąsy. Posiada bierny zmysł elektryczny, który pomaga w polowaniu, bardzo dobry węch.
Dymorfizm płciowy: nie do odróżnienia. Strzelam, że to, co większe, to samice.
Zachowanie: Ryba ławicowa, spokojna i płochliwa. Pojedynczo trzymane osobniki mogą przestać jeść i zdechnąć, podobno ze stresu bieleją. ale nie zaobserwowałem. Zbyt głośnie rozmowy przed akwarium też nie zachęcają ich do wyjścia. Wystraszone potrafią w ułamku sekundy opłynąć zbiornik kilka razy, szorując do tego brzuchem po podłożu. Czasami dochodzi między nimi do sprzeczek, wtedy pływają samotnie.
W dzień przebywa w ukryciu bądź w cieniu szerokich liści roślin, kęp mchu lub korzeni. Zastyga w miejscu, lekko poruszając tułowiem i ogonem, czasami kładzie się na liściach roślin. Po zapadnięciu zmroku zaczyna żywiej pływać w górnych partiach zbiornika. Preferuje słaby prąd wody i towarzystwo spokojnych ryb. Nie przepadają za nocnym i mocnym niebieskim oświetleniem.
Pokarm: W dzień podczas odpoczynku pobierany sporadycznie, natomiast w nocy apetyt bardzo dopisuje. Zjada chętnie wszystko, co wpadnie w zasięg wąsów, żywy, mrożony, płatkowany, roślinny też, byle za szybko nie opadł.. Zbiera również z powierzchni, nie podgryza roślin. Nie jest prawdą, że nie pobiera lub ma trudności z pobieraniem pokarmu z dna. Zdrowy i głodny sumik spokojnie sprzątnie jedzenie kirysom sprzed wąsów i to za dnia. Maleńką krewetkę też zje, jeśli przepłynie mu między wąsami, ale nie poluje na nie.
Rozmnażanie: Podobno w Azji w hodowlach rozmnażają, ale czy świadomie, nie udało mi się znaleźć. Niektórym akwarystom czasami tajemniczo zwiększa się liczba sumików.
Parametry wody:
Ph: 5,5 - 6,5. U mnie mają 7,2. Zalecane garbniki.
Miękka, do średnio twardej.
Temperatura: 21-26 st. Bez problemu wytrzymują letnie skoki do 30 st.
Podsumowanie:
Ryby piękne i niezwykłe, ale nie dla tych, co lubią dużo, kolorowo i przed przednią szybą, raczej dla nocnych marków. Trudne do sfotografowania.
Pochodzenie: Rzeki Półwyspu Indochińskiego i Indyjskiego, Borneo, Sumatry, Jawy.
Opis: Gatunki są bardzo podobne, k. bicirrhis jest największy, dorasta do 15cm, natomiast rozmiar k. vitreolus do 8cm, a k. minor 7cm. Różnią się liczbą promieni płetwy odbytowej oraz barwą. K. viterolus jest ciemniejszy i to on najczęściej dostępny jest w handlu, choć niekoniecznie. Moje dwa pierwsze sumiki wyraźnie się różnią od pozostałych, są jaśniejsze, nie mają czarną kreską podkreślonego kręgosłupa ale czy to minory, czy małe bicirrhisy, nie wiem.
Ciało mocno spłaszczone, prawie przezroczyste. Przy odpowiednim oświetleniu mieni się niebiesko, srebrno lub różowo. Widoczny kręgosłup i pęcherz pławny, wnętrzności ukryte. Płetwa grzbietowa zredukowana do jednego promienia, odbytowa rozbudowana. Oczy duże, otwór gębowy również, po obu stronach długie wąsy. Posiada bierny zmysł elektryczny, który pomaga w polowaniu, bardzo dobry węch.
Dymorfizm płciowy: nie do odróżnienia. Strzelam, że to, co większe, to samice.
Zachowanie: Ryba ławicowa, spokojna i płochliwa. Pojedynczo trzymane osobniki mogą przestać jeść i zdechnąć, podobno ze stresu bieleją. ale nie zaobserwowałem. Zbyt głośnie rozmowy przed akwarium też nie zachęcają ich do wyjścia. Wystraszone potrafią w ułamku sekundy opłynąć zbiornik kilka razy, szorując do tego brzuchem po podłożu. Czasami dochodzi między nimi do sprzeczek, wtedy pływają samotnie.
W dzień przebywa w ukryciu bądź w cieniu szerokich liści roślin, kęp mchu lub korzeni. Zastyga w miejscu, lekko poruszając tułowiem i ogonem, czasami kładzie się na liściach roślin. Po zapadnięciu zmroku zaczyna żywiej pływać w górnych partiach zbiornika. Preferuje słaby prąd wody i towarzystwo spokojnych ryb. Nie przepadają za nocnym i mocnym niebieskim oświetleniem.
Pokarm: W dzień podczas odpoczynku pobierany sporadycznie, natomiast w nocy apetyt bardzo dopisuje. Zjada chętnie wszystko, co wpadnie w zasięg wąsów, żywy, mrożony, płatkowany, roślinny też, byle za szybko nie opadł.. Zbiera również z powierzchni, nie podgryza roślin. Nie jest prawdą, że nie pobiera lub ma trudności z pobieraniem pokarmu z dna. Zdrowy i głodny sumik spokojnie sprzątnie jedzenie kirysom sprzed wąsów i to za dnia. Maleńką krewetkę też zje, jeśli przepłynie mu między wąsami, ale nie poluje na nie.
Rozmnażanie: Podobno w Azji w hodowlach rozmnażają, ale czy świadomie, nie udało mi się znaleźć. Niektórym akwarystom czasami tajemniczo zwiększa się liczba sumików.
Parametry wody:
Ph: 5,5 - 6,5. U mnie mają 7,2. Zalecane garbniki.
Miękka, do średnio twardej.
Temperatura: 21-26 st. Bez problemu wytrzymują letnie skoki do 30 st.
Podsumowanie:
Ryby piękne i niezwykłe, ale nie dla tych, co lubią dużo, kolorowo i przed przednią szybą, raczej dla nocnych marków. Trudne do sfotografowania.