Strona 1 z 2
Gekon lamparci
: 23 listopada 2012, 17:35
autor: Daiw
Witam prezentuje swojego Gekona lamparciego jest to samiczka odmiany SHTCTB, posiadam ja od ponad roku. Ma ok 20cm dlugosci.
Mieszka w terrarium o wymiarach 66x40x50 wykonanym z plyty OSB, wentylacja: lewy bok dol, prawy bok gora.
Ogrzewanie zarowka lustrzana 40W.
Do jedzenia dostaje larwy macznika mlynarka oraz karaczany tureckie.

Re: Gekon lamparci
: 23 listopada 2012, 17:49
autor: areko10
fajne zwierzatko jak chcesz poszukam kabli grzewczych zostaly mi po legwanie
Re: Gekon lamparci
: 24 listopada 2012, 08:24
autor: bynio67
Piękne zwierzątko. Ja 2 lata temu oddałem za darmo dwie Agamy brodate, wraza z wszystkimi niezbednymi akcesoriami(wziąłem tylko 100% kasy, jaką wydałem na terrarium). Syn się tym przestał zajmować. Słomiany zapał trwał dosyć długo, bo troche ponad 3,5 roku. Ale odkąd zaczął się spotykać z dziewczyną, ledwo mu starcza czasu na naukę. A co dopiero na łapanie na łące koników i świerszczy.
Re: Gekon lamparci
: 24 listopada 2012, 09:58
autor: BzZzYkU
może też sobie kupie takiego

ładny ładny

Re: Gekon lamparci
: 10 lutego 2013, 22:32
autor: oscar85
a masz samca do tej samicy albo może dopuszczałeś ją?
Re: Gekon lamparci
: 12 lutego 2013, 18:37
autor: Daiw
Samca nie mam i nigdy z żadnym nie miała kontaktu.
W przyszłości planuje dokupić samca i samice i zrobić większe terrarium ale to odlegle plany.
Re: Gekon lamparci
: 12 lutego 2013, 21:20
autor: oscar85
Wiesz Daiw zapytałem Cie o to ponieważ zauważyłem pojemnik z torfem a to sie wstawia jak samica nosi jajka ale żeby nosić jajka musi mieć kontakt z samcem.Wystaw to z terrarium bo jest jej to zbędne . Ja kiedyś hodowałem gady przez kupe lat z moim dobrym kolegą Przemysławem Ludwinem. Być może znasz. Jeśli chcesz mogę pomóc Ci w temacie terrarium oraz przy znalezieniu samca.
Re: Gekon lamparci
: 12 lutego 2013, 23:25
autor: grendel
oscar85 pisze: zauważyłem pojemnik z torfem a to sie wstawia jak samica nosi jajka ale żeby nosić jajka musi mieć kontakt z samcem.Wystaw to z terrarium bo jest jej to zbędne ..
ten pojemnik jest potrzebny ! i to bardzo, mianowicie do zrzucania wylinki, zresztą każdy kto trzymał te gekony wie o tym bardzo dobrze.
oscar85 pisze:Ja kiedyś hodowałem gady przez kupe lat
Re: Gekon lamparci
: 13 lutego 2013, 08:45
autor: oscar85
wiesz co? Uważałem Cię za troszkę bardziej doświadczonego hodowcę. No chyba że przez tyle lat ja się myliłem. Ja swoje pierwsze gekony lamparcie rozmnożyłem w 97 roku. To chyba zdaje mi się że Ty jeszcze wtedy nie wiedziałeś co to gekon. Woli jasności jeżeli raz dziennie popsikasz gekonowi i jest w środku naczynie z wodą nie są potrzebne takie eksperymenty do zrzucania wylinki ponieważ gekon to nie wąż że ja musi odmoczyć. jeżeli raz dziennie jest psiknięte i jest naczynie z wodą w zupełności to wystarczy ponieważ po włączeniu promiennika wilgotność sama się wytwarza. Tobie po prostu pochrzaniło z okresem rozrodczym gekonów lamparcich.
Re: Gekon lamparci
: 13 lutego 2013, 09:15
autor: florida_blue
a jesli "zapomni się" popsikac? Przeszkadza mu w czymś ten pojemnik??
Re: Gekon lamparci
: 13 lutego 2013, 09:35
autor: oscar85
Oczywiście że nie przeszkadza, zwróciłem na to uwagę tylko ze względu na estetykę i naturalność terrarium. Całe terra jest super i jeżeli mogę doradzić po prostu zamiast pojemnika z torfem wyeksponował bym jakiś jeden róg i tam zrobił taką torfową plaże. Co do zapomnienia o popsikaniu, ja uważam że kupując gekona czy jakiekolwiek zwierze,musimy być obowiązkowi i nie możemy zapominać o takich rzeczach jak karmienie, spryskiwanie, sprawdzanie po każdej wylince czy dobrze zeszła z łapek. Takie rzeczy trzeba przemyśleć przed zakupem zwierzaka czy się będzie miało czas na to czy też nie. Z tego co widzę w pojemniku też nie ma za dużo torfu więc on też szybko przesycha i też trzeba pamiętać żeby go spryskać.
Re: Gekon lamparci
: 13 lutego 2013, 10:30
autor: grendel
oscar85 pisze:. No chyba że przez tyle lat ja się myliłem.
nie chyba a raczej napewno,
oscar85 pisze:Ja swoje pierwsze gekony lamparcie rozmnożyłem w 97 roku. To chyba zdaje mi się że Ty jeszcze wtedy nie wiedziałeś co to gekon.
czyli już ładnych pare lat, a widać nie wiele się przez ten okres na ten temat dowiedziałeś, jest gość co "hoduje" żółwia 20 lat i daje mu chleb, więc to że robisz to długo nie znaczy że dobrze.
oscar85 pisze:Woli jasności jeżeli raz dziennie popsikasz gekonowi i jest w środku naczynie z wodą nie są potrzebne takie eksperymenty do zrzucania wylinki
To jest gekon pustynny wiec po co podnosić wilgotność w całym terra , 40-50 % , no chyba że terrarium jest bardzo dobrze wentylowane to nawet przy codziennym zraszaniu spada poniżej 40% , ten pojemnik jest po to właśnie aby nie podnosić wilgotności w całym terrarium, tylko dać mu miejsce gdzie będzie mu łatwiej ta wylinkę zrzucić, a walory estetyczne, no cóż , można taki pojemnik zamaskować aby nie szpecił, mimo wszystko powinien być, najlepiej przykryty i z wyciętym niewielkim otworem.
Re: Gekon lamparci
: 13 lutego 2013, 10:52
autor: oscar85
widzę że Twoje teorie są super doczytaj jeszcze trochę na ten temat bo ,,mimo wszystko powinien być, najlepiej przykryty i z wyciętym niewielkim otworem,, to się daje jak samica ma składać jajka ale to trzeba mieć trochę doświadczenia. Takie zastosowanie takiego pojemnika używane jest jak gekon ma problemy ze zrzucaniem wylinki a takiego najwidoczniej Daiwowi sprzedałeś, i nie mów mi bzdur bo ja chociaż mogę się pochwalić jakimś potomstwem którego się dochowałem w dość dużych ilościach i nie tylko gekonów lamparcich. Nie sugeruj się tym co piszą w internecie czy na Twojej ulubionej stronie terrarium.com.pl tylko porozmawiaj z ludźmi którzy się tym zajmują. A jak do tąd możesz się pochwalić sprzedaniem trefnego gekona który ma problemy z linieniem.
Re: Gekon lamparci
: 13 lutego 2013, 11:30
autor: KODI
Panowie ,proszę o spokój ,bo będą delete-y postów

Re: Gekon lamparci
: 13 lutego 2013, 13:39
autor: Daiw
Własnie spokojnie po co się od razu tak denerwować.
Pojemnik jest w terrarium jako tak zwana "wilgotna kryjówka". Sam ostatnio doszedłem do wniosku ze w zasadzie to jest on nie potrzebny bo w razie wylinki psikam tez jedna ściankę terrarium. Tylko ze gekona mam już ponad rok i wiem czego po nim się spodziewać. Kupując go wolałem dmuchać na zimne ponieważ jest to moja pierwsza jaszczurka i mogłem opierać się tylko na opisach z internetu, a nie na własnych doświadczeniach przez co wolałem uniknąć jakiegoś błędu.