Miałem się nie już nie wypowiadać w tym temacie, ale po postach akwamaniaka muszę dorzucić swoje
3 gr
Prawda jest bardzo prosta i niejednoznaczna do innych sklepów z akwarystyką, chyba że trzymają poziom KAKADU
Uświadamiać na siłę uświadomionego to najgorsza metoda dla sklepu z każdej branży
W Kakadu są następujące w/g mnie problemy (dotyczy akwarystyki):
-mały wybór towaru,
-totalny brak wiedzy sprzedawców (Ci co mieli świadomość odeszli na szkodę Kakadu)
-żenujące zarobki dla pracowników (nikt ze "świadomością" nie chciał by dla Kakadu pracować)
-wysokie ceny
Nie da się trzymać wysokiego poziomu z miernie opłacaną kadrą (dotyczy to wszystkich dziedzin -może nie w Chinach)
Sprzedawca nawet jak wie, to ma to w d... bo za marne grosze nie będzie się wywnętrzał.
Znam kilka osób, które mimo potężnej wiedzy, sprzedawały klientowi co popadło byle zrobić wynik finansowy.Jak ktoś z laików ma założyć akwarium a rybki sobie wpuścić za miesiąc to ma gdzieś akwarystykę, ale jak kupi baniak i zestaw uzdatniaczy i od razu kilka rybek to jest zadowolony.
Trzeba sobie zadać pytanie, w jakim celu dąży ta dysputa
Sklep akwamaniak w/g mnie nie należy także do liderów uczciwości i profesjonalizmu, jednak wyszło tu kilka słów prawdy, które poniekąd usprawiedliwiają owe poczynania
W Kakadu jest inaczej, sprzedawcy się po prostu nie znają (tak, że w ogóle jest jeszcze jakaś akwarystyka)
Dawno temu sygnalizowałem o braku podstawowego asortymentu na sklepie, jednak Pani kierownik wiedziała lepiej lub jej przełożony wiedział lepiej, co potrzebne jest na stanie
Moja noga w Kakadu się już nie pojawia, jak i w akwamaniaku , mam własne wyrobione zdanie na temat w/w . Myślę, że można ten temat pozostawić na przestrogę lub w celach rozrywkowych, jakie gafy i żenujące błędy popełniła ekipa Kakadu .
Być może przyjdzie "nowe" i wszystko się zmieni, czekam na to z niecierpliwością.
Reszta dyskusji w/g mnie jest bezpodstawna
POZDRO