[144L] Powrót do akwarium drugie podejście w 144 litrach

[Big daddy]

Osz ty niedobry! to ja myślełm że gaz już rybom uszami wyłazi a tu nic? Podłączaj i puszczaj co za róźnica kiedy świecisz, niektórzy dają 24h Co2 i też jest dobrze, nie miałbyś podejrzewam problemu z krasnymi jakby gazik leciał...
Dzięki Zbyszek opinia mocno przesadzona..., co do grilla to pamiętaj że jesteśmy umówieni domówimy tylko pozostałych gości i czekamy na pogodę!
Red oczekuję zdjęć działającego zestawu! jak i aktualizacji galerii

[MarSz]

Może jakiś update?

[alkorta]

Tak jest jakieś fotki by się przydały.

[Red]

Dzięki za zainteresowanie.
Co do fotek chwilowo się wstrzymam bo na razie kupa zielska jest rzucona i czeka na weekend na wsadzenie.

Dodatkowo muszę poświęcić chwilę czasu na doprowadzenie do ładu "słoika', który od wtorku stoi w garażu i czeka na doprowadzenie do używalności.Zbiornik został przewieziony spod "chmurki" z szafką na razie.
Ma być ileś rzeczy do tego ze strychu, żeby ocenić na spokojnie co będę musiał dodatkowo z osprzętu zorganizować. Kolejna rzecz chwila zastanowienia gdzie go jednak postawić bo swój wymiar ma.
Jak również chwila wahania później (w międzyczasie) nad biotopem i obsadą.
Ale tutaj jak znam życie to Bynio mnie poprowadzi za rączkę
Pierwotnie zakładałem,że będzie Tanganika jednak po rodzinnej naradzie,że ma być kolorowo czyli najprawdopodobniej jednak Malawi. Jednak obojętnie co by nie było, muszę ileś rzeczy dopytać i zapewne zadać parę pytań na forum,żeby jednego Bynia nie obciążać za bardzo.
A ponieważ dodatkowo wykazuję brak organizacji dnia codziennego to chwilę mi to zapewne zajmie.
Przy tym zbiorniku nie chcę za szybko wystartować,żeby uniknąć niepotrzebnych błędów.
A jeżeli chodzi o 140 litrów to jak na razie stagnacja. Rośliny nie rosną ale i nie marnieją. Glonów odpukać dawno nie było, jedynie troszkę "krasnali" i "pędzelków" przy wylocie filtra. Testów ostatnio nie używałem (chemia dobrze schowana przed córką), skupiłem się na obserwacji roślin wg rysunku, który Big daddy zamieścił w jednym ze swoich postów. Raczej tylko fosfor przy podmianie (bo azot w kranie) i potas.
Niestety muszę zorganizować jakieś inne butelki bo Dara mineralne mogą powodować zmyłkę i łyknięcie fosforu przez domowników mogłoby mieć negatywne skutki (potas myślę,że byłby mniej szkodliwy dla zdrowia )
Jak ogarnę zbiornik,żeby się w miarę prezentował to obiecuję wstawić fotki pomimo wrodzonej niechęci do robienia zdjęć

[KODI]

Jeżeli chodzi o start Malawi ,mogę pomóc ,mam sprawdzony sposób
W ciągu 3 dni wpuścisz ryby

[Red]

A to jak przyjdzie ten "czas" to chętnie skorzystam. Ale myślę,że zarzucę stosownymi pytaniami forum

[bynio67]

chwila wahania później (w międzyczasie) nad biotopem i obsadą.
Ale tutaj jak znam życie to Bynio mnie poprowadzi za rączkę

Planowanie obsady, to jedno z moich ulubionych części stawiania Malawii...Zrobie to lepiej niż dla siebie

zadać parę pytań na forum,żeby jednego Bynia nie obciążać za bardzo.

Chętnie pomogę. Obojętnie czy na PW, czy na forum. Moim zdaniem na forum lepiej. Poza tym w czym innym mógłbym pomóc? W innych stylach akwarystyki się prawie nie wypowiadam. Mbuna kręci mnie już ponad 22lata. A że jest to najprostrza gałąź akwarystyki, na pewno z niej nie spadniesz. Pytaj ile chcesz. Nawet nie zastanawiaj się czy wypada

[Big daddy]

A że jest to najprostrza gałąź akwarystyki.....

Zbuszek takie słowa w Twoich ustach? Mam nadzieję że zamysł był nieco przewrotny?

[bynio67]

A że jest to najprostrza gałąź akwarystyki, na pewno z niej nie spadniesz.

Zbuszek takie słowa w Twoich ustach? Mam nadzieję że zamysł był nieco przewrotny?

Tanganiki się dopiero uczę. Więc chętnie słucham co ktoś ma do powiedzenia. I nie ma co taić, ta gałąź jest większa, dłuższa i bardziej zawiła(wystarczy spojrzeć na mapę ). Malawii to tak jak kinder mleczna kanapka "między posiłkami" .

[Red]

"Zupę rybną" zasilił bojownik od florida_blue - przeuroczy, stał się ulubieńcem mojego syna

[MarSz]

Nie dziwię się - piękny okaz. Pokaż jak się prezentuje u Ciebie - czy już pokazuje swój urok, czy na początku jest nieśmiały?

[Red]

nieśmiały? W zasadzie zachowuje się tak jakby był w tym zbiorniku od zawsze
Może to ze względu,że trafił do podobnego zbiornika jeżeli chodzi o wymiary i towarzystwo innych ryb.
Początkowo przewrotnie miałem napisać,że mu zorganizuję ładną kulę ale zobaczyłem oczami wyobraźni te gromy ciskane przez "floridę_blue" i zaprzestałem kiepskich żartów. A tak na serio prezentuje się niezwykle kiedy przepływając przy przedniej szybie "stroszy" swój "pióropusz" ,żadne zdjęcie niestety nie odda w pełni jego uroku i tak sobie myślę coby mu może tak jakąś samiczkę lub dwie wpuścić. Powoli udaje mi się upłynniać gupiczątka to się przestronniej robi w akwarium

[florida_blue]

Dwa dni wybierałam tego "bardziej idealnego" I jeszcze od tego czasu nieco podrósł i zmężniał, bo takie "ze sklepu" trzymane w kubkach są jakieś ... marne.
Teraz może rządzić I cieszę się, że ma takie dobre jedzonko


Czekam na zdjęcia

[Red]

20130217149.jpg (149.91 KiB) Przejrzano 4117 razy

W niedzielę nastąpiło wyczyszczenie akwarium z masy roślinnej podpowierzchniowej, która skutecznie zahamowała rozwój dolnych partii roślin. Aktualne zdjęcie powyżej (szału nie ma niestety)
Zostały przy okazji odłowione "chwasty" gupikowe, został jeden samiec i 3 małe drobiazgi jeszcze.
W obsadzie po remanencie
"Ghost Rider" od florida_blue
15 Zwinników Armstronga
5 bystrzyków czarnopręgich
8 neonów czerwonych
9-10 neonów simulans (1 się nie odliczył z początkowej 10)
4 mieczyki (niestety przewaga samców nad 1 samicą a w zasadzie 1 samca nad całą resztą)
4 kirysy (2xspiżowy,1 pstry, 1 albino - wszystkie wzięte od Bynia w maju ubiegłego roku)
3 tęczanki neonowe
3 pielęgniczki Ramireza
7-8 otosów.

Generalnie zaplanowane zmiany:
Jeden korzeń wyjęty. Nowe czekają w kolejce.
Pro Soil zamówiony
Świetlówki nowe zakupione.
Rośliny z grubsza przemyślane co zostanie i co nowego przybędzie a co dostanie eksmisję.
Zmiany planowane na drugą połowę kwietnia.

[KODI]

Jak dla mnie Robciu ,zrezygnuj jeszcze z mieczyków