Darek48 pisze:Witam
Chciałbym prosić o poradę co zrobić z moim Malawi...
Otóż mam akwarium 112l i mam w nim 20 pyszczaków. Jak się dowiedziałem na podkarpackim forum i malawi klub jest to stanowczo za dużo, wymieszane gatunki i wszystko nie tak.
Witaj Darku. Gdyby to było moje akwarium kupił bym więce niż 20 ryb. Np 24 po 12 szt z dwóch gatunków. Lub po 8szt z trzech. Chodzi o to aby było z czego zostawić haremy. W przypadku dwóch gatunków 3+5. Natomiast w przypadku trzech w układzie 1+3 z każdego.
Dobrał bym obsadę pod względem diety. W tej kwestii zawsze można pójść na kompromis, więc nagięcie teoretycznie sztywne reguły nie pociągnie przykrych konsekwencji(wyjątkiem jest demasoni, ale o obsadzie pogadamy później). Zostają jeszcze dwie sprawy do rozstrzygnięcia. Temperament i finalny maksymalny rozmiar gatunku. W 112 litrach Twój Auratus, Lombardo i Crabro gdy dorosną będą wyglądać trochę śmiesznie. Mógłbyś hodować któryś z nich ale tylko jeden w haremie 1+4. Szczególnie Auratus, ponieważ samice też są terytorialne. Poza tym gdy samiec Auratus będzie próbował podejść do tarła, a samica ciągle jeszcze nie będzie gotowa, może się to dla niej skończyć tragicznie. Crabro w układzie minimum 1+3, bo on z tej trójki teoretycznie może być w miarę najdelikatniejszy dla samicy. Lombardo tak jak napisał kodi to idywidualna cecha osobnika. Na dowód daleko nie trzeba szukać.... Kolega z forum Big Daddy dostał samca Acei który był już u trzech hodowców. W każdym przypadku grał "pierwsze skrzypce".
Darek48 pisze:Z mojej obserwacji: rybki wyglądają pięknie, kolorowo i nie zauważyłem żadnych dziwnych zachowań, nawet ze strony auratusów których mam 4 sztuki.
Z tego co widzę rybki są jeszcze młode. Problem zacznie się gdy dorosną, wówczas zaczną się walki o terytorium.
Darek48 pisze:Namawia mnie każdy abym wpuścił saulosi a te oddał.
Tak też pewnie uczynię choć nie będzie już tak pięknie.
Uważasz że 3+5, a w przypadkudwóch gatunków, lub 1+3 przy hodowli trzech to już nie będzie pięknie?
Utarło się że Saulosi jest idealny do 112l. To prawda, dlatego jest tak popularny. Na początek to dobry pomysł. Kiedyś w innym wątku ktoś powiedział że malawi działa bezobsługowo. Na pewno z Saulosi tak będzie. Ale tylko wówczas gdy w zbiorniku jest jeden gatunek. Saulosi to najbardziej kolorowy mbuna spośród miarkowanie terytorialnych pyszczaków. Jeżeli masz trochę cierpliwości i pokory to możesz spróbować z innymi gatunkami. Powinieneś wybierać spośród mniejszych.
Darek48 pisze:Co Wy o tym myślicie - jak to w praktyce jest ? Mi się osobiście wydaje że te rybki się przyzwyczają bo są teraz bardzo młode ale mogę się mylić.
Nie przyzwyczają się na pewno. Słabszy samiec w tak małym akwarium, będzie ciągle w pozycji pionowej, za grzałką, rurką od filtra, lub tuż pod lustrem wody. Zobaczyć go będziesz mógł tylko podczas karmienia, do czasu.......Wiem bo mam od dawna tylko tej wielkości zbiornik.
Darek48 pisze:Mam też tło strukturalne jednak cały czas myślę nad wyrzuceniem go pomimo tego iż wygląda przepięknie. Początkowo pompę z filtra schowałem za tłem ale nie wiem czy to było dobre rozwiązanie ponieważ odchody i inne odpady zatrzymywały się na siatkach od tła i filtr nie miał możliwości ich wciągnięcia (mechaniczny nie wszystko wyłapywał).
Zrób tak jak piszesz. Tło strukturalne w 112l przy pyszczakach się nie sprawdza.
Pozdrawiam,
bynio67
To jescze nie koniec w tym temacie. Niedługo jadę do pracy. Postaram się w nocy uzupełnić temat.