Co warto włożyć do filtra?
Moderator: Opiekun_Forum
Re: Co warto włożyć do filtra?
Jeżeli ma to być filtr biologiczny to wkłady typowo biologiczne , można je dodatkowo włożyć do woreczka z drobnej siateczki jak do odławiania ryb lub można uszyć z moskitiery (do szycia nici stylonowe) to żeby zapobiec ewentualnemu dostaniu się cząstek do wirnika
Na wlot zakładasz gąbkę lub zakładasz prefiltr np filtra narurowego , ma to na celu aby filtra biologa za często nie otwierać a zanieczyszczenia zbierają się na gąbce lub prefiltrze które o wiele łatwiej i szybciej można wypłukać i w tym momencie mamy nie naruszoną biologię i oszczędzamy spinki na kuble które niejednokrotnie lubią pękać
Ja mam zrobioną filtrację na narurowych i jestem z tego zadowolony
Na wlot zakładasz gąbkę lub zakładasz prefiltr np filtra narurowego , ma to na celu aby filtra biologa za często nie otwierać a zanieczyszczenia zbierają się na gąbce lub prefiltrze które o wiele łatwiej i szybciej można wypłukać i w tym momencie mamy nie naruszoną biologię i oszczędzamy spinki na kuble które niejednokrotnie lubią pękać
Ja mam zrobioną filtrację na narurowych i jestem z tego zadowolony
- Daro
- Użytkownik
- Posty: 393
- Rejestracja: 17 listopada 2012, 00:44
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Śródmieście
Re: Co warto włożyć do filtra?
Na pewno na końcówce zasysającej wskazany jest prefiltr jak napisał bodzio , a co do reszty to najpierw woda powinna przepływać przez grubą gąbkę , potem drobną , a następnie przez dedykowane wkłady biologiczne. Więc pierwsze dwa kosze możesz zrobić na gąbkach a resztę na Matrixie.Carew pisze:W takim razie zam.Powiedzcie mi jak najlepiej wypełnić kubeł ? Posiadam 4 komory, rozumiem, że na samej górze powinna być jakaś wata (gąbka).
Czy 2 z nich wypełnić Matrixem ?
Pozdrawiam
Darek.
Darek.
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Co warto włożyć do filtra?
Tutaj to już nie jest tak fajnie - przynajmniej w większości filtrów. Zwróciłem na to uwagę z Big Daddym przy montażu kubełków do akwarium w Lublińcu.Carew pisze: W takim razie zam.Powiedzcie mi jak najlepiej wypełnić kubeł ? Posiadam 4 komory, rozumiem, że na samej górze powinna być jakaś wata (gąbka).
Dla mnie najlogiczniejszym rozwiązaniem (gdybym to ja był producentem filtra - ale może to tylko moje skrzywienie zawodowe by wszystko próbować zrobić jak najdokładniej, najwygodniej i najbezpieczniej) byłoby gdyby konstrukcja filtra pozwalała na umieszczenie pierwszego (licząc od wlotu) medium filtracyjnego w miejscu najłatwiej dostępnym.
Czyli jeśli masz 4 warstwy, to dla mnie logiczne, że pierwsza na samym wlocie to gąbka, która się najbardziej brudzi i wymaga okresowego czyszczenia ale za to chroni kolejne złoża biologiczne przed zasyfieniem.
Jeśli więc mowa o okresowym serwisie to przydałoby się by takie medium (gąbka) było najłatwiej dostępne - czyli od razu nasuwa się jego lokalizacja - na wierzchu by nie musieć wyciągać za każdym razem każdego koszyczka by dostać się do gąbki na dole.
Oba powyższe wniosku sugerowałyby taką konstrukcję filtra, że woda z akwarium wpada swobodnie od góry na gąbki, przenika przez kolejne warstwy na duł i stamtąd jest zasysana.
W obu filtrach, z którymi mieliśmy do czynienia jest odwrotnie - woda wpada na dół, przepływa do góry przez wszystkie złoża i znad ostatniego (gąbki) jest zasysana.
Trochę to dla mnie nielogiczne bo wymusza zastosowanie prefiltra np. na rurze wlotowej.
Rozumiem, że producenci mieli może zamysł by dać gąbkę na wylot by jakieś syfki z ceramiki itp nie leciały do akwa, ale przy grubszych zanieczyszczeniach te dolne warstwy się mogą szybko zamulać - w każdym razie gdyby najpierw szło przez gąbkę a ona była na wierzchu (ewentualnie na wylocie mogłaby być jeszcze jakaś jedna drobna ale tej już by się nie musiało tak często ruszać), to tylko ściągasz pokrywkę, wyciskasz gąbkę a o dolne się nie martwisz bo masz ten komfort, że są czyste.
No ale może projektanci kierują się jeszcze innymi czynnikami, których nie przewidziałem.
W każdym razie my daliśmy gąbki na wierzch (trochę wbrew mojemu rozumowaniu) - zobaczymy jak to będzie.
- Carew
- Użytkownik
- Posty: 346
- Rejestracja: 17 listopada 2012, 12:46
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: Co warto włożyć do filtra?
bodzio pisze:Jeżeli ma to być filtr biologiczny to wkłady typowo biologiczne , można je dodatkowo włożyć do woreczka z drobnej siateczki jak do odławiania ryb lub można uszyć z moskitiery (do szycia nici stylonowe) to żeby zapobiec ewentualnemu dostaniu się cząstek do wirnika
Na wlot zakładasz gąbkę lub zakładasz prefiltr np filtra narurowego , ma to na celu aby filtra biologa za często nie otwierać a zanieczyszczenia zbierają się na gąbce lub prefiltrze które o wiele łatwiej i szybciej można wypłukać i w tym momencie mamy nie naruszoną biologię i oszczędzamy spinki na kuble które niejednokrotnie lubią pękać
Ja mam zrobioną filtrację na narurowych i jestem z tego zadowolony
Czy chodzi o coś tego typu :
http://allegro.pl/pre-filtr-gabka-x2-i3222205909.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam
Carew
Akwarium : OW 105L 60x35x50h
Sump : 66L 55x30x40h
Oświetlenie 4x24W T5 + LED 20W Blue
Odpieniacz : Deltec APF 600
Pompa obiegowa Aquael Turbo 2000
Carew
Akwarium : OW 105L 60x35x50h
Sump : 66L 55x30x40h
Oświetlenie 4x24W T5 + LED 20W Blue
Odpieniacz : Deltec APF 600
Pompa obiegowa Aquael Turbo 2000
- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: Co warto włożyć do filtra?
No niekoniecznie - choć też może być. Bardziej miałem na myśli coś takiego co miał Adamon na u siebie (sam wczesniej miał gąbki w akwarium i nie chwalił za bardzo).
Chodzi mi o taki prefiltr, który mocujesz na wężu wlotowym do kubełka i który ma zaworki. Jak chcesz to zakręcasz zaworki i bezproblemowo wyciagasz prefiltr i go czyścisz. Potem wkładasz i działą - nie ma problemu z ponownym odpowietrzaniem kubła itp (jak to ma miejsce gdy czyścisz środek kubła).
Chodzi mi o taki prefiltr, który mocujesz na wężu wlotowym do kubełka i który ma zaworki. Jak chcesz to zakręcasz zaworki i bezproblemowo wyciagasz prefiltr i go czyścisz. Potem wkładasz i działą - nie ma problemu z ponownym odpowietrzaniem kubła itp (jak to ma miejsce gdy czyścisz środek kubła).
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: Co warto włożyć do filtra?
Raczej nie to aukcja z prefiltrem zaletą zastosowanie będzie możliwość wyeliminowanie gąbki z kubła i możliwość zastąpienia jej wkładem biologicznym, wadą dodatkowe szkuty w bańce. Sprawę eliminuje zastosowanie prefiltra zewnętrznego, takiego np jak kupił Adamon:
http://afczwa.com/viewtopic.php?f=7&t=1652" onclick="window.open(this.href);return false;
lub wykonanie samemu z korpusu filtra narurowego:
http://afczwa.com/viewtopic.php?f=7&t=174" onclick="window.open(this.href);return false;
http://afczwa.com/viewtopic.php?f=7&t=1652" onclick="window.open(this.href);return false;
lub wykonanie samemu z korpusu filtra narurowego:
http://afczwa.com/viewtopic.php?f=7&t=174" onclick="window.open(this.href);return false;
- Carew
- Użytkownik
- Posty: 346
- Rejestracja: 17 listopada 2012, 12:46
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Północ
Re: Co warto włożyć do filtra?
Big daddy pisze:Raczej nie to aukcja z prefiltrem zaletą zastosowanie będzie możliwość wyeliminowanie gąbki z kubła i możliwość zastąpienia jej wkładem biologicznym, wadą dodatkowe szkuty w bańce. Sprawę eliminuje zastosowanie prefiltra zewnętrznego, takiego np jak kupił Adamon:
http://afczwa.com/viewtopic.php?f=7&t=1652" onclick="window.open(this.href);return false;
lub wykonanie samemu z korpusu filtra narurowego:
http://afczwa.com/viewtopic.php?f=7&t=174" onclick="window.open(this.href);return false;
Dzięki wielkie. W przyszłym tyg. przyjdzie mi Matrix, dzisiaj zam. filtr narurowy i zrobię porządek z biologią w moim zbiorniku.
Pozdrawiam
Carew
Akwarium : OW 105L 60x35x50h
Sump : 66L 55x30x40h
Oświetlenie 4x24W T5 + LED 20W Blue
Odpieniacz : Deltec APF 600
Pompa obiegowa Aquael Turbo 2000
Carew
Akwarium : OW 105L 60x35x50h
Sump : 66L 55x30x40h
Oświetlenie 4x24W T5 + LED 20W Blue
Odpieniacz : Deltec APF 600
Pompa obiegowa Aquael Turbo 2000
- Daro
- Użytkownik
- Posty: 393
- Rejestracja: 17 listopada 2012, 00:44
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa - Śródmieście
Re: Co warto włożyć do filtra?
Rozwiązanie z zrzutem wody na dno kubełka i dopiero stamtąd wnikaniem przez wkłady do góry ma , jak zaobserwowałem tą zaletę że duża część syfu zbiera się na dnie kubła pod pierwszym wkładem , co trochę osłabia zabrudzenie reszty wkładów.
Jak dla mnie to rozwiązanie z przepływem z góry na dół przez wkłady też bardziej przemawia i jest wg mnie sensowniejsze .
Jak dla mnie to rozwiązanie z przepływem z góry na dół przez wkłady też bardziej przemawia i jest wg mnie sensowniejsze .
Pozdrawiam
Darek.
Darek.
Re: Co warto włożyć do filtra?
na przykład coś takiego http://allegro.pl/korpus-narurowy-do-fi ... 42982.html" onclick="window.open(this.href);return false; a jako wkład filtr sznurkowy 20 mikronów lud 50Carew pisze:bodzio pisze:Jeżeli ma to być filtr biologiczny to wkłady typowo biologiczne , można je dodatkowo włożyć do woreczka z drobnej siateczki jak do odławiania ryb lub można uszyć z moskitiery (do szycia nici stylonowe) to żeby zapobiec ewentualnemu dostaniu się cząstek do wirnika
Na wlot zakładasz gąbkę lub zakładasz prefiltr np filtra narurowego , ma to na celu aby filtra biologa za często nie otwierać a zanieczyszczenia zbierają się na gąbce lub prefiltrze które o wiele łatwiej i szybciej można wypłukać i w tym momencie mamy nie naruszoną biologię i oszczędzamy spinki na kuble które niejednokrotnie lubią pękać
Ja mam zrobioną filtrację na narurowych i jestem z tego zadowolony
Czy chodzi o coś tego typu :
http://allegro.pl/pre-filtr-gabka-x2-i3222205909.html" onclick="window.open(this.href);return false;
albo gąbka coś jak z twojego linka ale sama i nasuwasz ją na rurkę zasysającą jaką masz przy filtrze
Ja wolę narurowy bo nie chcę mieć gąbki w akwa
Re: Co warto włożyć do filtra?
Ja mam narurowy i już nie wiem co jest grane. Cały czas syf unosi się w toni, na początku było ok, ale teraz to horror.

Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
Re: Co warto włożyć do filtra?
Sprzedawane filtry kubełkowe mają dwa w jednym , filtrację mechaniczną i biologiczną , czasem chemiczną (złoże pochłaniające jakieś związki )
Moim zdaniem te rozwiązania nie są dobre tak do końca
Filtracja powinna być podzielona osobno mechaniczna i osobno biologiczna
Do filtracji biologicznej powinno się ingerować jak najrzadziej a połączenie jej z mechaniczną to uniemożliwia
Złoże biologiczne powinno być czyste bez jakichkolwiek zanieczyszczeń wtedy dobrze działa , nie zalegające resztki organiczne nie przyczyniają się do rozwoju jakiś grzybów czy bakterii nie sprzyjających akwa
Wspomniane rozwiązania; filtracja od góry ma to do siebie że mamy łatwiejszy dostęp , ale szybciej się zapcha , co nas zmusza do częstszego otwierania kubła , ale znowu zatrzymane resztki częściej czyścimy co ma plus że tam długo nie zalegają , od dołu jest odwrotnie ; gorszy dostęp , dłużej wytrzyma skuteczność przepływu bo się mniej zapcha gąbka , ale dłużej zalegają resztki , co powoduje ich rozkład , mamy większe NO3 (jeżeli biologia jest już dojrzała ) no i pożywkę dla grzybów i pleśni i niepotrzebnych bakterii
Dlatego też uważam że mechanik powinien być osobno i w miarę często czyszczony , i tak jak pisaliśmy może to być duża gąbka założona na wlot do filtra nie za rzadka żeby zanieczyszczenia się nie dostawały do kubła , no a że mnie osobiście nie podoba się gąbka za szybą i moczenie rąk w akwa (co też ma swoje minusy) to preferuję mechanik założony przed biologiem , dla mnie zdał egzamin filtr narurowy z wkładem sznurkowym (nie mniej jak 20 mikronów ) Czyszczenie zajmuje mi może z dziesięć minut (2 sztuki ) Łatwość dostępu , nie moczenie rąk w akwa , skuteczna filtracja , szczelność i raczej nie ma się co w nich popsuć
dodano 17 maja 2013, 23:36 :
może jakaś nieszczelność wystąpiła pomiędzy wkładem a korpusem (luz) , jak długo się używa jednego wkładu to może sznurek ścisną się i woda przepływa szczeliną między sznurkiem a korpusem , możesz dociąć kawałki gąbki ok 1 cm. w kształcie kółek z dziurą i nasadzić od dołu i od góry w korpusie na te walce co ustalają wkład w odpowiednim położeniu
Moim zdaniem te rozwiązania nie są dobre tak do końca
Filtracja powinna być podzielona osobno mechaniczna i osobno biologiczna
Do filtracji biologicznej powinno się ingerować jak najrzadziej a połączenie jej z mechaniczną to uniemożliwia
Złoże biologiczne powinno być czyste bez jakichkolwiek zanieczyszczeń wtedy dobrze działa , nie zalegające resztki organiczne nie przyczyniają się do rozwoju jakiś grzybów czy bakterii nie sprzyjających akwa
Wspomniane rozwiązania; filtracja od góry ma to do siebie że mamy łatwiejszy dostęp , ale szybciej się zapcha , co nas zmusza do częstszego otwierania kubła , ale znowu zatrzymane resztki częściej czyścimy co ma plus że tam długo nie zalegają , od dołu jest odwrotnie ; gorszy dostęp , dłużej wytrzyma skuteczność przepływu bo się mniej zapcha gąbka , ale dłużej zalegają resztki , co powoduje ich rozkład , mamy większe NO3 (jeżeli biologia jest już dojrzała ) no i pożywkę dla grzybów i pleśni i niepotrzebnych bakterii
Dlatego też uważam że mechanik powinien być osobno i w miarę często czyszczony , i tak jak pisaliśmy może to być duża gąbka założona na wlot do filtra nie za rzadka żeby zanieczyszczenia się nie dostawały do kubła , no a że mnie osobiście nie podoba się gąbka za szybą i moczenie rąk w akwa (co też ma swoje minusy) to preferuję mechanik założony przed biologiem , dla mnie zdał egzamin filtr narurowy z wkładem sznurkowym (nie mniej jak 20 mikronów ) Czyszczenie zajmuje mi może z dziesięć minut (2 sztuki ) Łatwość dostępu , nie moczenie rąk w akwa , skuteczna filtracja , szczelność i raczej nie ma się co w nich popsuć
dodano 17 maja 2013, 23:36 :
Jak długo używasz wkładówalkorta pisze:Ja mam narurowy i już nie wiem co jest grane. Cały czas syf unosi się w toni, na początku było ok, ale teraz to horror.
może jakaś nieszczelność wystąpiła pomiędzy wkładem a korpusem (luz) , jak długo się używa jednego wkładu to może sznurek ścisną się i woda przepływa szczeliną między sznurkiem a korpusem , możesz dociąć kawałki gąbki ok 1 cm. w kształcie kółek z dziurą i nasadzić od dołu i od góry w korpusie na te walce co ustalają wkład w odpowiednim położeniu
Re: Co warto włożyć do filtra?
No właśnie już używam tylko gąbek, być może jest jakiś luz tak jak piszesz. Na chwilę obecną oplotłem rurkę watą perlonową i zobaczymy co dalej będzie. Jak nie zda egzaminu to kupię wkład sznurkowy i zobaczymy.
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
Re: Co warto włożyć do filtra?
Widziałeś moją filtrację , nie mam nic więcej tylko dwa narurowe podłączone równolegle (z racji żeby zwiększyć przepływ bo akwa sporawe ) podłączone do beczki , jakiś czas temu sprawdzałem beczkę i keramzyt był czyściutki , woda w akwa bez paprochów chyba że bojce zaczną szaleć to coś wzbiją do góry , ale z tego jestem zadowolony bo pomaga to w przemieszczaniu się syfku do filtra i po chwili woda czysta , no obsada jest nieduża do litrażu ale jak na razie jestem zadowolony z tej filtracji chodzi coś ze dwa lata
Re: Co warto włożyć do filtra?
Muszę pomyśleć bo może gdzieś jakiś błąd popełniłem i dlatego coś nie tak z wodą i tyle farfocli pływa.
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus
300 l
- Symphysodon Discus
- Corydoras Metae
- Corydoras Panda
- Ancistrus dolichopterus