
[144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Fosfor staram się trzymać książkowo czyli około 1ppma, co do mikro to nie leję wcale podmiany kranowitem wystarczają, a jak zauważę braki to coś tam klidnę. Widocznie moim roślinom to wystarcza co nie znaczy że Tobie radzę tak nawożić
Jak się przyjrzeć to Heniu troszkę żółty w niektórych miejscach jest no chyba że to zdjęcia tak kolor przekłąmują. Jeśi nie to coś jest na rzeczy bo z tego co kojarzę to lubi żelazo.

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Na żywo i tak dużo lepiej wygląda;)
Ja mam pytanie dotyczące Twojej wody, chodzi o to że coś tam próbowalem doczytać, ale w sumie nie zalapałem jak to robisz do końca i za bardzo nie mogę odgadnąć czym się Twoja różni od mojej. A przechodząc do sedna to Taiwan który dostałem od Ciebie po kilku dniach zrobił się brązowy i tak już w zasadzie został aż do dziś... Dałem mu ponad 2 tygodnie na "ruszenie", ale nic się nie poprawiło:( Dodam że reszta mchów i roślin jest "soczysta"... Dam mu jeszcze trochę czasu, jak się nie poprawi to niestety będe go musiał zakryć ;s
Ja mam pytanie dotyczące Twojej wody, chodzi o to że coś tam próbowalem doczytać, ale w sumie nie zalapałem jak to robisz do końca i za bardzo nie mogę odgadnąć czym się Twoja różni od mojej. A przechodząc do sedna to Taiwan który dostałem od Ciebie po kilku dniach zrobił się brązowy i tak już w zasadzie został aż do dziś... Dałem mu ponad 2 tygodnie na "ruszenie", ale nic się nie poprawiło:( Dodam że reszta mchów i roślin jest "soczysta"... Dam mu jeszcze trochę czasu, jak się nie poprawi to niestety będe go musiał zakryć ;s
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Radku - szkoda ,że Ci padło, jak będę miał kolejną przycinkę to Ci dam. Przedwczoraj wywaliłem znów trochę. U mnie rośnie, cały czas ma jasno zielone końcówki wypuszczające nowe ..listki czy jak tam się to zwie.
Ten od Ciebie też rośnie.
Ja wodę mam ogólnie z kranu tylko przepuszczam przez filtr z żywicą żeby trochę no3 spadło bo w kranie jest ponad 30 (wg moich testów i wg wodociągów) a tak przez filtr leci mi koło 10-15
robiłem ostatnio kropelkowe testy wody:
temp 23
kH- 6
pH - 6,5
GH - 10
NO2 - 0,05
NO3 - 10(15)
PO4 - 0,1 - 0,2
Fe - 0,1
CO2 daję 12-21
światło 2*35 - 14-22
Podaję codziennie potas, fosfor, teraz też żelazo i inne nawozy
a mech wygląda teraz tak:

Ten od Ciebie też rośnie.
Ja wodę mam ogólnie z kranu tylko przepuszczam przez filtr z żywicą żeby trochę no3 spadło bo w kranie jest ponad 30 (wg moich testów i wg wodociągów) a tak przez filtr leci mi koło 10-15
robiłem ostatnio kropelkowe testy wody:
temp 23
kH- 6
pH - 6,5
GH - 10
NO2 - 0,05
NO3 - 10(15)
PO4 - 0,1 - 0,2
Fe - 0,1
CO2 daję 12-21
światło 2*35 - 14-22
Podaję codziennie potas, fosfor, teraz też żelazo i inne nawozy
a mech wygląda teraz tak:

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Jak zacznie się rozpuszczać zupelnie to wywale, narazie dam mu jeszcze chwile bo w zasadzie poza brązem to grubość została itd... Parametry mamy zbliżone, ja mam sporo większe światło. Może było tak że mi po prostu przemarzł czy coś:s No zobaczymy, jeszcze się może ruszy
Jakby co to się zglosze 


- BzZzYkU
- Wolontariusz Aqua Jura
- Posty: 1462
- Rejestracja: 18 listopada 2012, 15:29
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Śródmieście
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
poproszę o aktualizacje
jestem ciekaw jak po miesiącu wygląda 


Tanganika 160l:
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
-N.Brichardi
-J. Transcriptus
-exL. Multifasciatus
-exL. Ocellatus blue
Kamil-605269402
GG-12023545
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Wrzucę zdjęcia za tydzień , narazie doprowadziłem parametry wody do takich jakie chciałem
NO3 - 10-15
NO2 - bliskie 0
PO4 - 1,2
KH 6
pH -6,5
Fe - 0,2
Wszystko narazie rośnie jak powinno (niektóre aż za bardzo) w sumie najbardziej ostatnio zależy mi na heńku ale ...nie zapeszając rośnie . Miałem kiedyś inwazję nitek ale teraz są pojedyńcze więc je już olewam - czasami trochę ponawiam na patyczek .
Czekam cały czas na rasbory briggitae od Dara ale coś nie mogą dotrzeć do Polski.
Na chwilę obecną zbieram się niestety na tydzień do szpitala
stąd fotki za tydzień. Mam nadzieję , że za tydzień.
NO3 - 10-15
NO2 - bliskie 0
PO4 - 1,2
KH 6
pH -6,5
Fe - 0,2
Wszystko narazie rośnie jak powinno (niektóre aż za bardzo) w sumie najbardziej ostatnio zależy mi na heńku ale ...nie zapeszając rośnie . Miałem kiedyś inwazję nitek ale teraz są pojedyńcze więc je już olewam - czasami trochę ponawiam na patyczek .
Czekam cały czas na rasbory briggitae od Dara ale coś nie mogą dotrzeć do Polski.
Na chwilę obecną zbieram się niestety na tydzień do szpitala

- bynio67
- Założyciel
- Posty: 1964
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 22:02
- Płeć: On
- Lokalizacja: Tysiąclecie
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Czekając na Ciebie, pozdrawiam serdecznie.hubertusg pisze: Na chwilę obecną zbieram się niestety na tydzień do szpitala![]()
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Znalazłem w końcu chwilę, żeby zaktualizować m.in. zdjęcia
W akwarium trochę zmian.
Wyczyściłem trochę nadwyżki rybne Dara i tak oto mam teraz
5 otosków
4 ślimaki Helenki
15 x microrasbora Galaxy
~25 x rasbora Brigittae
7 x Modrook słoneczny (Pseudomugil furcatus)
9 x Modrook Gertrudy (Pseudomugil gertrudae)
5 x krewetka Amano
5 x dorosłe krewetki RC + masa małych które niedawno się narodziły
Galaxy i Brigittae siedzą w krzakach. Brigitki czasami grupą wypływają trochę dalej ale ogólnie strasznie płochliwe są . Mam nadzieję, że im to przejdzie jak trochę podrosną.
Wywaliłem szklany dyfuzor i mam teraz reaktor - mikser.
Przez niego najprawdopodobniej przygazowałem 3 rybki - mimo, że zmniejszyłem podawanie CO2 to chyba i tak za dużo poszło do wody.
Heniek jeszcze nie zarósł wszystkiego co chciałem ale cierpliwie czekam.



i to co przeraża moją żonkę - wnętrze szafki

W akwarium trochę zmian.
Wyczyściłem trochę nadwyżki rybne Dara i tak oto mam teraz
5 otosków
4 ślimaki Helenki
15 x microrasbora Galaxy
~25 x rasbora Brigittae
7 x Modrook słoneczny (Pseudomugil furcatus)
9 x Modrook Gertrudy (Pseudomugil gertrudae)
5 x krewetka Amano
5 x dorosłe krewetki RC + masa małych które niedawno się narodziły
Galaxy i Brigittae siedzą w krzakach. Brigitki czasami grupą wypływają trochę dalej ale ogólnie strasznie płochliwe są . Mam nadzieję, że im to przejdzie jak trochę podrosną.
Wywaliłem szklany dyfuzor i mam teraz reaktor - mikser.
Przez niego najprawdopodobniej przygazowałem 3 rybki - mimo, że zmniejszyłem podawanie CO2 to chyba i tak za dużo poszło do wody.
Heniek jeszcze nie zarósł wszystkiego co chciałem ale cierpliwie czekam.



i to co przeraża moją żonkę - wnętrze szafki

- MarSz
- Użytkownik
- Posty: 3892
- Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
- Płeć: On
- Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Akwarium robi się super. Fajnie to wszystko zarasta. Jednak nie ma to jak "bogate wnętrze".
A pseudomugil piękny. Wszystkie są takie niebieskie czy to sprawa światła?
A pseudomugil piękny. Wszystkie są takie niebieskie czy to sprawa światła?
- KODI
- Założyciel
- Posty: 4209
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 15:12
- Płeć: On
- Lokalizacja: Częstochowa-Stare Miasto
- Kontakt:
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Baniaczek bardzo przyjemny
Jeżeli chodzi o"wnętrze" to rewelka ,jeszcze muszę napisać o "wnętrzu" z ostatniej fotki
Czy się w tym gaszczu przewodów odnajdujesz
Robi wszystko wrażenie



Robi wszystko wrażenie

KODI aquajura.pl
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________
e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________
e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
- Big daddy
- Administrator
- Posty: 5411
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
- Płeć: On
- Lokalizacja: Wyrazów
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Kurcze może i mnogość inatalacji ale porządek jest, u mnie za to odwrotnie, również mam furcaty od Dara to świetne ryby, miałem ochotę na gertrudki ale ...co się odwlecze
Marcin są takie niebieskie hmm no mnie się kojarzą z Asterixsem ani chybi miałem je kiedyś niestety nie są odporne na węgiel wszystkie padły po tym jak puścił zaworek CO2
Zapomniałbym anapisać że baniaczek ekstra!

Marcin są takie niebieskie hmm no mnie się kojarzą z Asterixsem ani chybi miałem je kiedyś niestety nie są odporne na węgiel wszystkie padły po tym jak puścił zaworek CO2

Zapomniałbym anapisać że baniaczek ekstra!
- bynio67
- Założyciel
- Posty: 1964
- Rejestracja: 15 listopada 2012, 22:02
- Płeć: On
- Lokalizacja: Tysiąclecie
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Bardzo mi miło że jesteś z nami. A jeszcze bardziej przyjemnie podziwiać przecudnie siakie i owakie IWAGUMI. Rewelacyjne zdjęcia.hubertusg pisze:Znalazłem w końcu chwilę, żeby zaktualizować m.in. zdjęcia
W akwarium trochę zmian.

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Dzięki za pozytywne opinie.
Pseudomugile nie są aż tak niebieskie. Zdjęcie i światło przekłamały trochę ich kolor. Niemniej jednak są naprawdę super.
Gertrudki narazie , że tak brzydko powiem dupy nie urywają , ale są małe i pewnie się jeszcze zamienią z brzydkiego kaczątka w .....prawdziwe gertrudy.
Problem mam natomiast coraz większy z rasborami briggitae. Padło mi już 5 sztuk, dziś wyłączyłem w ogóle gaz, bo może im jakoś przeszkadza. Te co mają paść zaczynają mieć wklęsły brzuch i pływają przy samej tafli wody. Reszta normalna.Szkoda mi ich trochę bo zaczynają się fajnie wybarwiać na mocny czerwony kolor.
Co do instalacji... muszę skrócić trochę węże bo robią sztuczny tłum
nie jest tak źle. Tak naprawdę to mam tam dwa zawory które ruszam w czasie podmian i ..tyle.
A w ogóle to muszę pomyśleć o aparacie fot. bo nie potrafię już nim zrobić zdjęcia ryb. Są za szybkie to raz (szczególnie pseudomugile), dwa że muszę robić zdjęcia na ISO 800 lub 1600 żeby cokolwiek wyszło (a to rodzi szumy i średnie ogólnie zdjęcia) .
dodano 02 cze 2013, 19:42 :
Zastanawiam się czym zastąpić te trawy wysokie aby akwarium bardziej przypominało Iwagumi. nie znam się kompletnie na roślinach ale myślę, że lepsza by była jakaś roślina bardziej zwarta i niższa. Tylko jaka...
Pseudomugile nie są aż tak niebieskie. Zdjęcie i światło przekłamały trochę ich kolor. Niemniej jednak są naprawdę super.
Gertrudki narazie , że tak brzydko powiem dupy nie urywają , ale są małe i pewnie się jeszcze zamienią z brzydkiego kaczątka w .....prawdziwe gertrudy.
Problem mam natomiast coraz większy z rasborami briggitae. Padło mi już 5 sztuk, dziś wyłączyłem w ogóle gaz, bo może im jakoś przeszkadza. Te co mają paść zaczynają mieć wklęsły brzuch i pływają przy samej tafli wody. Reszta normalna.Szkoda mi ich trochę bo zaczynają się fajnie wybarwiać na mocny czerwony kolor.
Co do instalacji... muszę skrócić trochę węże bo robią sztuczny tłum

A w ogóle to muszę pomyśleć o aparacie fot. bo nie potrafię już nim zrobić zdjęcia ryb. Są za szybkie to raz (szczególnie pseudomugile), dwa że muszę robić zdjęcia na ISO 800 lub 1600 żeby cokolwiek wyszło (a to rodzi szumy i średnie ogólnie zdjęcia) .
dodano 02 cze 2013, 19:42 :
Zastanawiam się czym zastąpić te trawy wysokie aby akwarium bardziej przypominało Iwagumi. nie znam się kompletnie na roślinach ale myślę, że lepsza by była jakaś roślina bardziej zwarta i niższa. Tylko jaka...
Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Tylko te ryby rasborami briggitae tak pływały u góry przy tafli czy wszystkie ryby ?? Bo jeśli wszystkie to je powoli podduszałeś . Też tak miałem jak założyłem bimbrownie na kwasie cytrynowym i sodzie , było tak że leciało co2 do baniaka za godzinę patrzę a tu wszystkie ryby u góry nie powiem trochę się przestraszyłem bo by padło kilka rybek ale naglę podłączyłem 2filtr i napowietrzacz i pływały wszystkie rybki normalnie już nie pływały przy tafli
. Może u ciebie jest to samo za dużo podajesz i dla tego tak się dzieje .

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI
Tylko brigitki mi tak pływały. Na szczęście. Niestety padło mi ich kilkanaście. Te co zostały wydaje się , że już będę. Padały codziennie po 1-2. Reszta pływała jakby się nic nie stało.
Ogólnie odkąd zamontowałem reaktor CO2 zmniejszyłem bąblowanie z 1,5bąbla / sek (przy dyfuzorze) do 0,3/sek. Może teraz jest za mało - choć niby rozpuszczalność duuuużo większa. Roślinom to wystarcza bo rosną ostro.
Teraz się zastanawiam czy nie za szybko poprostu je wrzuciłem albo w transporcie od Dara zmarzły (u Dara reszta, której nie wziąłem dalej pływa)
Odczekam jeszcze trochę i jak te co zostały przeżyją, zamówię kolejne...bo bardzo mi się podobają.
A swoją drogą też muszę pomyśleć o napowietrzaniu bo może same rośliny nie dają tyle tlenu co powinny.
Ogólnie odkąd zamontowałem reaktor CO2 zmniejszyłem bąblowanie z 1,5bąbla / sek (przy dyfuzorze) do 0,3/sek. Może teraz jest za mało - choć niby rozpuszczalność duuuużo większa. Roślinom to wystarcza bo rosną ostro.
Teraz się zastanawiam czy nie za szybko poprostu je wrzuciłem albo w transporcie od Dara zmarzły (u Dara reszta, której nie wziąłem dalej pływa)
Odczekam jeszcze trochę i jak te co zostały przeżyją, zamówię kolejne...bo bardzo mi się podobają.
A swoją drogą też muszę pomyśleć o napowietrzaniu bo może same rośliny nie dają tyle tlenu co powinny.