[112L]-Theatre of Pain

[alkorta]

No Zbysiu nareszcie skałki powoli zarastają i znika ten biały kolor, od razu o wiele lepiej wyglądają.

[BzZzYkU]

ładne są super rybcie teraz czekać aż dorosną

[MarSz]

No Zbysiu nareszcie skałki powoli zarastają i znika ten biały kolor, od razu o wiele lepiej wyglądają.

Dokładnie - choć wiem, że zdania są podzielone, to ja też jestem zwolennikiem lekko zarośniętych skałek (niekoniecznie całych w zieleni ale przynajmniej jak nie wyglądają na sterylnie czyste).

Przydałyby się fotki całości.

[Markosan]

Powiem ci że zacne brzydale żeś se sprawił . One podrosną jeszcze ? wybarwią się ?? przybliżył byś co nie co o nich

dodano czwartek 30 maja 2013, 21:01 :

Dokładnie też jestem zwolennikiem naturalnie wyglądających kamieni czyli oglonione ale lekko z gustem

[BzZzYkU]

pewnie się jeszcze wybarwia jest to Babka z Tanganiki. A dokładnie; pochodzą z grupy Eretmodini (do tej grupy także zaliczamy Spathodusy oraz Tanganicodusy-chyba dobrze napisałem jak coś to poprawcie) są roślinożerne.

[bynio67]

Przydałyby się fotki całości.

Na pewno będą. Dziś już nie dam rady, bo światło zgaszone. Miałem dwa dni wolnego teraz weekend cały w pracy. Więc chyba dopiero w poniedziałek.

One podrosną jeszcze ? wybarwią się ?? przybliżył byś co nie co o nich

Zastanawiałem się aby zanim dodam zdjęcia coś o nich napisać. Na pewno wkrótce to zrobię. Na początek powiem że charakterystyczną cechą pary jest to że samica po kilkunastu dnach inkubacji przekazuje larwy samcowi. Który przez około dwa tygodnie przechowuje je w pysku. I to on wypuszcza młode. To że oboje rodziców opiekują się małymi jest w tym przypadku oczywiste.

[BzZzYkU]

wielkości nie jestem pewien ale chyba 8-10cm. Dobieraja się w pary nie żyją w haremach z tego co kiedys czytałem. Ogólnie ja już z 2 miesiące się tym gatunkiem interesuje ale niestety nie mam warunków.

dodano 30 maja 2013, 23:26 :

może dzięki doświadczeniu Zbyszka i ja się skuszę na nie

dodano 30 maja 2013, 23:29 :

przekazanie samcowi, to dość zadkie zachowanie wśród innych Tanganickich ryb nie wiem jak tam u innych Eretmodini czy nie Zbyszku ?

[bynio67]

może dzięki doświadczeniu Zbyszka i ja się skuszę na nie
przekazanie samcowi, to dość zadkie zachowanie wśród innych Tanganickich ryb nie wiem jak tam u innych Eretmodini czy nie Zbyszku ?

Na doświadczenia musimu poczekać. Zobaczymy co się będzie działo po dłuższym czasie. Mam nadzieję że po około pół roku będę mógł jakieś konkrety o moich eretmodusach napisać. Co nie znaczy że przez ten czas nie bedę pisał w ogóle. A jeśli mowa o decydującej roli samca w procesie inkubacji u innych Eretmodini to u Tanganicodusów przebiega podobnie.

[BzZzYkU]

Witam ponownie przyjacielu jak tam skarby rosną daj fotki, proszę i jakieś opisy z ich życia jestem strasznie ciekawy

[bynio67]

Dzięki za powitanie. Każda z "Babek" wybrała dla siebie w skałach jedną z wielu dziur i w niej zamieszkuje. Czasem zdarzy się że wypłynie, lub zatrzyma na chwilę w innym miejscu aby skubnąć glonka. Nawet gdy w gościach dłużej pobędzie, to do swojego mieszkanka wcześniej, lub później wraca. Jedyny sposób aby "wyciągnąć je" z kamienic jest częstsze, ale mało obfite karmienie. Ale najciekawiej prezentuję się wieczorem, pozwalając na obserwowanie ich gdy pasą się na tylnej szybie, gdzie znajdują świeżego glona. Najpierw wypływa jedna z większych "babek", po chwili kilka. By za niespełna minutę większość lub wszystkie "wisiały" w toni, tyłem do widowni. Będąc w takim zawieszeniu energicznie i skutecznie wydziobują pokram. Czynią to w podobny sposób jak ptaki. Nawet ruch płetw skrzelowych kojarzy mi się z trzepotem ptasich skrzydeł. Babki nie wykonują wówczas żadnych innych ruchów. W akwarium od niedawna współmieszkańcami "babek" jest parka neolamprologus leleupi. Ich obecność do czasu dorośnięcia eretmodus cyanostictus kasanga, rekompensuje teorertyczną pustkę w akwarium. Głównie po to aby goście odwiedzający nie zadawali pytań typu, kiedy zarybisz zbiornik. Więc trochę odczekam z uaktualnieniem galerii, poza tym niewiele urosły.
Pozdrawiam.

[BzZzYkU]

Miło się czyta a leleupi od florydy blue?
Grupa tanganskich ryb eredmodini mnie coraz bardziej fascynuje ostatnio. Będę dogladal twój temat i zdobywał max wiedzy teoretycznej o nich a w efekcie może i się skusze nawet na WF ale dużo nauki przedemna.

[Alex89]

Ładny baniak masz Fajnie wszystko poukładane .

[bynio67]

Miło się czyta a leleupi od florydy blue?

Dzięki....a szczelinowce tak jak przypuszczasz są od Kamilki. Dzięki pokarmowi który podawała im florida nabrały barwę intensywnie pomarańczową, przez co prezentują się jak bardziej efektowna odmiana orange uvira. Aż nie chce się wierzyć że to zwykłe leleupi

Grupa tanganskich ryb eredmodini mnie coraz bardziej fascynuje ostatnio. Będę dogladal twój temat i zdobywał max wiedzy teoretycznej o nich a w efekcie może i się skusze nawet na WF ale dużo nauki przedemna.

Bardzo mi miło, mam nadzieję że "wtopy" w tym temacie nie zaliczę. Wówczas na pewno co nieco podpowiem.

[BzZzYkU]

Już trochę teorii mam w głowie jak by coś to pytaj może akurat znam odpowiedź

[bynio67]

Ładny baniak masz Fajnie wszystko poukładane .

Dzięki. Poukładane jest trochę inaczej niż wówczas gdy była obsada z Demasoni. Dodałem dwa kamienie, które nie są jeszcze pokryte nalotem. Gdy zaniknie kontrast między starymi a nowymi skałkami, wówczas zamieszczę zdjęcie jak poukładane jest teraz.