"PUŁAPKA NA ŚLIMAKI:
Chyba najskuteczniejsza metoda walki ze ślimakami, daje bardzo dużą gwarancję, że nic takiej kuracji nie przeżyje - niestety tyczy się to również ryb, krewetek, a także bakterii w filtrze i podłożu, więc wiąże się to z koniecznością ponownego dojrzewania zbiornika. Na czas walki z intruzami przenosimy ryby i krewetki do zastępczego baniaka, następnie dodajemy do zbiornika CuSO4. Stężenie Cu nie powinno wynosić mniej, niż kilkanaście ppm (im mniejsze stężenie, tym dłuższy czas kąpieli). Po zakończeniu wymieniamy wodę, następnie pozostawiamy zbiornik na okres minimum 2 tygodni, aby na nowo wytworzyła się równowaga biologiczna.

SAŁATA LUB MARCHEWKA:

Wiele osób poleca taką metodę walki, jednak za jej pomocą raczej nie uda nam się całkowicie wyeliminować populacji ślimaków w naszym zbiorniku, możemy jedynie zredukować ich ilość. Metoda ta polega na wrzuceniu liścia sałaty (umytego pod bieżącą wodą) bądź kawałka gotowanej marchewki na noc do akwarium. Rano powinny się znajdować na nim wygłodniałe ślimaki - wtedy bez problemu możemy usunąć za jednym razem znaczną ilość intruzów. Czynność tą możemy powtarzać przez kilka dni, powinna w znacznym stopniu przyczynić się do redukcji ilości ślimaków w naszym akwarium.
PUŁAPKA NA ŚLIMAKI:
Dość skuteczna metoda, należy jednak uważać, żeby do środka nie wpłynęły mniejsze ryby (w tej chwili większość produktów oferowanych na rynku posiada specjalne paliki, które uniemożliwiają rybom wpłynięcie do takiego pudełeczka, jednak narybek może mieć mniej szczęścia). W pułapce umieszczamy np. tabletkę dla ryb dennych, przez co ślimaki będą wabione łatwym pokarmem do miejsca, z którego już nie wyjdą. Rano opróżniamy pudełeczko z intruzów i przez kilka dni powtarzamy czynność. Pułapki na ślimaki w swojej ofercie posiada JBL (LimCollect) oraz SERA (Snail Collect)."