od kilkunastu dni posiadam 2 raczki prawdopodobnie jest parka, gdyż jeden z nich posiada dodatkowe odnóża, doczytałem, że tylko samce mają takie. są już po pierwszej wylince, poszło gładko.
postaram się za chwile zamieścić kilka zdjęć, przepraszam z góry za syf w akwarium, ale zdjęcia były robione przed cotygodniową podmianka wody i czyszczeniem filtra.
Samce od samic nie różnią się w żaden sposób jeśli chodzi o ilość odnóży.
Prawdopodobnie sytuacja jest odwrotna - jeden z nich nie ma jakichś odnózy (co się zdarza u raczków).
Na tej podstawie nie da się jednak określić płci, bo zarówno jest możliwe, że stracił(a) je podczas kopulacji jak i podczas walki między osobnikami tej samej płci.
Najłatwiej rozróżnić płeć zaglądając im pod ogon, ale wprawne oko będzie w stanie rozpoznać płeć z dużym prawdopodobieństwem na podstawie kształtu największych odnóży (szczypiec).
Nie muszą przechodzić wylinki razem - no chyba, że na innej podstawie sądzisz, że niedługo ją przejdzie.
Jesli chodzi o zaglądanie pod odwłok - to najlepiej odłów raczka do przeźroczystego plastykowego kubeczka z niewielką ilością wody (tak by mu tylko grzbiet zakryć) to nie będzie Ci pływał i odwracał się, potem podnieś do góry (najlepiej pod lampę) i dalej już tylko wystarczy ocenić co jest co.
Jak to zrobić to już nie będę pisał bo nie mam odpowiednich zdjęć swojego autorstwa ale znajdziesz ich pełno pokazujących różnicę między samcem a samicą. Za to mało kto pisze jak to podejrzeć.
Czasem nawet w zbiorniku widać jak podejdą pod szybę i będą chciały na nią się wspiąć jakby stając na tylnych nogach - można wtedy podejrzeć.
Widziałem te zdjęcia o których piszesz, można rączki wyłowić siatka na rybki? Planuje zakupić za kilka dni zbiornik 60 litrów panorama i sie zastanawiam jak przenieśc moje rybki i rączki by było ok. obsada obecna to 2 raczki, 2 piskorki, 1 kirysek, 2 zagrzebki afrykańskie, 1 zbroinik niebieski, 5 neonkow, 4 śliniaki helenka.
wczoraj stwierdziłem u jednego z dwóch raczków brak szczypiec, znalazłem bez szukania jedną wylinkę, którą ten drugi konsumował, dziś ten osobnik poszkodowany stracił drugie szczypce zapewne w starciu z drugim osobnikiem, dla zażegnania rozlewu krwi poszkodowanego osobnika przeniosłem do krewetek. twardość w ogólnym tam gdzie były oba raczki 10, PH 6,5-7.0 wcześniej przechodziły wylinki bez problemu. Mam nadzieje, że przeżyje i odrosną mu szczypce
w tym małym zbiorniku są krewetki i 2 raczki malutkie Cambarellus Texanus, przynajmniej na takie wyglądają maja po 1 cm, jest jedna samiczka bo w momencie zakupu miała jajeczka, ale pewnie je porzuciła ze stresu.
Cześć. Jestem tu nowy, zacząłem hodować rączki, mam 6 szt i ze tak się wyrażę gdzieś mi 3 wcięło.W obsadzie mam 3 kirysy, 3gupiki, 2 mieczyki, 2 młode ramirezy, 2glonojady, kilka neonów. Akwarium 100l, raczki mają około 1.5cm i dwa około 2 cm te większe mi zginęły, a czy te raczki mogą się zakopać czy coś je zjadło. Odpowiecie mi na to pytanie?
Po wycince mogą się chować przez kilka dni, samice kiedy noszą jajka również nie wychodzą z ukrycia może to trwać około 3 tygodni.
Glonki to nie jest dobre towarzystwo dla raczkow... Może ich zapytaj co się stało :oops:
Wysłane z tapofonu za pomocą Tapatalk 2.
Taka sobie 112 tka
Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia... 507676023 Przemek