Nadarzyła się okazja bo zawitał u mnie Marcin (Jerzyszczur), który dysponując aparatem lepszym niż mój zrobił trochę fotek.
Na razie podam tylko podstawowe parametry, a z czasem postaram się podać więcej szczegółów o kazdym zbiorniku i parametry techniczne jak i pokazać żyjące w nich "robale" oraz rosnące "zielsko".
Z góry mówię, że sprawa jest rozwojowa i w powijakach (choć już są pierwsze sukcesy hodowlane ale zbiorniki jeszcze nie wyglądają tak jak mają wyglądać no ale czas pokaże co się uda a co nie - wszystko wymaga sporo czasu, dużo prac i trochę $$ więc nie wszystko na raz) więc nie obiecuję rewelacji.
Regał powstał po tym jak postanowiłem zrezygnować ze zbiorników rośliinno-ozdobnych w pokoju, który zwolniłem do innych celów widząc dla siebie szansę w innym pomieszczeniu.
Pomieszczenie to mieści się w piwnicy domu - latem więc nie ma problemów z upałami (istotnymi przy krewetkach). Jest tam niewielki kaloryfer, więc zimą nie ma problemów z mrozem (wystarczyło nieco uszczelnić co nieco).
Pomieszczenie kiedyś planowane było jako tzw. "brudna kuchnia" więc jest tam źródło wody, umywalka, dodatkowy zawór do którego mogłem podłączyć filtr RO oraz odpływ wody w postać kratki ściekowej w podłodze. Ściany i podłoga są w kafelkach z pochyłością w podłodze do kratki ściekowej więc jednym słowem mówiąc idealne warunki - czego chcieć więcej?
Jedyny problem to niewielki rozmiar pomieszczenia (ok 2x2m) ale jak na razie jakoś wystarcza.
Regał ma wymiary 220x110x45 - co dało mi możliwość zrobienia 5 w miarę rozsądnych jeśli chodzi o wysokość poziomów (na razie dolny jeszcze nie jest zagospodarowany - stoją na nim tymczasowo różne graty ale jak się uda zabawa z Taiwanami i przerodzi w popularną ostatnio "chorobę taiwanową" to staną tam jeszcze dwa większe zbiorniki - bo najniższy poziom ma największą wysokość - jakoś tak wyszło po wielu perypetiach z przeróbkami regału).
Regał kupiony na allegro u jednego z producentów jako wersja strong - do 300kg na półkę. Trudno mi się do tego odnieść - pewnie taką wagę by wytrzymała pojedyncza półka, jednak jak zalałem pierwszy poziom to dla spokoju własnego sumienia postanowiłem wstawić pod każdą półkę dodatkowe ceowniki stalowe w myśl zasady, że lepiej się zabezpieczyć 2 razy. Zwłaszcza, że docelowo w zbiornikach mają pływać krewetki niemałej wartości więc wolałem dołożyć trochę na starcie i się zabezpieczyć niż potem żałować jakby wszystko walnęło na ziemię.
Tak więc dodatkowo odeszło mi po 3cm na każdy poziom co trochę ograniczyło przestrzeń nad zbiornikami ale jak na razie daję radę mimo iż jest momentami na styk.
Zbiorniki powstawały sekwencyjnie i rośliny w nich się znajdujące się zmieniały i ciągle się zmieniają. Tylko w kilku zbiornikach obsada roślinna jest już ustalona - w pozostałych to jeszcze ciągle się zmienia.
Obsada robali jest już w miarę ustalona (sporo już się rozmnaża, najnowsze "perełki" dopiero muszą urosnąć) - tak samo jak przeznaczenie poszczególnych zbiorników. Ale o tym jak szczegółowo opiszę zbiorniki.
Na 12 zbiorników 10 jest na hamburgach matowych, 2 górne zbiorniki są na filtrach gąbkowych napędzanych turbinami. Jednak docelowo w górnych zbiornikach nie przewiduję krewetek - poza odpadami hodowlanymi, które tam wędrują.
Za to rozmnażam sobie tam rośliny do baniaków niżej, jest sporo różowej planorbelli oraz w prawym tymczasowo mnóstwo młodych CPO z dwóch miotów.
Do poziomów zamontowałem prowizoryczne maskownice bo denerwowało mnie światło bijące w oczy.
Na razie to tyle.
Poniżej kilka ogólnych fotek. Więcej szczegółów podam jak przejrzę zdjęcia i wybiorę coś ciekawego do pokazania oraz znajdę czas by napisać co nieco o poszczególnych zbiornikach.



