[144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Moderatorzy: misiek1205, Graff, Opiekun_Forum

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
juzeff
Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 10 lutego 2013, 16:02
Płeć: On

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: juzeff »

Dzięki za wyjaśnienie. Całe życie człowiek się uczy.
Awatar użytkownika
hubertusg
Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 01 marca 2013, 07:47
Płeć: On
Lokalizacja: Cz-wa Północ

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: hubertusg »

A tak podsumowując - co byście jeszcze dodali do wody oprócz tego co daję?
(a daję :EASY LIFE EASYSTART, EASY LIFE FLUID FILTER MEDIUM, EASY CARBO, postas)
Woda- u mnie wchodzi w grę tylko kranówka. Nie mam czasu na to aby sączyło mi się z filtra RO , destylowana z tego co wiem jest za bardzo wyjałowiona i też nie spełnia swojej roli.
Zresztą z tego co wiem to bardzo dużo osób ładuje wodę z kranu prosto do akwarium i ... wszystko ma się dobrze.
Awatar użytkownika
juzeff
Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 10 lutego 2013, 16:02
Płeć: On

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: juzeff »

Woda destylowana jak i woda z filtra RO to tzw. czysta woda, która wymaga mineralizacji. Nie polecałbym wlewania takiej czystej wody do akwarium.
Zbyt ogólne jest stwierdzenie, że dużo osób ładuje wodę z kranu prosto do akwarium i wszystko ma się dobrze.
Zależy to od wielu czynników, każdy zbiornik to indywidualne podejście jego właściciela do np. nawożenia.
Awatar użytkownika
KODI
Założyciel
Posty: 4209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 15:12
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa-Stare Miasto
Kontakt:

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: KODI »

Popieram w 100% juzeffa ;) Każdy zbiornik to indywidualna sprawa.Wszystko zależy od tego jakie masz akwarium i ile wody podmieniasz.Ja np. podmieniam ok 10% wody raz w tygodniu i leje prosto z kranu. Jednak ta metoda nie sprawdzi się np. przy krewetkariach ;) Wszystko jest zależne od rodzaju zbiornika oraz fauny i flory w nim trzymanej :!:
KODI aquajura.pl
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________

e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: MarSz »

Dokładnie jak przedmówcy - woda z kranu może być rożna. To że jednym się udaje bez problemu tui nie znaczy, że jest to reguła. Wystarczy spojrzeć ilu osobom się to nie udaje -świadczy o tym ilość tematów na forach typu "pomocy - nie daję rady z glonami".

Woda ro w normalnych warunkach jest zawsze taka sama więc już stanowi dobrą bazę wyjściową - ważne tylko co się potem do niej doda bo tu też można zrobić błędy.

No i oczywiście jest sporo przypadków gdzie stosowanie ro mija się z celem gdy np wymagane są wysokie twardości a sama kranowa nie zawiera aż tyle innych niepotrzebnych składników by ją koniecznie puszczać przez ro.
Awatar użytkownika
Daro
Użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: 17 listopada 2012, 00:44
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa - Śródmieście

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: Daro »

Wszystko zależy od jakości kranówki , bo w jednym kranie płynie taka , że nic nie trzeba dolewać czy dosypywać , a w innym taka że bez chemii nie da się utrzymać roślin i ryb.
Jest jeszcze kwestia potrzeb roślin i tutaj część osób preferuje najpierw wyjałowić wodę a potem spreparować ją we własnym zakresie wg potrzeb zbiornika czy jego mieszkańców.
Generalnie szkoda wylewać wszystkiego co jest w kranie a potem wlewać za dodatkowe pieniądze ponownie częściowo to samo i w razie potrzeby dobrze spisują się mieszanki kran/ro w odpowiedniej proporcji.
A odnosząc się do pytania hubertusg :
"A tak podsumowując - co byście jeszcze dodali do wody oprócz tego co daję?
(a daję :EASY LIFE EASYSTART, EASY LIFE FLUID FILTER MEDIUM, EASY CARBO, potas)"
Wszystko zależy od potrzeb zbiornika ...
Podajesz bakterie , fluid wspomagający , potas czyli nawóz początkowy i EC ...
Przy ProSoilu brakuje Ci jeszcze na początku fosforu który powinien być podawany aby podłoże mogło go zmagazynować i potem zasilać zbiornik , bo po pewnym czasie bez fosforu posypią się dolne części roślin , liście i nie będzie prawidłowo rozwijał system korzeniowy co spowoduje kulawy wzrost roślin przez dłuższy czas.
test na no3 pokazał by Ci czy i kiedy potrzebny był by azot , choć myślę że to pierwiastek którego w Twoim zbiorniku raczej nie powinno brakować z racji jego zawartości w kranówce.
Po pewnym czasie za to należy wprowadzić do akwarium mikroelementy , bez których roślinność nie będzie prawidłowo też rosnąć jak już będzie jej większa ilość. Czy to będzie Profito z EasyLife czy inny nawóz mikroelementowy , to już inna kwestia.
Pozdrawiam
Darek.
Awatar użytkownika
Red
Administrator
Posty: 2209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:55
Płeć: On

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: Red »

Przez skromność Daro nie wspomniał,że sam też komponuje mikroelementowy nawóż pod wymagania danych roślin oczywiście tych bardziej wymagających ;)
"Wielkość człowieka polega na jego świadomości bycia małym" - "Myśli" Blaise Pascal
Awatar użytkownika
hubertusg
Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 01 marca 2013, 07:47
Płeć: On
Lokalizacja: Cz-wa Północ

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: hubertusg »

KODI pisze:Popieram w 100% juzeffa ;) Każdy zbiornik to indywidualna sprawa.Wszystko zależy od tego jakie masz akwarium i ile wody podmieniasz.Ja np. podmieniam ok 10% wody raz w tygodniu i leje prosto z kranu. Jednak ta metoda nie sprawdzi się np. przy krewetkariach ;) Wszystko jest zależne od rodzaju zbiornika oraz fauny i flory w nim trzymanej :!:
Czyli przy założeniu podmian prostu z kranu nie mam szans na krewetki w akwarium?

Daro - czy jesteś związany z jakimś sklepem akwarystycznym w cz-wie? Chętnie skorzystam z nawozów za jakiś czas .
Fosfor zacznę podawać jak tylko dokupię.
Awatar użytkownika
KODI
Założyciel
Posty: 4209
Rejestracja: 15 listopada 2012, 15:12
Płeć: On
Lokalizacja: Częstochowa-Stare Miasto
Kontakt:

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: KODI »

hubertusg pisze:
Czyli przy założeniu podmian prostu z kranu nie mam szans na krewetki w akwarium?
Raczej uzależnione jest to od rodzaju krewetek i parametrów wody w akwarium. Przy bardziej wymagających kreweciach ,wachnięcie parametrów kranówką ,może spowodować ich zgon. Tak jak już wcześniej pisałem ,wszystko jest uzależnione od parametrów zbiornika. Kiedyś miałem kostkę na Schrimpsoilu i wręcz musiałem dodawać kranówę aby podnosić pH,ponieważ podłoże zbijało mi je do 5,5 :shock: To jest tylko przykład. W innym zbiorniku może być efekt wręcz odwrotny ,kranówą możesz zbyt wysoko podnieść pH i azot co spowoduje śmierć bardziej wrażliwych mieszkańców.
KODI aquajura.pl
507L + 200L - Aqua Salsus II
20L- KODI-zumi
______________

e-mail : aquanexus.pl@gmail.com lub kkodim@gmail.com
Tel.607 404 247
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI ! ZAWSZE
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: MarSz »

Kodi - ph 5,5 - marzenie niejednego kreweciarza a Ty podnosiłeś - świętokradztwo ;-)
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: Big daddy »

Daro nie jest związany z żadnym sklepem sprzedaje czasem swoje nadwyżki, i służy pomocą gdy jedzie na hurt po zakupy można wtedy prawie wszystko kupić za nieduże pieniądze znajdziesz napewno temat.
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
Awatar użytkownika
hubertusg
Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 01 marca 2013, 07:47
Płeć: On
Lokalizacja: Cz-wa Północ

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: hubertusg »

Po jakim czasie z reguły wpuszczacie ryby i krewetki?
Awatar użytkownika
Big daddy
Administrator
Posty: 5411
Rejestracja: 15 listopada 2012, 16:05
Płeć: On
Lokalizacja: Wyrazów

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: Big daddy »

A ile kto wytrzyma ;) , tak serio to te cztery tygodnie pasowałoby odczekać, ale ja np wpusciłem amanki i otosy w trzecim nic się im nie stało. Przydały się za to w walce z okrzemkami, otosy to kilerzy jeśli chodzi o okrzemki u mnie starczyła im jedna noc i akwa nie do poznania.
Nie będę stał na straży kodeksu nie będę Cię równiaż namawiał do przedwczesnego wpuszczania życia do akwa.
Chemii nie oszukasz to pewne, siłą życia jest jednak silniejsza od azotynów świadczy o tym moje malawi które było dwa razy w ciągu dwóch miesięcy z przymusu odpalane na kranówie, nic nie zdechło ale żeby to dobrze wpłynęło na pysie to nie mogę powiedzieć kilka łądnych miechów zajęło mi doprowadzenie ryb do "normalności"
Taka sobie 112 tka
Obrazek

Jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy.
Stajemy się dorośli kiedy zaczynamy obawiać się dnia...

507676023 Przemek
Awatar użytkownika
hubertusg
Użytkownik
Posty: 54
Rejestracja: 01 marca 2013, 07:47
Płeć: On
Lokalizacja: Cz-wa Północ

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: hubertusg »

Tak wolno ten czas leci... :)
Nie no , muszę rzeczywiście dać sobie i baniakowi jeszcze ze 2 tygodnie. Jak mam się potem zamartwiać, że pozdychały...poczekam, choć nudno w tym akwarium
Awatar użytkownika
MarSz
Użytkownik
Posty: 3892
Rejestracja: 19 listopada 2012, 09:38
Płeć: On
Lokalizacja: Lubliniec/Częstochowa

Re: [144l] Moje takie siakie i owakie IWAGUMI

Post autor: MarSz »

E tam nudno - jakby mi rodzina i znajomi dawniej jak robiłem roślinne akwaria nie marudzili, że pusto to w żadnym zbiorniku bym nie miał żywego ducha :-)

Nie ma nic fajniejszego niż piękno roślin. A ryby tylko wprowadzają zamęt i zakłócają spokój i porządek ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria zbiorników słodkowodnych”